Archiwum - Psiaki XIII
PALATINA - Śro Maj 30, 2012 11:38
Mojej Jagnie się bardzo pogorszył włos.
Jadła Gammolen - wszystko było super. Przestałam jej dawać od paru miesięcy i znów włos się łatwo kołtuni i mniej błyszczy. ech..
Teraz daję jej olej z łososia. Może będzie lepiej. Tylko z paszczy sukom zionie rybą.
sachma - Śro Maj 30, 2012 16:28
Nakasha napisał/a: | Wszystkie pudle tak mają? |
wszystkie jakie znam
Nakasha - Śro Maj 30, 2012 17:59
Właśnie wróciłam ze spaceru, na jakim spotkałam najpiękniejszego psa na świecie! (oczywiście oprócz owczarków niemieckich, które zawsze będą u mnie poza jakimikolwiek kategoriami ) Owczarek kaukaski! Bogowie, jaki on był wielki i piękny!! Mój Nemo wyglądał przy nim jak niewyrośnięty szczeniaczek. Normalnie ten kaukaz był cudowny.... a jakie miał miękkie i gęste futro. A jaki był miły i spokojny. Jego właściciel na szczęście też i nawet nie skomentował tego, że nakręciłam filmik z jego psem.
sachma - Śro Maj 30, 2012 18:37
daj filmik!
PALATINA - Śro Maj 30, 2012 20:13
Hmm... Muszę się wygadać.
Mam wredną babę na osiedlu.
Mieszka w bloku na przeciwko mojego, na 3-cim (!!!) piętrze.
Codziennie przechodzę wokół obu naszych bloków z psami na krótkie siusiu (na dłuższe chodzimy do parku). Pod oknami jest trawnik (spory), ogrodzony płotkiem, przy płotku chodnik, a z jego drugiej strony kawałek nieogrodzonego trawnika.
Chodzę tym chodnikiem, a psy nieogrodzonym kawałkiem trawy. Zawsze po psach sprzątam - kupy, siuśki zostają.
Babsztyl z 3-ciego piętra wyłazi na mini balkonik i drze mordę, że psy jej szczają pod oknem, żebym pod własne szła lać itd. Babsztyl robi mi zdjęcia i wylewa codziennie parę wiader wody. Woda nigdy nie dociera do mnie, bo ja naprawdę dość daleko od okien chodzę (kilkanaście metrów), ale i tak codziennie ona tą wodą chlusta z okna.
Pewnie nie tylko na mnie, bo tam chodzi mnóstwo ludzi z psami.
Dziś się darła, że szkoda, że trzech psów nie mam. Zdziwi się trochę, bo w lipcu trafia do nas na miesiąc suczka rodziców i faktycznie będę jej tam każdego dnia z trzema psami pod oknem łazić!
sachma - Śro Maj 30, 2012 20:31
paskudna baba... właśnie przez takich ludzi cieszę się że mieszkam w domku
Journey - Czw Maj 31, 2012 11:53
My kiedyś usłyszeliśmy ''co to ma być, że pies tu szczy?! do torebki niech robi a nie na trawę!"
Vaco - Czw Maj 31, 2012 11:58
taaa o kupy to się nie dziwię, ale o sikanie? może jeszcze powinnam wyssać to co pies zrobił?
Ninek - Czw Maj 31, 2012 12:19
Z butelką za psem latać i łapać, co nasika
Albo zainwestować w takie woreczki, do łapania dziecięcego moczu do badań xD
Vaco - Czw Maj 31, 2012 12:25
albo niech w pampersach chodzą
Nakasha - Czw Maj 31, 2012 12:31
Echh, niestety chyba na większości osiedli znajdą się takie wredne babska. My też takie mamy i dlatego w ogóle nie chodzimy koło bloków - po wyjściu z klatki od razu idziemy na łączki. Z tym, że u nas nie ma opcji szybkie siku, rano i w nocy psy biegają przynajmniej pół godziny, po południu 1,5 h. Jeśli mają mniej ruchu, w domu im odbija.
babyduck - Czw Maj 31, 2012 13:10
No u mnie na osiedlu też sa takie typy. I jak pies miał nogę w bandażu i nie mógł chodzić, to też się babka doczepiła, czemu nie mogę za ogrodzenie wyjść. Zapytałam co za różnica, skoro i tak zbieram kupę i pokazałm worek. A ona rzuciła, że worek to sobie każdy może miętlić w ręku, a nikt nie sprząta.
Inna z kolei zapytała drąc ryja przez okno, czy posprzątam po psie. Wyjęłam torebkę, czekam aż pies skończy i mówię, że tak. A ona "a czemu Pani tu w ogóle przychodzi? To nie Pani podwórko!".
Bel - Czw Maj 31, 2012 13:24
i dlatego właśnie cieszę się, że mam ogródek. Mały bo mały ale pies może sobie legalnie srać i nikt mi słowa nie powie
Nakasha - Czw Maj 31, 2012 13:46
To akurat prawda, że niewiele osób sprząta, niestety. Gdy NN byli malutcy i chodziliśmy na trawnik koło bloku, to dosłownie brodziłam w kupach i musiałam nakładać kalosze. To było obrzydliwe.
Znalazłam zdjęcia z 21 kwietnia.... więc wrzucam.
kotek - Czw Maj 31, 2012 15:15
Off-Topic: | Ehehe, odnośnie tej lejącej baby - a może trzebaby zacząć ją nagrywać, wrzucić na neta i powiedzieć jak żałośnie wygląda. Nie mam słów na takich ludzi. Gatunek ludzki nie zna granic. |
|
|
|