Archiwum - Myszki
Oli - Śro Lip 20, 2011 23:13
Layla, stadność polega na życiu w stadzie na wolności są to stada mieszane i przypuszczam, że to miała na myśli Mangusta. z tego co wiem to samce myszy się nie dogadają, chyba że są to bracia, ale to też różnie bywa, samice się dogadują bez problemu, ale nie wiem jak jest np. z badylarkami.
Mangusta - Śro Lip 20, 2011 23:16
miałam myszy w naprawdę dużym stadzie (ok. 30 sztuk), samce razem, nie biły się nigdy. Znajomy trzyma myszy w stadach mieszanych i nigdy nie było problemów z agresją samczą, samice za to potrafiły być agresywne względem nich. Ale to wszystko była rodzina, chyba ze 3 pokolenia wspólnie, więc nie było czegoś takiego jak łączenie. Dogadywały się tak genialnie, że w życiu bym nie pomyślała, że zdolne są do aż takich zachowań stadnych, m.in. ustawiły sobie zmiany co do odchowywania młodych i każda samica oraz każdy samiec musiał trochę posiedzieć w gnieździe i poopiekować się oseskami. Żadnego zagryzania, żadnej agresji.
furburger - Śro Lip 20, 2011 23:20
Layla, wiem że dzieci z tego są piszę to co słyszałam ja za gówniarza miałam myszy i samce mi się nie gryzły ani nic
pituophis - Śro Lip 20, 2011 23:22
Bardzo dużo zależy od linii - ja miałem jedną z zupełnie nieagresywnymi względem siebie samcami. Generalnie dwa dobrze tolerujące się samce w grupie samic to wyjątek, nie reguła.
Oli - Śro Lip 20, 2011 23:24
Mangusta napisał/a: | Żadnego zagryzania, żadnej agresji. | to jest kwestia odpowiednio dużej przestrzeni życiowej na ogół i spokoju jaki zapewnia się zwierzakom
pituophis - Śro Lip 20, 2011 23:24
http://www.terrarium.com....1591307#1591307
zuuzuushii - Śro Lip 20, 2011 23:37
A jak to jest z akacjówkami? Bliżej im do myszy czy szczurów? (niby to szczur akacjowy) ale jak szukałam jakiś informacji o nich to prędzej na myszowatych stronach....
Da się je u nas kupić?
Sysa - Czw Lip 21, 2011 00:20
Oli napisał/a: | Mangusta napisał/a: | Żadnego zagryzania, żadnej agresji. | to jest kwestia odpowiednio dużej przestrzeni życiowej na ogół i spokoju jaki zapewnia się zwierzakom |
Też tak sądzę. Miałam 3 braci, najpierw w tej małej klatce Mimi. Żyli w niej w zgodzie jakiś czas, potem zaczęły się bójki, które ustały po zmianie klatki na większą.
pituophis - Śro Lip 27, 2011 18:07
Akacjówki są stadne - żyją w rodzinach nuklearnych, ale przy zbyt dużej liczebności część potomstwa może być odpędzana.
Ja miałem, nie wiem czy obecnie ma je ktokolwiek.
Bernadeta - Śro Lip 27, 2011 20:02
A może ktoś wie ile kosztuje akacjówka ?
sheila. - Pią Sie 05, 2011 18:05
MUSICIE MI POMÓC! .
dzisiaj znalazłam myszkę w stajni , jest malutka nie ma otwartych oczu .
jak daje na palec mleko (rozcieńczone z wodą) to nie chce pić .
wzięłam ją bo leżała na schodach a obok niej martwe myszki .
nie wiem co robić, chciałabym ją jakoś uratować..
ma ktoś jakieś pomysły ?
Journey - Pią Sie 05, 2011 18:25
Sheila, niestety nie pomogę... wczoraj straciliśmy myszkę, również znalezioną - w naszej łazience... była bardzo maleńka...
Dwa dni było ok. Jadła i piła. W nocy zmarła, nie wiemy dlaczego Gdy ją znaleźliśmy chcieliśmy wypuścić ją na łące, ale nie chciała odejść. Była za młoda? A może osłabiona? Nie wiemy... Może ktoś doświadczony w temacie myszek się wypowie?
To nornica?
Sysa - Pią Sie 05, 2011 18:39
Może kocie mleko z pipetki?
Vaco - Pią Sie 05, 2011 18:54
Journey, przypomina nornicę, ale może ktoś inny niech lepiej potwierdzi. W każdym razie jest cudowne i słodziutkie.
sheila., czasem małe zwierzątka trzeba zmusić do zjedzenia pokarmu, bo się boją/nie wiedzą o co nam chodzi. Ja musiałam otwierać delikatnie przez kilka dni pyszczek dla wróblątka, żeby załapało o co chodzi
a i jak napisała Sysa, lepsze powinno być mleko dla kociąt. Z tego co wiem to dla większości zwierząt, nie powinno się dawać krowiego mleka.
Hmm... zastanawiałam się ostatnio nad myszkami lub ryjówkami azjatyckimi. Ale tego drugiego nie mogę nigdzie znaleźć Na myszki najchętniej zapisałabym się na jakiś fajny miot rodowodowy, ale z tego co zrozumiałam na forum PMC to oni ogłaszają jak myszki się już urodzą i wtedy ludzie się "rzucają" na to co się trafiło a ja bym się chciała zapisać na jakiś miot pod koniec roku/na początku przyszłego.
Bernadeta - Pią Sie 05, 2011 19:48
Vaco napisał/a: | Na myszki najchętniej zapisałabym się na jakiś fajny miot rodowodowy, ale z tego co zrozumiałam na forum PMC to oni ogłaszają jak myszki się już urodzą i wtedy ludzie się "rzucają" na to co się trafiło a ja bym się chciała zapisać na jakiś miot pod koniec roku/na początku przyszłego. |
Hodowcy mają też konkretne długoterminowe plany letnie,jesienne itp,najlepiej przejrzyj dokładnie dział mioty na forum PMC ,tam są te tematy.
Jak interesuje ciebie konkretna rasa pytaj najlepiej bezpośrednio w danej hodowli.
|
|
|