Archiwum - Psiaki
satanka666 - Nie Paź 21, 2007 20:31
AngelsDream,
Dagus - Pon Paź 22, 2007 20:55
szczeniak kjupiiii
[ Dodano: Pon Paź 22, 2007 22:02 ]
to ja pokaże coś większego moje troche więcej niż 60 kg szczęścia, czyli Bella
zasadzkas - Pon Paź 22, 2007 22:19
Jest przepiękna
AngelsDream - Pon Paź 22, 2007 23:12
http://pies.onet.pl/2968,...,1,artykul.html
Ciekawy artykuł, ale wg mnie za dużo w tym dominacji i uproszczeń. Popieram punkt o konsekwencji i karaniu i nagradzaniu w 1 sposób...
pituophis - Wto Paź 23, 2007 12:00
http://flickr.com/photos/peruvianhairless/
babyduck - Wto Paź 23, 2007 14:28
Co TO ma być? To jest pies? Tak ochydne, że aż słodkie...
jokada - Wto Paź 23, 2007 15:11
A ja sie denerwuje
że moj szkrabik sam w domu
chodz w sumie nie jest sam, teraz jest z nim moj brat, przychodzi do niego po lekcjach
ale mnie i tak skreca, koszmarnie
mysle ze denerwuje sie tym wszystkim bardziej niz pies...
Tygrys - Wto Paź 23, 2007 15:14
jokada, dokładnie wiem co czujesz ja tu cały dzień umierałam z nerwów.
Jedyna strata to słoik masła orzechowego, który stał nie schowany...
PALATINA - Wto Paź 23, 2007 15:32
jokada,
Ja płakałam wychodząc na uczelnię i zostawiając małą Czatkę samiutką w domu.
AngelsDream - Wto Paź 23, 2007 18:07
Wiewiórka mami, Misiek wykorzystuje
kasia_123 - Wto Paź 23, 2007 18:40
ja też się w szkolę zastanawiam głównie czy Salsa znów czegoś w domu nie zmalowała
do tego nie bardzo mogę wychodzić gdzieś wieczorami ze znajomymi gdyż ona sama nie może zostawać bo ja nie mieszkam sama a ona robi straszny hałas i muszę liczyć się z innymi domownikami
PALATINA - Wto Paź 23, 2007 19:01
Mi akurat było obojętne, czy pies zdemolował dom, czy nie (akurat Czata przez całe życia nic nie zniszczyła - Jagna ma na sumieniu kilka drobiazgów, ale nic cennego).
Mi serce krwawiło, gdy musiałam zostawić małe psie dziecko samo w domu... Biedne, maleńkie, tęskniące, płaczące... Nie potrafiłam tego znieść!
Jednak z czasem i pies i człowiek się przyzwyczajają i jest już oki.
Oli - Wto Paź 23, 2007 21:35
PALATINA, ale Ty mialas wybor - moglas brac psa na zajecia.
Anonymous - Wto Paź 23, 2007 22:40
Boze jaki sliczny.. <kradnie i ucieka bardzo daleko>ANgel ale zdajesz sobie sprawe ze ten pies potrzebuje strasznie duzo ruchu..zajecia itd?dlatego sie na rase nie zdecydowalam zbyt wymagajaca jak na moje lenistwo
Anonymous - Wto Paź 23, 2007 22:42
AD bastet Angels psa jeszcze nie ma, ciagle sie ksztalci i ja akurat nie mozna podejrzewac o to ze nic o wilczakach nie wie
|
|
|