Szura - Pon Maj 13, 2013 22:41 Raczej szaleniec. 
PALATINA - Pon Maj 13, 2013 22:59 hehe... 
Moja Czata też taka waleczna była jako szczenię. Niestety z wiekiem jej to nie przeszło. 
sachma - Pon Maj 13, 2013 23:02 PALATINA, a jak Twoje suki? Szura - Pon Maj 13, 2013 23:06 PALATINA, Yuki szczęśliwie robił to typowo zabawowo (uwielbia obgryzać ogony, ciągnąć za uszy i wieszać się na gardłach  ).
Podłączam się do pytania, co u nich? AngelsDream - Pon Maj 13, 2013 23:12
Dostał żółtą kartkę, zignorował. Ale czerwona też go nie wzruszyła. 
Szura - Pon Maj 13, 2013 23:19 AngelsDream, szaleniec, powtarzam.
AngelsDream - Pon Maj 13, 2013 23:26 Szura, wielbłąd! 
Sorgen - Wto Maj 14, 2013 00:33 Więcej fot proszę więcej fot! I opisy zachowania bo kurde nie ukrywam że te owieczki są na mojej liście potencjalnej rasy 
AngelsDream - Wto Maj 14, 2013 00:35 Sorgen, na mnie zrobił piorunujące wrażenie.
Tylko szczekuś, ale do przeżycia. Szura - Wto Maj 14, 2013 08:45 AngelsDream, no właśnie nie taki szczekuś, szczeka głównie zachęcając psy do zabawy, czasem jak się gania z psem na dworze oraz jak coś się dzieje, a on jest na rękach. Poza tym praktycznie wcale, co mnie bardzo cieszy. Zauważ, że on szczekał tylko na Baaja/jak był na rękach a chciał sprawdzić, co to za Baaj z tego Baaja.
Jako że w większości sytuacji nie toleruję szczekania, to mnie to cieszy. Póki co nie dołącza nawet do zbiorowego szczekania na domofon, ale nie liczę, że tak zostanie.
Sorgen, póki co wygląda to tak, że młody uwielbia się bawić, najlepiej z kimś, ale gdy nie ma chętnych to nie wymusza, tylko zajmuje się sam sobą. Lubi podgryzać, i psy i ludzi, ale robi to z ogromnym wyczuciem <u ludzi >, ale i tak staram się go oduczać. Jest szczeniakiem bardzo ogarniętym i pewnym siebie. Załatwia się praktycznie tylko na dworze, ładnie idzie mu nauka spraw w stylu chodzenie na smyczy, podstawowe komendy, siedzenie w klatce, zostawanie samemu (póki co max został godzinę). Zazwyczaj przesypia całe noce. Praktycznie niczego się nie boi, ale (póki co  ) nie leci jak głupi na łeb, na szyję, tylko obserwuje sytuacje, zanim się w nią wpakuje. Je chętnie i wszystko. Jeździ wszystkimi środkami komunikacji, chodzi na uczelnię - przesypia albo po cichu się bawi. Chętnie za mną na zewnątrz podąża (taki wiek), ale nie jest absolutnie przyklejony. Już widać, że uwielbia biegać.
Nie wiem, o czym pisać, łatwiej będzie, jak zapytasz. 
AngelsDream - Wto Maj 14, 2013 08:51 Szura, mi tam to nie przeszkadzało. Całkiem sensownie komunikował się z wilczakiem, tylko zignorował delikatny sygnał, że ogon to nie szarpak, a mocniejszego już jednak się mógł się wystraszyć. Ale nie wyglądał na "umierającego". Inna sprawa, że to radość Baaja jest przerażająca, a nie niechęć.
PALATINA - Wto Maj 14, 2013 09:24
Lepiej. Dużo lepiej.
Jagna szalona jak zawsze. Czatka niby też, ale sporo dyszy. Za 2 godz. mamy wizytę u kardiologa. sachma - Wto Maj 14, 2013 10:21 PALATINA, to dobrze, bo tak ostatnio myślałam co tam u nich. Sorgen - Wto Maj 14, 2013 11:22 Wiesz ja sama nie wiem o co pytać bo szczeniak to szczeniak więc chyba jakiś wielkich różnic rasowych nie ma Zastanawiam się czy one są bardziej terrierze czy np. no nie wiem pudlowate W sumie pudla z tym że dużego też bierzemy pod uwagę ale chyba nam warunki nie pozwolą no i boimy się aż takiej pielęgnacji bo stwierdziliśmy że jak pudel to w wystawowej fryzurce. Jeśli mieszkanie nadal będziemy mieli mikro to myślimy o yorku lub jamniku króliczym/miniaturowym szorstkim. Ogólnie lubimy psy z charakterem, chętnie takie które przytulić się dadzą ale nie będą wiecznie przylepione do nas. Mamy już bullwę przylepę i to bywa ekstremalnie męczące
Bedlingtony "znamy" tylko z opisów, więc jak możesz to chętnie poczytam o dorosłych psach tej rasy jakie znasz
Szura - Wto Maj 14, 2013 11:24 Sorgen, one są terrierze z charcią domieszką przede wszystkim.
|
||||||||||
