Archiwum - Psiaki XX
wilczek777 - Wto Maj 19, 2015 10:31
noovaa przykro mi, że ludzie tak mówią - to musi być na prawdę niemiłe zwłaszcza, że się starasz żeby wróciła do normalnego życia - bez strachu. Ludzie mają czasem tak dziwne podejście, że szkoda gadać - takie kłócące się z logiką nawet. Trzeba po prostu olać bo zazwyczaj próby tłumaczenia itd. to jak grochem o ścianę - jeszcze, że nic nie dotrze to oberwać można.
noovaa - Wto Maj 19, 2015 10:46
Ogólnie to wymyśliłam sobie, że chcę doga niemieckiego
Widział ktoś gdzieś szczudła dla psów ? Lilo się nada!
Oluś - Wto Maj 19, 2015 12:44
noovaa napisał/a: | wymyśliłam sobie, że chcę doga niemieckiego | Witaj w klubie, ja w niedzielę wysłałam maila do hodowli.
Pućka - Wto Maj 19, 2015 12:55
Mao, Moim zdaniem troszkę za dużo wapnia, bo dajesz mięso z kośćmi, same kości i jeszcze do tego mączkę ze skorupek.. Gdzieś czytałam, że skorupka z 1 jajka dziennie pokrywa zapotrzebowanie na wapń na dzień.. No i uważam, że zrobieniem badań krwi (stosunek wapnia do potasu) jest bardzo ważne. Ja Remusowi dawałam też mączkę z małży nowozelandzkich na stawy, ale nie wiem czy to tylko dzięki temu ma proste łapy. A jak jego rodzice? Oboje mają prościutkie łapki? I rodzeństwo?
Lama, A tak narzekałaś na to, że się nie słucha!:D Spróbuję na pewno, ale tu w centralnej Pl niczego takiego nie znalazłam A charty i mi się zaczynają coraz bardziej podobać.
No i pochwal się trochę bardziej szczeniorem! Jak z hodowczynią? Dobry masz kontakt?
noovaa, Ja miałam podobnie w domu. Rodzice nie potrafili zrozumieć, dlaczego w niedziele chce wrócić wcześniej do Warszawy na spacer rodezjański, i po co w ogóle wydawać tyle kasy i się stresować na wystawach.. Powiedziałam mamie, że to moje ogromne hobby, to sprawia mi radość i uwielbiam to robić i dla mnie ma to inne znaczenie niż dla nich.. mam wrażenie że poskutkowało
wilczek777 - Wto Maj 19, 2015 13:01
olus_165 TAAK Pisz więcej pisz!
Mao - Wto Maj 19, 2015 13:52
Pućka, suka po tej samej matce, która została u hodowczyni z poprzedniego miotu, miała ten problem i wyrosła z tego. Rodzice mają proste łapy z tego, co pamiętam. Ograniczymy wobec tego gnatki, a jutro lub w czwartek pójdziemy na badania.
noovaa - Wto Maj 19, 2015 16:35
olus_165, tylko dwie rzeczy mnie w nich przerażają ...
Długość życia ..
I ilość mięsa którą powinny zjeść jednego dnia ;D
Pućka, obecnie pomagam dziadkom męża, to ludzie 83L+ i w ich mniemaniu, a konkretnie dziadka: mój pies jest głupi ... a ja jestem głupia, bo mi się chce z głupotą mojego psa walczyć .. no i jestem głupia, bo Lilo je mięso a nie ziemniaki z obiadu
W mniemaniu teścia: mój pies ma za mało miłości więc mi nie ufa. Poza tym jest głodny bo nie je ziemniaków z obiadu.
A w mniemaniu teściowej: Mój pies jest świrnięty, bo pies nie powinien mieszkać w domu. No i chudy, bo nie jada resztek obiadowych.
Ot tyle Nie tłumaczę im już nic, bo to nie ma celu i mi się nie chce . Karmię i wychowuję jak chcę, a oni niech sobie myślą co im się podoba.
nezu - Wto Maj 19, 2015 17:48
olus_165, dopsienie?
Oluś - Wto Maj 19, 2015 19:16
noovaa, mnie przeraża tylko ich skłonność do skrętu żołądka. Weź tu człowieku się nie martw.
wilczek777, nezu, dowiedziałam się o ciekawym miocie, planowanym na zimę. Napisałam już do hodowcy i czekam na odpowiedź. Na razie wszystko tylko wstępnie, bo we wrześniu kończy mi się umowa w pracy i nie wiem co dalej. Ale jeśli dostanę przedłużenie to na 100% będzie dopsienie.
Gryzoniowa - Wto Maj 19, 2015 20:15
Dogi niemieckie Zazdroszczę Wam
wilczek777 - Wto Maj 19, 2015 20:57
olus_165 idę truć Ci d... na facebooku Mega trzymam kciuki!
Lama - Wto Maj 19, 2015 21:06
Pućka napisał/a: | Lama, A tak narzekałaś na to, że się nie słucha!:D |
Bo ona słucha wybiórczo, ale na coursingu wprost pękała z dumy, że się opanowała i do mnie wróciła w połowie trasy.
Szczenior to spełnienie moich marzeń - nie dość, że kopiowany, czarny, rodowodowy doberman, to jeszcze imię Drakul pasuje jak ulał. Mój rumuński królewicz w wieku 14 dni:
Kontakt z hodowczynią świetny, muszę tylko doszlifować mój angielski, coby się nie pogubić w tej zagramanicy. Na szczęście siostra jest chętna na wycieczkę, więc mam zmiennika do prowadzenia samochodu i opieki nad szczylem w drodze powrotnej. Hodowczyni ogarnie mi nocleg w tanim hotelu zaraz obok jej mieszkania, no i jej małżonek wyjedzie po nas na sam początek Bukaresztu, żebyśmy nie błądziły. Rodzice szczyla zdrowi, przebadani, chowani z ludzkim dzieckiem, do tego mąż hodowczyni jest zawodowym szkoleniowcem, więc szczenior będzie mega.
wilczek777 - Wto Maj 19, 2015 22:35
Lama jaki ciemny maluch! Trzymam kciuki, że hodowczyni spoko babka, że wyjazd pójdzie jak z płatka no i że szczyl będzie ideolo chłop
Lavi - Wto Maj 19, 2015 22:40
wilczek777, z jakiej hodowli bierzesz bordera teraz? Moja znajoma szuka malucha i najchetniej wlasnie urodzonych jakos teraz ale w temacie nie moge sie dokopac gdzie sie malce urodzily.
wilczek777 - Wto Maj 19, 2015 23:59
Lavi czekam na info CZY dostanę malucha z Elkeeava. Czego dokładnie szuka? W jakim typie i po co? Bo to, że na teraz to biedne kryterium
|
|
|