dudzia - Śro Wrz 07, 2011 23:55 ja mam w kuwecie kupkowej żwirek zbrylający. akurat jest tendencja że podczas jedzenia niektóre biorą z miski i lecą do tej kuwety jeść i nierzadko się załatwiają w tym samym czasie, jak coś mokrego im spadnie tam to się szybko obkleja żwirkiem i tematu nie ma, nie jedzą już tego a ja to wybieram razem z kupkami. Effy teraz jest tajemniczo chora i zobaczyłam że chce jeść żwirek (i ogólnie wszystko zjada) więc jest w chorobówce na chusteczkach. po wprowadzeniu żwirku na początku laski gryzły jakoś przez kilkanaście minut ale bez połykania a później już ich nie zastanawiał. generalnie trzeba spróbować by się przekonać czy szczury nie jedzą lub czy się nie boją bo też to się zdarza. paullla17 - Pią Wrz 09, 2011 14:13 wyjątkowo nasypałam szczurom benka który mi został po chomiku i zaraz muszę go wywalić, maks ma całe opuchnięte czerwone stopy Tess81 - Sob Wrz 10, 2011 16:37 moje ogony zirku nie ruszaja, gdy mialam zwirek drewniany, to zdarzalo sie,ze go pogryzaly. teraz mam benka, zapcha nadal jest, moje akurat sa niezdyscyplinowane, sikaja , tam gdzie spia, kupy sa po calej kuwecie  teraz daje im na zwirek sianko, ale nie chcha na nim spac, wyciagaja go z gniazda, zwirek tez odgarniaja i spia na recznikach papierowych.
Anonymous - Sob Wrz 10, 2011 18:08 Na recenzję sciółki Chipsi Extra bukowe jeszcze za wcześnie, tydzień minie w środę, ale póki co cieszy mnie, ze się właściwie nie wysypuje, przez kilka dni może z 5 kawałków wypadło, ponadto nie są na tyle ciężkie żeby odkurzacz bezprzewodowy sobie z nimi nie poradził, plus szczurom się podoba. Najważniejsze oczywiście, że w ogóle nie pyli i nie jest z iglaków. Bel - Sob Wrz 10, 2011 18:13 Viss, a zapachowo jak? Anonymous - Sob Wrz 10, 2011 18:16 Moim zdaniem to w ogóle nie ma zapachu, ewentualnie drewnem pachnie, ale jakoś nie czuję, choć włożyłam głowę do worka specjalnie dla ciebie. 
quagmire - Sob Wrz 10, 2011 18:48 Świeża jak dla mnie pachnie lekko kwaśno ale nie źle
Anonymous - Sob Wrz 10, 2011 22:03 Moja jest świeżo otwarta, nie pachnie kwaśno, ma bardzo delikatny zapach drewna, taki... neutralny zupełnie. Prawdę powiedziawszy nic nie czuję wsypując ją chłopakom. Za to bardzo dobrze, najlepiej spośród wszystkich ściółek ever przeszła "test transportera". Na dnie czarnego ferplastowego aladina nie został żaden ślad po wysypaniu jej. A zawsze coś zostawało. Pyl - Sob Wrz 10, 2011 22:12 U mnie wybija właśnie 2 tygodnie u Młodziaków... i chyba będę miała lenia, bo nic nie śmierdzi  A wydawało mi się, że konopie są super, to co mam teraz powiedzieć?
Anonymous - Sob Wrz 10, 2011 22:48 Mnie się konopie/len bardziej podobają ze względu na miękkość. Chłopaki fajnie się bawią w tej ściółce, bardzo lubią grzebać, przekładać. Przy chipsi tak nie robią, albo rzadko. Chipsi jest też o wiele twardsze i inaczej się zachowuje w kuwecie, nie pokrywa tak jednolicie. Myślę, że obie ściółki mogę stosować zamiennie. Pyl - Nie Wrz 11, 2011 04:25 Viss, to spróbuj jeszcze bukowej w wersji medium - sypie się bardziej niż XXL, ale nieco mniej niż konopie. Jest drobniejsza i taka jakby miększa. Jakoś nie mam serca do dziewczynek dać XXL, ale medium i owszem... babyduck - Nie Wrz 11, 2011 07:37 Jak będziecie zamawiać kolejne worki, to ja jestem chętna do pary. Dori - Nie Wrz 11, 2011 09:20 I ja też bym się z chęcią dołączyła 
Anonymous - Nie Wrz 11, 2011 09:31
Pyl - Nie Wrz 11, 2011 11:42 Viss, rzekam (rzecze?): nawet więcej. Połowa każdego wymiaru. Postaram się wieczorem lub jutro wstawić fotki a w czwartek wziąć ze sobą trochę medium (jak nie zapomnę). Quag już pisała: w niemieckim zooplusie nie trzeba kupować dwupakow, jest zazwyczaj taniej i działają nasze konta z polskiego zooplusa. Więc nie trzeba się parować. |
||||||||
