Archiwum - Chomiczki
klimejszyn - Wto Lip 01, 2014 10:56
Nasz najnowszy lokator - Chrysander Zbójnickie Chomiczki:
Bandyta:
Bulbulator:
Gryzoniowa - Czw Lip 10, 2014 19:21
Hej, hej nie szuka ktoś może chomika do adopcji, dżungarka, a raczej hybrydę jak podejrzewam? Znalazłam ogłoszenie pewnej Pani, która mieszka w Tychach i ma aktualnie do oddania dwa mioty, a w drodze trzeci, więc sytuacja nie jest zbyt ciekawa. Pierwszy miot ma 7 tygodni są to 2 samice i 3 samce, w tym agouti, jeden jest taki jakis jasny, ale nie jest to pearl, coś kremowego i są jeszcze takie a'la saphire/blue, ciężko mi określić. Drugi miot ma 4-5 tygodni: 3 samce i samiczka, w tym agouti i blacki. Sama postanowiłam dać jednemu DT, bo aktualnie nie mam warunków na więcej, ale pytam i szukam po znajomych. Pani dostała też już adresy fundacji, stron, gdzie może dać ogłoszenia, ale wolałam jeszcze napisać tutaj. W razie czego w szukaniu transportu pomogę tylko tak jak będę mogła Może ktoś da radę dać im DT albo DS?
limomanka - Wto Lip 15, 2014 10:56
Gryzoniowa, na jakiej zasadzie pani oddaje małe? To są jej mioty?
Gryzoniowa - Śro Lip 16, 2014 10:41
Tak, młode nieplanowane. Kilka chomików z tych pierwszych miotów znalazło dom u jej rodziny i zostały trzy, natomiast urodził się już ten trzeci miot.
Kos - Śro Lip 16, 2014 13:21
Jak można "nie zaplanować" trzech miotów?
Gryzoniowa - Śro Lip 16, 2014 19:48
Samiczka trafiła do niej w ciąży, a pozostałe były wynikiem zbyt późnego oddzielenia samców, przynajmniej tak wywnioskowałam z rozmowy. Pisząc niezaplanowane miałam na myśli to, że nie były na świat powołane umyślnie.
Kos - Śro Lip 16, 2014 22:17
Śmierdzi mi ta sprawa trochę (tj. tłumaczenia tej pani), ale mam nadzieję, że jednak się mylę
Karena - Pią Sie 15, 2014 21:23
W Gdyńskim OTOZ 4 chomiki z interwencji szukają domu.
Ratanka - Sob Paź 11, 2014 12:56
Szukam chomika do adopcji(dżungar,roborek) na terenie Olsztyna lub z możliwością dowozu do Olsztyna.
Dogaressa - Śro Paź 15, 2014 05:22
Dzielna jestem niesłychanie, przeczytałam cały wątek
Macie jakieś fajne pomysły na chomicze wybiegi? Przez pewien czas moje dziewczyny mieszkały razem, ale uznałam, że wolę nie kusić licha Mici wystarcza własne towarzystwo (i kołowrotek ), mnie raczej olewa, natomiast Misia (mniejsza i bardziej zacukana) jest jakaś zagubiona i spragniona towarzystwa.
Ze szczurami można robić mnóstwo fajnych rzeczy, ale z co z takim małym smrodkiem?
PS. Albo moje są jakieś szczególnie wonne, albo syryjki strasznie śmierdzą One same, nie kuweta. W moim prywatnym rankingu domowych śmierdzieli są zaraz po kocie, a przed samcem myszy. Natomiast szczury mają przyjemny zapach, i chłopcy, i dziewczynki
Lama - Śro Paź 15, 2014 08:27
Dogaressa napisał/a: | Albo moje są jakieś szczególnie wonne, albo syryjki strasznie śmierdzą One same, nie kuweta. |
Nasz Stefan lekko podśmierdywał, ale chomiczyca, którą mamy od miesiąca, wali jak stado prosiaków. Nie mam pojęcia dlaczego, bo Stefan też spał w swoich siuśkach i zapachowo było dużo lepiej.
No właśnie, od 1 września jestem (nie)szczęśliwą posiadaczką Perełki, biało-beżowej chomiczycy, którą sprezentował mi małżonek. "Bo widział, że mi jej żal, więc po nią wrócił do sklepu". Mogę sobie pierdzielić, że nie kupuje się zwierząt ze sklepu i znosić prosiaki i psy z adopcji, on i tak działa pod wpływem impulsu.
Chomik miał być Hermesem, został Perełką - moje dziecko ma oryginalne inaczej pomysły na imiona zwierzątek.;)
klauduska - Śro Paź 15, 2014 08:30
Dogaressa napisał/a: | domowych śmierdzieli są zaraz po kocie |
A kot jest wykastrowany?
Tuś - Śro Paź 15, 2014 10:24
Samiczki niestety gorzej "pachną" niż samczyki, szczególnie kiedy mają ruję Miałam przez dwa tygodnie samiczkę na tymczasie i nigdy więcej. Samce mam dwa, dżungara i syryjka i nie czuję od nich nic. Załatwiają się do piasku więc zapach moczu także wyeliminowany.
Ninek - Śro Paź 15, 2014 12:23
Dogaressa, to co Ty z tym kotem robisz, że śmierdzi? Bo normalne nie jest, że kot sam z siebie śmierdzi. Zapachy z kuwety to też wyłącznie kwestia karmienia (i ewentualnie kastracji ale dla mnie oczywiste, że jak się kota trzyma w domu to jest wykastrowany).
Miałam kilka chomików, różnej płci (z przewagą na samiczki). Samica syryjka śmierdzi wyłącznie w trakcie rujki (koszmarnie słodki, mdły zapach - koszmar) ale poza nią powinna mieć zapach swojego otoczenia. Moje chomiki pachniały czystymi trocinami i siankiem. Mocz syryjków okropnie śmierdzi, o wiele bardziej niż szczurzy - ale łatwo je nauczyć sikania do piasku więc problem można wyeliminować. W przeciwieństwie do szczurzego lania pod siebie.
nimka - Czw Paź 16, 2014 00:04
Ninek napisał/a: | ale łatwo je nauczyć sikania do piasku |
O, a jak się tego uczy?
Mój niestety upodobał sobie załatwianie się (jedno i drugie) w domku w którym śpi
Żaden róg klatki, kuwetka z piachem dla szynszyli też nie pasi (w sumie jest do kąpania, nie do sikania ).
Teraz to go już może nie będę uczyć, bo ma już prawie 2 lata, ale tak się zastanawiałam jak się uczy chomika czegokolwiek
|
|
|