Archiwum - Psiaki VIII
Ninek - Pią Maj 16, 2014 21:54
Nakasha napisał/a: | Ja je kupowałam po prostu mierząc psy tak jak było pokazane na rysunku i wszystko jest ok. |
Jakim obrazku?
DOPISANE
Skłaniam się raczej ku robieniu na zamówienie niż kupowaniu gotowca.
PALATINA - Pią Maj 16, 2014 23:34
Tu są na zamówienie.
http://www.ohmypet.pl/OhM...elki-guardy,khj
Co prawda tylko kocie szelki mam od nich, ale kilka par i jestem zachwycona.
Ninek - Sob Maj 17, 2014 07:41
PALATINA, dzięki!
Te pierwsze powinny być fajne, z dwoma kółkami z przodu.
Tylko nie mają opcji zapięcia innego niż klamra A klamra w tym miejscu to porażka na mojego małego psa - gniecie go w żebra.
Napiszę do nich i zapytam czy nie robią z innym zapięciem.
PALATINA - Sob Maj 17, 2014 11:56
Ninek,
Zapytaj. Pani Iwona jest bardzo chętna do współpracy. Jeśli będzie umiała to zrobić, to zrobi.
Jest wolna suczka (biało-szara, długi ogon) w miocie, który urodził się tej samej nocy, której umarła Czata.
Żrąca pustka w moim sercu mówi, żeby ją zarezerwować i mieć na co czekać, do czego odliczać dni, kupować wyprawkę...
Rozsądek mówi, że czekam na miot po Kropli! ...ale u niej nawet ciąża nie jest potwierdzona jeszcze.. a już raz się naczekałam na miot, w którym niczego dla mnie nie było.
To trochę jak wybieranie między przysłowiowym wróblem na parapecie, a gołębiem na dachu...
Może zaklepię ją do czasu potwierdzenia ciąży Kropli?
Pacyfka - Sob Maj 17, 2014 12:18
PALATINA, jeszcze nie miałam okazji napisać jak mi przykro z powodu odejścia Czaty
Jeśli ta suczka odpowiada Twoim wymaganiom, jej rodzice i hodowca też, to ją bierz Czasami warto posłuchać serca
PALATINA - Sob Maj 17, 2014 12:24
Pacyfka,
Czekam na odpowiedź w sprawie charakterów rodziców.
Hodowla jest Ok. Pisałam z hodowczynią już w grudniu. Ale hodowczynię z drugiego miotu znam lepiej i przez to chyba cenię bardziej (hoduje od 30 lat i nie skończyła ze stadem psów, tylko cały czas ma liczbę spokojnie mieszczącą się w sypialni ).
Gdybym miała pewność, że w miocie Kropli urodzi się suka dla mnie, to wolałabym poczekać.
Ale pewności nie mam żadnej. Rozczarowanie z poprzedniego czekania wciąż boli.. I dlatego kusi inna opcja.
Zna ktoś jakąś wróżkę/jasnowidza? Gdybym tylko wiedziała, że jest na co czekać...
wilczek777 - Sob Maj 17, 2014 12:37
PALATINA ta wróżka to USG i tylko jej można ufać...
PALATINA - Sob Maj 17, 2014 12:41
wilczek777,
Usg u psów nie mówi o płci szczeniąt. Muszę czekać na poród.
A może zaproponować zadatek?
Szczenię Nuki będzie do odbioru akurat tu po terminie porodu Kropli.
Może zapłacić zadatek za przetrzymanie dla mnie "wróbla". Gdy urodzi się "gołąb", zrezygnuję tracąc kasę. Gdy nie będzie dla mnie "gołębia", kupię "wróbla".
Jak myślicie?
Zaproponować to tej hodowczyni? Może się zgodzi?
Tylko nie wiem, jaką sumę pieniędzy powinnam zaryzykować? Mogę dać 300 zł. Więcej trochę mi szkoda..
Dory - Sob Maj 17, 2014 12:57
PALATINA, ja bym zaklepała i poznała "wróbla" Może się zakochasz?
PALATINA - Sob Maj 17, 2014 13:07
Dory,
Na pewno się zakocham.
Ale już od grudnia, gdy zapisywałam się na miot Acinki, intuicja mówiła mi, że Kropla byłaby lepszym wyborem. Kropla ma genialny charakter. Jest dokładnie taka, jaką być sama chciała mieć.
Jest szalona, sprytna, wspina się po meblach niczym małpeczka, choć jest sporawym psem.
Wolę szczenię po niej, ale boję się czekać w ciemno.
Dobre dusze mówią mi, że zadatek to zazwyczaj 500 zł.
Sporo, skoro zakładam, że "wolałabym" go stracić.
Gamabunta - Sob Maj 17, 2014 13:34
Sporo. Jakoś tak nie wiem czemu, jak czytam co piszesz to jestem za "wróblem." Jakieś takie przeczucie z mojej strony? I jeszcze fakt daty urodzenia.
klauduska - Sob Maj 17, 2014 13:49
U kotów zadatek to 30% ceny kociaka, więc wątpię, że u psów jest inaczej.
Pućka - Sob Maj 17, 2014 14:07
Nasz psiak w końcu z nami w domku:) Jestem strasznie szczęśliwa, choć nie śpię po nocach, bo serce mi się łamie, jak słyszę jego piskanie.. Dziś w nocy wlazł na łóżko, położył główkę na mojej szyi i momentalnie zasnął.. Nie miałam serca go odprowadzić na miejsce, więc takim sposobem szczeniak "kupił" mnie w dwa dni.. Boję się co będzie później
Pumba: https://www.facebook.com/...34795958&type=3
PALATINA - Sob Maj 17, 2014 14:07
Dostałam zdjęcia 2 suczek. Mogę sobie wybrać, choć podobno tylko jedna jest wolna (nie wnikam).
Ech.
O zadatek jeszcze nie pytałam, ale coraz bardziej się skłaniam ku zaryzykowaniu.
Chyba lepiej stracić kilkaset zł (to tylko pieniądze, zarobi się nowe) niż znów zostać bez psa. Tego chyba bym nie zniosła. Bardzo mi brakuje Czaty i bardzo potrzebuję się czegoś uczepić.
Z drugiej strony jak zapłacę za tę sukę, to na pewno Kropla urodzi całe mnóstwo innych. Taka złośliwość losu.
Suczki są śliczne. Zwłaszcza jedna mi się podoba.
Ta z białym pysiem...
klauduska napisał/a: | U kotów zadatek to 30% ceny kociaka, więc wątpię, że u psów jest inaczej. |
Ja płaciłam 1/4 ceny kupując Racuszka.
edit.
Chyba jednak zrezygnuję.
Mąż mi nie pozwala zaryzykować 500 zł. A ja wiem, że jeśli Kropla urodzi suczki, to będę żałowała, że nie poczekałam.
babyduck - Sob Maj 17, 2014 15:04
PALATINA, po prostu jeśli zarezerwujesz tę suczkę, a Kropla urodzi i wybierzesz coś z jej miotu, to będzie 500 zł droższe Lepiej już zapłacić więcej niż potem żałować.
|
|
|