Archiwum - Myszki
Layla - Sob Paź 08, 2011 10:30
http://www.wykop.pl/ramka...ycie-badylarki/
Bernadeta - Czw Paź 27, 2011 08:57
Myszka pigmejska ,dopiero w porównaniu z rolką od papieru toaletowego widac jaka to ciupina ,no ale w końcu to najmniejsza mysz
https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/MyszkiPigmejskie#5668048105922164226
no i w gniazdku słychac ciekawe dźwięki wygląda na to,że może doczekam się maluchów różnie to z nimi bywa jeśli chodzi o doczekanie się kolejnego pokolenia,nie jest to proste.
Vaco - Czw Paź 27, 2011 09:34
Jakie to jest maleństwo!
Bernadeta napisał/a: | no i w gniazdku słychac ciekawe dźwięki wygląda na to,że może doczekam się maluchów |
ale super zostawiasz sobie maluchy?
edit: a ja trochę w klatce pozmieniałam. Zmieniłam "tarasy" na plastikową siatkę. Teraz wszystko z nich spada na ściółkę i nie zalega. Dlatego nie ma aż takiego męskiego zapachu szczochów
A i mam pytanie. Niedługo zostanie mi tylko jeden samczyk, ponieważ Omorox vel Cipek zmarł z powodu przepukliny, której nie dało się zoperować a Colorado vel Basia ma raka...
Czy w takim razie mogłabym wykastrować Lacostę vel Banana? Tzn. chodzi mi o to, czy ktoś z Was zna kogoś lub sam kastrował mysiego samczyka? Chciałabym mieć stadko kastracika i samiczek, ale nie wiem czy jest taka możliwość.
Bel - Czw Paź 27, 2011 09:34
kurcze mychy mi się strasznie podobają... gdyby tylko tak nie śmierdziały
furburger - Czw Paź 27, 2011 09:43
Ja tam nigdy nie odczuwałam jakiegoś większego smrodu od myszy a za dzieciaka to był moment że nawet ich 13 miałam bo mi się rozmnożyły
Bel - Czw Paź 27, 2011 09:46
furburger, ja odczuwam też miałam myszki i wiem, że kwiatkami to one nie pachną najbardziej dało się odczuć na wystawie gdzie ze stoiska z mychami biło smrodem na kilometr
Od chomików samców też capi-po 2 dniach gorzej niż po tyg. w towerze z 17 szczurami. Ale chomika zapach da się zabić piaskiem. Myszy w jedno miejsce nie robią a przynajmniej nie przypominam sobie
furburger - Czw Paź 27, 2011 09:55
mi chomiki zawsze śmierdziały i były całe w siuśkiach
ale u mnie zwierzęta to zawsze jakieś inne są z odchyłami od normy haha!
Bel - Czw Paź 27, 2011 10:00
furburger, moje korzystają z "piaskownicy" i nigdy żaden nie był obsikany
Bernadeta - Czw Paź 27, 2011 10:17
Vaco napisał/a: | zostawiasz sobie maluchy |
Tak ,te zostały by u mnie.
Vaco napisał/a: | wykastrować |
To raczej nie jest dobry pomysł,duże ryzyko,w każdym razie na PMC nie pochwalają,ja też bym się nie odważyła na taki zabieg gdybym samca miała. Samczyk ,może byc singlem.
Vaco Pięknie urządzona klateczka.A to reszta moich myszek, nie pigmejek Jest ich 13 same samiczki.
https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/MouseParadise102#
furburger - Czw Paź 27, 2011 10:54
Bel, takiej jak szynszyle ??
ile kosztuje rodowodowa mysz ?
wuwuna - Czw Paź 27, 2011 10:59
Vaco napisał/a: | Tzn. chodzi mi o to, czy ktoś z Was zna kogoś lub sam kastrował mysiego samczyka? Chciałabym mieć stadko kastracika i samiczek, ale nie wiem czy jest taka możliwość. | W warszawie, w medikavecie nie byłby to problem, ale to daleko niestety od ciebie.
Bel - Czw Paź 27, 2011 11:34
furburger, piasek dla szynszyli a pojemnik dowolny
Vaco - Czw Paź 27, 2011 12:37
Bernadeta napisał/a: | Samczyk ,może byc singlem. | wiem, wiem. Tyle że już mam spaczenie i szukam możliwości stworzenia mu alternatywnego stada (:P), ponieważ bardzo dobrze dogaduje/dogadywał się w małej grupie. Wątpię jednak, żeby już w tym wieku udało się go połączyć z innym samcem (takim, z którym nigdy wcześniej nie miał kontaktu).
wuwuna napisał/a: | W warszawie, w medikavecie nie byłby to problem | hmm... W każdym razie bardzo dziękuję za informację Może jednak zawitam do Warszawy...
Bernadeta - Wto Lis 08, 2011 18:58
Wymiana poglądów między myszkami pigmejskimi
https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/MyszkiPigmejskie#5672680699200641794
https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/MyszkiPigmejskie#5672680922680629538
https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/MyszkiPigmejskie#5672680441449779810
Vaco - Wto Lis 08, 2011 22:18
jakie złośnice
|
|
|