To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty vol. VII

mikanek - Pon Lut 02, 2015 10:33

Oj, no to prawidłowy link http://media.mediazs.com/...2_10_2013_9.jpg
Vaco - Pon Lut 02, 2015 14:47

Ninek, szkoda tylko, że to największy rozwalacz wszystkiego i głupek :P Jak słychać w nocy trzask w domu, to wiadomo czyja to sprawka. Ale nadrabia przytulankami chociaż 8)

Devona, a nie pomyślałam o tym wcześniej, jasne, bardzo chętnie:


Vaco -> kocur * ur. 06.07.2009 * domowy długowłosy * czarny z białą koloratką * niewychodzący
Bessuna -> kotka * ur. 2008 * w typie rosyjskiego niebieskiego * rosyjski niebieski * niewychodząca
Szprunks -> kocur * ur. 2014 * mix norweskiego leśnego * pręgowany z białym * niewychodzący
Dyrektor -> kocur * ur. 2012 * domowy krótkowłosy *pręgowany z białym * niewychodzący

Mam nadzieję, że zrobiłam dobrze :P

Devona - Pon Lut 02, 2015 15:35

Vaco napisał/a:
Mam nadzieję, że zrobiłam dobrze :P
Si :) , już wstawione :D .

Mikanek, gdybym mieszkała w Wawie, to bym chętnie przygarnęła tę łopatkę ;) .

Ninek - Wto Lut 03, 2015 10:25

Kot mi się spasł ;( Zważyłam wczoraj Maurę, bo jakaś taka miękka i ciężka się zrobiła. 4,4kg :shock: A to drobna kotka jest, maksymalnie 4kg powinna mieć a nawet mniej. Nie je jakoś specjalnie dużo, sporo biega a sadełko się odkłada. Od dzisiaj zmniejszamy porcję żarcia.

My od dłuższego czasu korzystamy z łopatki na stojaku, z zooplusa. Właśnie zobaczyłam, że już jej nie mają. Genialnie się spisuje przy barfujących kotach (jest duża więc mieści wielkie bryły sików). A kupiłam tylko dlatego, że to była jedyna na stojaku :P

Devona - Wto Lut 03, 2015 13:04

Ja też mam taką łopatkę, ale nie pogardziłabym drugą. Moje chłopaki na samym mokrym pokarmie, więc sikają bardzo dużo.
Ninek - Wto Lut 03, 2015 15:33

Ja wiedziałam, że nasze dużo sikają ale nie zdawałam sobie sprawy, że o tyle więcej od suchożernych kotów. W tym samym czasie nasze 3 koty i 3 koty u Damiana rodziców miały zamawiany ten sam żwirek (benek corn 40lx2). Nasze koty są na barfie, tamte na żarciu mieszanym (suche non stop dostępne i raz albo dwa razy dziennie mokre). Nasze zużyły dwa wory, tamte dopiero kończą pierwszy worek :roll:
Tygrys - Śro Lut 04, 2015 20:43

hhmmm mam pytanie. Czy kot który olewa suchą karmę a woli puszki (bezzbożowe) to czy mogę mu same puszki zostawić?
Boję się o zęby. on nie lubi gryźć twardych rzeczy.

nimka - Śro Lut 04, 2015 20:53

Tygrys napisał/a:
hhmmm mam pytanie. Czy kot który olewa suchą karmę a woli puszki (bezzbożowe) to czy mogę mu same puszki zostawić?
Boję się o zęby. on nie lubi gryźć twardych rzeczy.

Sucha karma w żaden sposób nie zapobiega tworzeniu się kamienia nazębnego. To ściema. Wręcz może przyczyniać się do jego powstawania :arrow: resztki pokruszonych chrupków przyklejone do zębów dają pożywkę dla bakterii. A np. moje koty w ogóle w większości nawet nie próbują rozgryzać chrupków, połykają w całości, a co dziesiąty może przełamią na pół.

Jeśli w tych puszkach jest komplet potrzebnych witamin, minerałów i aminokwasów to ja bym zostawiła na samych puszkach. Jeśli puszki są nie do końca kompletne, to bym dodała jakiś kompleks witaminowy. A kot nie chce przejść na prawdziwego barfa? 8)

mikanek - Śro Lut 04, 2015 20:56

A puszki oblepiające zęby?
Devona - Śro Lut 04, 2015 21:09

Tygrys, każdy rodzaj przetworzonego jedzenia zwiększa szanse na kamień nazębny. Bezzbożowe puszki (jeżeli nie zawierają ukrytych wypełniaczy w postaci warzyw/bulionu warzywnego) nie będą bardzie ryzykowne niż bezzbożowa sucha karma, która ma więcej węglowodanów (to mit z tymi czyszczącymi zęby właściwościami ;) ). Innym problemem jest zawartość podrobów w puszkach, które maja rozsądne ceny - jest ich tam za dużo, dlatego warto podawać surowe mięso w ramach uzupełnienia. Najlepszy jest oczywiście barf, można zacząć od wersji mielonej, jeżeli kot nie chce gryźć.
mata - Śro Lut 04, 2015 21:46

proszę o wykasowanie z listy Mojry... niestety już z nami nie mieszka.
Ninek - Śro Lut 04, 2015 22:57

Tygrys, to wręcz wskazane, żeby się suchego pozbyć ;) Tylko same bezzbożowe puszki nie wystarczą, muszą być pełnowartościowe a nie np. filetówki.

Spis najlepszych:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=168

Barfa bardzo polecamy każdemu, komu chciałoby się trochę pogrzebać w mięsie :) Efekty są cudowne (nie wiem jakie są na dobrych puszkach, mam porównanie tylko ze zbożowym żywieniem), zarówno kuwetowe jak i wizualne i zdrowotne.

Devona - Śro Lut 04, 2015 23:37

Te "pełnowartościowe" też nie są do końca takie "pełnowartościowe" ;) , bo zawierają za dużo podrobów w stosunku do mięsa, a cen wcale nie mają niskich. Dlatego ja kupuję takie pół na pół z tymi z niższej półki (np. Animonda Carny) plus świeże surowe mięso. Na samych puszkach koty mają się dobrze, niestety stan zębów bardzo się popsuł w stosunku do tego, co było na barfie, ale na suchej też notorycznie mieli fatalny stan paszczy, więc to cecha osobnicza. Nasza kapryśna mini zamrażarka zaczęła ostatnio mrozić, więc zamierzam testowo przygotować kilka porcji barfa, tylko muszę jakiś uniwersalny suplement kupić, bo wszystkie naturalne sprzedałam ;) . Chyba się skuszę na easy B.a.r.F.
Tygrys - Śro Lut 04, 2015 23:53

Devona, w linku Ninek są karmy które mają nawet zbyt mało podrobow. Nie mam warunkow na barfa niestety. Miejscowych i czasowych.
Puszki plus surowe mieso wydaje się ok. I tak dostaje surowe często, kiedy robie obiad.

nezu - Czw Lut 05, 2015 04:43

Skoro już jesteśmy przy tym spisie... ;)

Chomik (Emmet) -> kocur (kastrat) * ur. 5.2014 (data umowna) * kot domowy * czarny cętkowany z białym * 4,6 kg * niewychodzący

Bo nie ma już opcji, żebyśmy go komukolwiek oddali. ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group