Tess - Nie Sie 08, 2010 22:38 Myślę, że ok, ale napiszę dokładnie jutro. Przepraszam Was, ale jestem prawie nieprzytomna ze zmęczenie i w tym momencie wtorek to dla mnie kompletna abstrakcja. 
babyduck - Pon Sie 09, 2010 00:40 Robiłam porządki w plikach i wrzuciłam na jutuba kilka Negrowych: cofanie turlanie wskakiwanie na człowieka ukłon 1 ukłon 2 zdejmowanie skarpetek Oli - Pon Sie 09, 2010 00:43 "rolada" aaaaa, boskie hasło!!!  
babyduck - Pon Sie 09, 2010 00:50 Oli, Pawłowi się myli i woła "marmolada"
Anonymous - Pon Sie 09, 2010 11:55 Zdejmowanie skarpetek, jakie to funkcjonalne, zwłaszcza na starość
babyduck - Pon Sie 09, 2010 12:06 Starość starością, ale po imprezie...
Oli - Pon Sie 09, 2010 14:44
o tym samym pomyślałam przeczytawszy post Ren, że pod wpływem to wielka pomoc. i w nocy w sumie też, o ile ktoś sypia w skarpetkach jak mu zimno i nie umie ich zdjąć stopami co ja czynię jak mi już zimno być przestanie. 
Tess - Pon Sie 09, 2010 18:29 Sorry dziewczyny, my jutro nie możemy, wczoraj byłam tak padnięta, że zapomniałam, że jutro jesteśmy umówione ze szczeniakiem znajomej. 
Mam nadzieję, że spotkacie się z nami innego dnia w tym tygodniu.^^ Gato - Wto Sie 10, 2010 16:36 Anka., ja używałam Kiltix'a przez dwa lata i wszystko było bez zarzutu, za to w tym roku... No cóż, były kleszcze, żadnego uschniętego, wszystkie albo wczepione i jeszcze nie dość opite, albo wielkie jak beczki. U psa znajomej dokładnie to samo, na dodatek wręcz ze zdwojoną siłą. Po dokropieniu trochę lepiej było, ale... Nie po to daję 60zł, żeby kupować psu co 2-3 tygodnie krople. Ja tam zapach tej obroży lubię, więc mi nie przeszkadza  . Za to ma ten minus, że trzeba ją zdejmować kiedy pada, kiedy pies biega w mokrej trawie, a już na pewno wtedy kiedy się kąpie, bo obroża traci swoje właściwości przy kontakcie z wodą. No a potem trzeba czekać, aż pies wyschnie, żeby móc ją znowu założyć.
W tej chwili używam Contra-tix'u i póki co żadnego kleszcza, ale po chaszczach nie miała okazji latać za dużo. Ta obroża ma amitrazę za substancję czynną więc to samo co Preventic. AngelsDream - Czw Sie 12, 2010 01:09 Poznałam małą i to absolutnie najlepszy szczeniak, jakiego widziałam. Skupia się, odwołuje, przełamuje, kiedy spotyka coś nowego - nawet, kiedy to nowa poznana ciocia pokazuje, że to nie jest straszne. U wujka (łysego i 'nowego') można spać na rękach, a po mniej więcej 15 minutach załapać, że wujki mają niższe głosy. Jestem kupiona po prostu. 
Szura - Pią Sie 13, 2010 13:18 Oj tak, nieziemska jest. Bardzo kumata jak na szczyla (mi się najbardziej podoba to, że łapie już, że załatwiać się wypada na dworze, a jak ją za bardzo przetrzymam, to nie robi na dywan, tylko wychodzi do przedpokoju z kafelkami ), fajnie skoordynowana, świetnie się skupia - no i co najważniejsze, jest bardzo odważnym i dzielnym małym pyrkiem.
I podstępnym podbijaczem serc. 
AngelsDream - Pią Sie 13, 2010 13:22
Zwłaszcza męskich.
pituophis - Pią Sie 13, 2010 14:50 http://www.terrarium.com....=flat&p=1407761 sachma - Pią Sie 13, 2010 19:15 Lennemu nie trzeba jeziora czy rzeki żeby się dobrze bawić 
http://www.youtube.com/watch?v=2cSQHx_RV1w babyduck - Pią Sie 13, 2010 19:52 Wariat zwariowany
|
||||||||||
