klauduska - Sob Maj 17, 2014 15:27
A z takim zadatkiem w hodowli to ja się jeszcze nie spotkałam, no ale bywają jak widać. Co jednak jest rzadkością. Ja też wolałabym 500zł więcej zapłacić niż kolejny raz nic nie mieć i potem żałować, skoro coś mi się podoba. PALATINA - Sob Maj 17, 2014 17:27 klauduska, Może była 1/4, żeby równiej wyszło. Płaciłam właśnie 500 zł zadatku, a kot kosztował 2 tys. O ceny PONów nawet nie pytałam, tylko znajoma hodowczyni mi mówiła, że zwykle zadatek to 500 zł. Tyle brała za swój miot. Ja za Jagnę 10 lat temu płaciłam 1800 zł, ale wtedy żadnego zadatku nie dawałam. Tylko na gębę wszystko było. 
wilczek777 - Sob Maj 17, 2014 17:32 My zadatek płaciliśmy 1/4 ceny piesła. Jeśli podoba mi się miot to wolę zaryzykować. Też miałam wielki dylemat i zdecydowałam, że to jest TO i najwyżej będę w brodę sobie pluć. Dobrze na tym wyszłam, bo mam swoją wymarzoną sucz a w tamtym miocie są 3 urocze psy i żadnej suki. Zdjęcia Pumby nie widzę 
Lavi - Sob Maj 17, 2014 18:34 wilczek777, też nie widziałam zdjęcia Pumby ale weszłam w albumy i się pokazało:) https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/10320516_842309392463546_860882916514304141_n.jpg wilczek777 - Sob Maj 17, 2014 19:04 Lavi dzięki wielkie! Pućka jaki on jest słoooooooodki! Więcej fot!!! Pućka - Sob Maj 17, 2014 19:11 Teraz powinno być lepiej: https://www.facebook.com/...27002053&type=1 limomanka - Sob Maj 17, 2014 19:20 Pućka, przepiękny  Ten kolor absolutnie mnie powala 
PALATINA - Sob Maj 17, 2014 19:22 Pućka, Cudo! Ten dziecięcy nadmiar skóry!
Ninek - Sob Maj 17, 2014 19:30 Zdjęcia z wujkiem obłędne!
Pućka - Sob Maj 17, 2014 19:33 Dzięki:) limomanka, a jak tam Masza po zabiegu? Na czym on polegał?:) PALATINA, przed chwilą okazało się, że w Sangomie (tej hodowli, z której dla mnie nie starczyło szczeniaka) jest jeden wolny, ale patrząc na nie i na Pumbę, nie żałuję:) Więc cieszę się, że posłuchałam serca:D Nauczyliśmy go siad i leżeć, jak daję mu miskę z żarciem, to pierwsze co robi, siada i czeka.. Boję się, że jest za pięknie i wyrośnie nam szatan:D PALATINA - Sob Maj 17, 2014 19:42 Nie mam odwagi wysłać maila z pytaniem o możliwość rezerwacji i zadatku. 
Głupio mi, a chcę być szczera i chcę od razu powiedzieć jasno, że na miocie Kropli jednak zależy mi bardziej. Nie wiem, jak hodowczyni Nuki to odbierze. limomanka - Sob Maj 17, 2014 19:52 Pućka, w porządku. Dziś zdjęliśmy jej bandaż z łapki, jutro na kontrolę przyjeżdża dr Agnieszka. Masza już próbuje szaleć, widać, że środki przeciwbólowe działają tak, jak powinny. Ograniczyliśmy jej możliwość ruchu, nie pozwalamy jeszcze biegać poza kojcem. Czeka nas jeszcze rehabilitacja, ale dla niej to będzie sama przyjemność i zabawa, zwłaszcza że uwielbia pływać, a to jedna z zalecanych aktywności 
O samym zabiegu pisałam już tu: http://forum.szczury.biz/...=asc&start=1260 (u dołu strony). Teść mówił, że lekarz wykonujący zabieg jak tylko ją zobaczył uznał, że dysplazja się rozwinie. Oczywiście potwierdzili jeszcze problem zdjęciami rentgenowskimi. Wygląda na to, że będzie dobrze
klauduska - Sob Maj 17, 2014 20:05 PALATINA, to jej nie pisz o tym. Zrezygnować powinnaś móc. Nie zobowiązuje zadatek do niczego. Wkurzyć się może wkurzyć, ale trudno, przejdzie jej. Najwyżej nic więcej od niej nie kupisz. Od strony hodowcy: jakbym dostała maila "chciałabym tego kociaka zadatkować, ale może nie wezmę, bo w innej hodowli może się coś lepszego urodzić i wolę tamtą kocicę", to bym w ogóle nie pozwoliła zadatkować, bo dla mnie to by było ewidentne "lepszy rydz, niż nic", a jako hodowcy mnie by coś takiego nie odpowiadało w przyszłym właścicielu. PALATINA - Sob Maj 17, 2014 20:25 Wolałabyś zostać oszukana? Nie potrafiłabym przemilczeć prawdy, a potem ot tak zrezygnować. Nie piszę. Czuję, że moje szczenie ma się urodzić po Kropli. Najwyżej potem kupię pierwszą wolną sukę, jaką znajdę. Edit. Poza tym nie wiem, kto z kim trzyma. Jeśli p. Renia dowiedziałaby się, że czekając na jej sukę, zadatkowałam inną... Miałaby prawo czuć się co najmniej dziwnie, a na jej zaufaniu bardzo mi zależy. Edit nr 2. Wysłałam maila. Zrezygnowałam, pisząc czemu. I tak by się nic nie ukryło. Jesteśmy na tym samym PONim forum. Widać, kto jakie ma psy. Mały świat. Wyszłabym tylko na kombinatorkę. klauduska - Sob Maj 17, 2014 22:18 PALATINA, wolałabym, żeby pisali do mnie ludzie pewni kupna mojego zwierzaka, a nie tacy, którzy wolą po innych rodzicach, ale "z braku laku".. |
||||||||
