Tess81 - Wto Wrz 06, 2011 21:57 ja tez wybieralam ale ostatnio nie chce mi sie bawic , wrzucam wszystko do kosza i po robocie 
Kasik - Wto Wrz 06, 2011 22:59 Ja tam mam zwykły granulat drewniany z alledrogo i jestem zadowolona, chociaż w sumie chyba zmienię, bo jednak to drewno iglaste...  ale siuśkami nie śmierdzi nic a nic, jedynie kupy czasami walą, ale jak rzucę na wierzch trociny jabłkowe chipsi (dosłownie 2 garści), to mam wrażenie, że one maskują smród kupek (ale za to czuć, jak nasikają w róg). No i rozsypane w koło wióry...  Coś za coś 
Mam pytanie - widzę, że wiele osób używa żwirku bentonitowego. Ja czytałam, że nie wolno go absolutnie używać, bo szczur może go zjeść, a ma on tendencje do zbrylania się i może zbrylić się w przewodzie pokarmowym. To jak to w końcu jest? Czy to jest bezpieczne? Nashi - Wto Wrz 06, 2011 23:07 Też mam taki żwirek, tyle, że z drewna liściastego - nie wiem, czy jest jeszcze dostępny. I fakt, osiusiany i przesuszony pyli, ale moje panny załatwiają sie w kilku strategicznych miejscach, głównie w podwieszonej najwyżej misce, więc żwirek wymieniam tam częściej. Tyle, że w domu rodzinnym mama i brat mówili, że coś czuć szczury na tej ściółce (ja nie czułam). Swoją drogą - Pino też chyba jest z drewna iglastego, czyż nie? (Pytam z ciekawości, bo Pinus [sosna] i Pino się kojarzą.  )
Gadom - Wto Wrz 06, 2011 23:23 Kasik, jedna osoba mówiła mi ze jej weterynarz mówił żeby nie dawać mokrego jedzenia na takiej ściółce właśnie z tego powodu, niby jak jeden kawałek żwirku zje i się zbryluje to nic się nie stanie, ale z czasem w końcu może zaszkodzić, wiec unikać mokrego jedzenia na takiej ściółce valhalla - Śro Wrz 07, 2011 07:57 Kasik, wiele osób używa go tylko jako żwirku do kuwet (mają szczury-anioły, które bobczą i sikają w jedno miejsce... marzenie ), a tam szczury nie jedzą i raczej nie zanoszą sobie jedzenia. Więc o ile to w ten sposób wygląda, to jest całkowicie bezpieczne.
Gadom - Śro Wrz 07, 2011 13:51 A ja benka mam w całej kuwecie klatki jako żwirek do podłoża i unikam teraz dawania im mokrego jedzenia w klatce,teraz jak coś wieczorem na wybiegu,. Vaco - Śro Wrz 07, 2011 14:14 Moi czasem mają genialne pomysły i podjadają trociny albo pinio, więc bym nie ryzykowała, to zależy wszystko od szczurów 
Gadom - Śro Wrz 07, 2011 14:26 Moje tylko podgryzały z ciekawości co to , a tak to zauważyłem ze maja frajdę ze da się w tym kopać, chociaż może jak dorwę wielki koszyk to zamontuje w róg klatki jako kuwetę a reszta będzie pusta valhalla - Śro Wrz 07, 2011 14:42
Dlatego ja się przerzuciłam na Timę Natur, ze słomy to nawet jak zjedzą, to im nie zaszkodzi
Gadom - Śro Wrz 07, 2011 14:45
Vaco - Śro Wrz 07, 2011 14:46 Gadom, a z kuwety to wyjadać nie będą? 
edit: valhalla z zooplusa zamawiałaś? Na ile Ci starcza ten wór? Gadom - Śro Wrz 07, 2011 14:50
valhalla - Śro Wrz 07, 2011 15:56
Tak, z zooplusa. Nie wiem, na ile wystarczy, pod koniec lipca otworzyłam i wydaje mi się, jakby prawie nie ubyło Dam znać, jak się skończy
Pająk - Śro Wrz 07, 2011 16:00 Mi Tima Natura starczała na 3-4 miesiące. Kasik - Śro Wrz 07, 2011 19:08 valhalla, zakładasz, że szczury mogą się najeść żwirku, jak wezmą go przez przypadek z jedzeniem. A mnie właśnie mocno zastanawia nie to, ale fakt, że szczury jak to szczury, potrafią (jak wiemy ) zjadać różne rzeczy, pomijając ewentualną chorobę i spaczone łaknienie. No i zapytałam też dlatego, że kilka osób tutaj stosuje ten żwirek i chciałam usłyszeć, czy ktoś nie miał jakichś niemiłych przygód z tym związanych.
|
||||||||||||||
