Infanta - Pon Lut 06, 2012 22:25 Zawirowanie z płcią sprostowane, dopisane również. Mundur, jeśli się dogadamy, transport nie będzie problemem 
Jeśli jesteś zainteresowany, proszę o info na PW. Nezu i Bel, chciałabym prosić Was o niewprowadzanie nerwowej atmosfery. Szukamy tu kochających domków, pamiętacie? 
W odpowiedzi na pytania Nezu i Pyl - Nie wiem, co oznacza termin "minilabiki" - dziewczynki są drobne, ale nie mniejsze niż moje szczury. Odżywiają się prawidłowo i waga odpowiada ich budowie. Nieustannie rosną i nie wydaje mi się, aby zasługiwały na przedrostek mini. PŁUCA Kiedy maleństwa trafiły do mnie, przywitało je zapalenie płuc. Było ono ciężkie w przebiegu, trwało ponad dwa tygodnie. Najpierw leczono je Baytrilem, potem Oxywetem i dopiero połączenie obu antybiotyków dało rezultaty. Tydzień temu labiki zostały prześwietlone. Sylwetka serca prawidłowa; płuca czyste. Od momentu zapalenia (minęły ok. dwa miesiące) maleństwa dzielnie sobie radzą, jednak to oczywiste, że mają słabszy organizm od szczurów pozalaboratoryjnych i należy uważać z temperaturą w pomieszczeniu, zaopatrzyć się w Betaglukan i pilnować stałej dostawy polarków do klatki
Dziękujemy Nubijce za kciuki, trzymaj je mocno!
Kluska - Pon Lut 06, 2012 22:29 Infanta warto od razu podawać istotne informacje dotyczące zdrowia ogonków w pierwszym poście, żeby później nie było takich sytuacji
Super, że teraz napisałaś co i jak. Trzymam bardzo mocno kciuki 
Izunia789 - Pon Lut 06, 2012 23:08 kurcze...bo się nie doczytałam albo przeoczyłam... Małe gdzie by były do odebrania? Zastanawiam się nad kolejną małą myszką....chciałabym się zorientować troszkę co do tego tematu... dzięki z góry.. Infanta - Wto Lut 07, 2012 00:07 Izunia, jeśli tylko znajdzie się kącik dla którejś myszki, znajdzie się i transport z najodlejlejszych miejsc
Maleństwa są obecnie w Warszawie... Infanta - Wto Lut 07, 2012 18:13 Kto pokocha białe stworki? 
Izunia789 - Wto Lut 07, 2012 23:15 jeja..serce sciska:(...biedne male:(... przemysle.. Mundur - Wto Lut 07, 2012 23:25 Wszystko idzie w dobrym kierunku aby jeden z tych ślicznych ogonków trzymał towarzystwo dla mojej Krysy! ;>> Pokrzywa09 - Wto Lut 07, 2012 23:30 Mundur, trzymam kciuki
Infanta - Śro Lut 08, 2012 22:40 
Pierwsza żarłoczna mordka zarezerwowana! Sześć rozkosznych łotrzyc nadal poszukuje domków! Martini - Śro Lut 08, 2012 22:57
I szczególnie uważać na ich drogi oddechowe - 3 na 5 wyadoptowanych przeze mnie labików z koleżanek tych prezentowanych tutaj miało zapalenie płuc. O jednym szczurku nic nie wiem na razie. Próba raczej niewielka, to na pewno, ale zastanawiać może to, że ponad 50% chorowało na płuca. Myślałam, że to zbieg okoliczności, ale teraz doczytuję się, że inne labisie też mają takie problemy. Chciałabym zaapelować, żeby potencjalni opiekunowie tych labisiów rozważyli:  czy będą w stanie zapewnić im odpowiednie warunki (zaopatrzenie się w Betaglukan niestety nie wystarczy, jeśli ma się szczura ze skłonnością do chorób płuc, jest cała lista zakazów i nakazów, których należy się trzymać i warto się z nią zapoznać przed podjęciem decyzji)
czy w ich okolicy jest weterynarz, który podejmie się opieki nad obciążonym szczurkiem
czy stać ich na posiadanie takiego zwierzęcia - oczywiście, choroba nie wybiera, ale akurat w tym przypadku mamy duże prawo przypuszczać, że to nie będą bezproblemowe szczury, a problemowość pociąga za sobą koszty.
Życzę wszystkim labisiom jak najlepiej i mam nadzieję, że znajdą kochające, odpowiedzialne domki 
Mundur - Czw Lut 09, 2012 00:02 Martini, Napisałeś dużo o trudności, czegoś takiego dużego do myślenia. Mam swojego pierwszego szczurka, dokładnie szczurzyce od niecałego miesiąca i jak na razie nie mam z nią problemów. Rozmawiam z Infanta o adopcji jednego z labików, jetem niedoświadczony w szczurkach i to co napisałeś daje mi do myślenia, ktoś może pomyśleć że planuje przejść na łatwiznę, ale nie chcę krzywdy żadnemu szczurkowi wyrządzić. Dlatego chciałbym też rady, czy taki żółtodziób jak ja ma jakąś szanse na "sukces" ? Martini - Czw Lut 09, 2012 00:14 Mundur, oczywiście, że masz:) Przecież ja listę "płucnych nakazów i zakazów" poznałam dlatego, że sama mam szczura chorującego notorycznie na płuca (mam nadzieję, że to już za nami), a też byłam (i wciąż jestem) szczurzym żółtodziobem. Nie tylko labiki chorują na płuca, na forum znajdziesz mnóstwo informacji, co powinno Cię zaniepokoić i jak postępować. Trzeba też jednak wziąć poprawkę na to, że doświadczenia różnych osób są różne i możesz znaleźć różne opinie dotyczące na przykład wietrzenia - ja dbam o to, żeby moje szczury żyły w wywietrzonych pomieszczeniach,chronię je przed wiatrem, ale czasami w pomieszczeniu jest chłodno i nic im nie jest, szczury innych od niższych temperatur się przeziębiają, więc teorie są różne. I tak dalej w ten deseń. Nie chcę tworzyć oftopu, zajrzyj do działu zdrowie i wątków płucnych. Bardzo się cieszę, że tak odpowiedzialnie podchodzisz do sprawy:). Miałam kilka takich labisiów w domu, więc pewnie mam do nich sentyment... Tak się zastanawiam, czy nie byłoby sensowne stworzenie osobnego labisiowego wątku, takiego, jak ma hodowlane rodzeństwo. One w końcu też są ze sobą powiązane i wymiana informacji mogłaby wiele wnieść, jak myślicie? Mundur - Czw Lut 09, 2012 00:21 Powiem tak, namówiłeś mnie ) Więc teraz tylko zostaje mi zakup większej klatki oraz wszystkie formalności adopcyjne i transport. Czekam na to aż będę miał 2 małe piękności
Martini - Czw Lut 09, 2012 00:34
No i dokształcenie się w tematach płucnych:) Infanta - Czw Lut 09, 2012 00:35 Mundur, sprawiasz wrażenie bardzo odpowiedzialnej i uczciwej osoby, więc wróżę Ci sukces. GRUNT to poczytać na temat chorób układu oddechowego szczurków i być czujnym, kontrolować samopoczucie maleństw. Martini, też o tym myślałam, to bardzo fajny pomysł 
|
||||||||||
