Leczenie - Problemy z oczami
Loryel - Pią Mar 12, 2010 01:10
Czy któryś z waszych szczurów miał coś podobnego? Mój dumbuś bawił się z kolegą i ten chyba mu zadrapał oczko jutro pędzę do weta bo nie podoba mi się to... mam nadzieję, że da się to wyleczyć... i, że dumbuś nie straci oczka...
irmina85 - Pią Mar 12, 2010 08:43
u Helli w ostatnim miesiącu 3 razy widziałam oczko sklejone porfiryną, miała tak tylko po przebudzeniu, potem jak się już umyła to w ciągu dnia było wszystko okej
a dzisiaj obudziła się z większą plamką wokół oka
próbować z przemywaniem oka świetlikiem czy od razu iść do weta...?
zuuzuushii - Pon Mar 22, 2010 21:23
ja też mam pytanie.
Od początku odkąd do mnie trafił, Hota często mrużył prawe oczko. Myślałam, że to taka jego uroda, ale w sumie można się zastanawiać. Wczoraj próbowałam się temu lepiej przyjrzeć, i te jego oczko miało troszkę porfirynki, (ale niewiele), miał taki mały śluzik, nalot nie wiem jak to nazwać,(wyjęłam mu to) to było na jego oczku ale to było jednorazowe. Teraz jest czysty, a jednak widać, że je mruży, nieznacznie, ale w porównaniu z lewym jest różnica.
Nie wiem czy weterynarz coś by dojrzała, jest dość, hymn... ruchliwy
izoldka - Czw Kwi 01, 2010 13:11
moja szczurzynka(fuzz) tez ma cos podobnego, codziennie rano od 3 dni ma oczko sklejone porfiynka, potem to myje, oczko ma caly czas zmruzone...myslicie ze moge jej zakropic to oczko kropelkami dicortineff? nie mam swietlika...a moja wetka chora:(
Szczurek03 - Pią Kwi 02, 2010 09:29
Mojemu chomikowi przez całe dobre 2 lata ropiało oko i właśnie wet mi poleciła krople Dicortineff. Wydaję mi się że mogłabyś jej podać ; ) Bo krople są do oczu i nie powinny jej zaszkodzić ; )
izoldka - Pią Kwi 02, 2010 11:29
zakropilam wczoraj wieczorem i dzisiaj, na razie nie widac poprawy, musi minac pewnie pare dni...
zuuzuushii - Pią Kwi 02, 2010 11:41
Jeśli chodzi o mojego Hotę, obserwuję go i wydaje mi się, że to jest taka jego uroda, po prostu czasem mruży. Oczy ma teraz czyste...
Anka. - Pią Kwi 02, 2010 11:55
Z tego co pamiętam Dicortineff to steryd, i dość mocno szczypie.Pan Pohybel baardzo tego specyfiku nie lubił, nie wiem czy to można ot tak sobie zakraplać...
My mieliśmy używać kilkakrotnie w przypadku gorszych dni, i to nie za długo ,bo raz że niszczy coś tam, dwa może przestać dawać efekty.
Zuu, Pohybelek też mrużył, zalewał sie porfiryną, teraz jest po usunięciu entropium i chłopak odżył. Może i Wy macie coś w tym kierunku, bo Halik oczęta ma śliczne i urocze.
zuuzuushii - Pią Kwi 02, 2010 12:54
Przed wystawą będziemy u weterynarza to się dokładnie wypytam o jego oczy.
W każdym razie on nie zalewał się porfiryną, oczka ma czyste mruży też jakby rzadziej ...
izoldka - Pią Kwi 02, 2010 14:30
dopytajcie i dajcie znac co i jak, ja juz dzis zaopatrzylam sie w swietlik, i na razie to bede zakraplac...
izoldka - Pią Kwi 02, 2010 14:32
zuuzuushii napisał/a: | Jeśli chodzi o mojego Hotę, obserwuję go i wydaje mi się, że to jest taka jego uroda, po prostu czasem mruży. Oczy ma teraz czyste... |
a Twoj szczurek to tez fuzzik? bo obilo mi sie cos o uszy ze one czesciej maja problemy z oczkami...
zuuzuushii - Pią Kwi 02, 2010 15:06
tak, to fuzzik
Dori - Pią Kwi 02, 2010 15:11
Dowiedziałam się kiedyś od pewnej kobiety, że poskręcane rzęsy (chodziło akurat o double rexa) mogą podrażniać gałkę oczną, ale nie wiem, ile w tym prawdy.
izoldka - Pią Kwi 02, 2010 15:20
tez wlasnie o tym slyszalam...nawet ogladalam moja Lysa pod tym katem, ale nie widzialam zeby ktoras z rzes wchodzila jej w oczko...
Nikky - Czw Kwi 15, 2010 15:39 Temat postu: Opuchlizna oka i katar. Dziś zauważyłam, że moja szczurzyca ma trochę opuchnięte oko.
Do tego czasem pokichuje, mieliśmy z tym problem około 2/3 miesięcy temu, ale wtedy kuracja vibovit pomogła i katar ustał. Klatka stoi w rogu pokoju specjalnie, bo ona jest wrażliwa na przeciągi. Czy wznowić kuracje vibovit, a na oko rumianek?
Kurde, przyjrzałam się jej teraz lepiej i to tak jakby taka wydzielina jest wokół oka.
|
|
|