Anonymous - Pią Mar 19, 2010 11:09 Jest juz taki temat, wystarczy poszukać i przeczytać. Mam nadzieję, że któeś z nich jest wykastrowane? quagmire - Pią Mar 19, 2010 11:11 Może znajdzie. Leon zapewne śpi gdzieś w wygodnym miejscu. Sprawdziłaś w pościeli lub w szafie (jeśli istnieje jakakolwiek możliwość, żeby tam wejść). Czy on może być tylko w jednym pokoju, czy mógł gdzieś wyjść? On się mógł nawet na szafę wspiąć, więc poszukaj jeszcze. A jeśli się boisz, że pogryzie synka, to po prostu pilnuj go. bebe - Pią Mar 19, 2010 11:27
mamy 2 pokoje i do jednego nie mamy drzwi,a jeden pokój nie był zamknięty,więc może być wszędzie...zaczęłam szukać w dolnych partiach,szukam więc kupek na ziemi  wiem,że był koło komputera bo tam znalazłam kilka,juz nawet pomyślałam o kocie sąsiadów,jako kot i jego instynkt może chociaż by wyniuchał w którym jest pokoju,ale...wiadomo,mogę nie zdążyć uratować leona,wiec pomysł mało mądry 
viss leon jest kastratem 
szukałam i nie znalazłam,szukałam pod "uczieczka""uciekł" itp i nic...
[ Dodano: Pią Mar 19, 2010 13:36 ] no i nie ma szkodnilka  w pojedynke nigdy go nie znajde,mój facet wróci dopiero wieczorem,muszę jego brata pogonić by mi pomógł szukać,bo pilnowanie dziecka,sprzątanie...i jeszcze szukanie szczura  gdybym chociaż wiedziała gdzie on jest,ja szukam jak głupia a on zapewne smacznie śpi.Myśle,że jak zgłodnieje zacznie szukać jedzonka i go w ten sposób znajdę,ale oby nie ruszył kabli ani węża z butli z gazem 
Anonymous - Sob Wrz 04, 2010 15:56 Temat postu: Szczur zaginął ;[ POMOCY!!! Przed chwila puściłam pierwszy raz moje szczury. Cały pokój był szczelnie zabezpieczony. Jeden szczur gdzies zniknął, nie mogę go nigdzie znależć. Pomocy! Co mam zrobić? [ Komentarz dodany przez: Hally: Sob Wrz 04, 2010 17:02 ] Scaliłam z odpowiednim tematem, polecam jego lekturę. Julita - Sob Wrz 04, 2010 17:21 muszisz go szukać, nawet w najmniejszych zakamarkach, szczur wszszędzie może się wcisnąć, możesz po pokoju "rozrzucić", troche ulubionych smakołyków szczurka, powinien się skusić gdy zglodnieje, zamykaj w tym pomieszczeniu dzrzwi, aby sie z niego nie wydostał, klatkę zostaw otwartą na noc (jesli nie znajdziesz do tej pory), a drugą szczurcie przenocuj w transporterku czy czymś, ale w tym samym pokoju. Gorzej jeśli futrzak gzies wlazl i nie może wyjść, najważniejsze to dokładnie przeszukać cały pokój. Czy podczeas wybiegu pilnowałaś ich, jest to konieczne, bo wrodzona szczurza ciękawość, może wszędzie zaprowadzić, tymbarziej na pierwszym wybiegu w nowym miejscu. Życzę powodzenia w szukaniu szczurzycy, trzymam kciuki, aby sie znalazła 
Marca - Sob Wrz 04, 2010 18:25 Czy masz może w tym pokoju kanapę? Jeśli tak to mógł się do niej wejść. Mój Iwan ciągle zwiewa właśnie w nią. Pamiętaj żeby przy otwieraniu zachować szczególną ostrożność, żeby szczurkowi nie stała się krzywda. Ęngel - Sob Wrz 04, 2010 18:30 No z kanapą to ja mam największy problem bo juz próbowałam wszelkich sposobów zabezpieczenia jej aby nie mogły tam wchodzić a oni za każdym razem i tak tam włażą. Nie chodzi mi o to, ze może stać się krzywda- bo jestem bardzo ostrożna i przy rozkładaniu sprawdzą ręką czy któryś z nich tam nie siedzi. Chodzi o to, ze siusiają tam i ten zapach.... to jest łózko mojego brata i mi ten zapach nie przeszkadza no ale on nie jest z tego powodu zadowolony. Anonymous - Sob Wrz 04, 2010 19:00 Cwaniak wszedł w 3 cm szparę miedzy szafa a szparą. Zostawiłam otwarta klatkę i położyłam parę świeżych ogórków. Wyszła a ja ja chciałam złapać i MYK! w szparę z powrotem. Potem wyszłam z pokoju, wróciłam a ogórków nie ma, Koki tak samo ![;]](images/smiles/cwaniak.gif ";]") Jakoś ją złapię, tyko nie wiem jeszcze jak ;p Dzięki wszystkim za pomoc.
PS. Nie mam kanapy
Ęngel - Sob Wrz 04, 2010 19:11 perruche, skąd ja to znam. Miałam identyczne akcje. Gdy trochę podrosły to mieli już problem bo z reguły byli w stanie wcisnąć tylko łepek. Mój ociec kiedyś próbował złapać szczurka który siedział wysoko na szafie, położył kawałek boczku i czekał aż świętej pamięci szczurek wyjdzie. Ten capnął boczek i spierdzeli na dół za szafę. Dziwnie do zabrzmi ale moje szczury to potrafią chodzić po ścianie tzn. opierają się o szafę. Anonymous - Pon Sie 15, 2011 19:24 Temat postu: Uciekł mi szczur Witam, to mój pierwszy post na forum, nie wiem czy we właściwym dziale, z góry przepraszam. Mam problem, jeden z moich szczurów uciekł mi z klatki i od południa nie mogę go znaleźć, obeszłam już wszystkie zakamarki i nic. Już nie wiem jak go szukać, może mi ktoś coś poradzić? Szczur jest u mnie od 5 dni, jest dziki… Asica21 - Pon Sie 15, 2011 19:26 Jak jest w mieszkaniu to na pewno się znajdzie, wyłóż jakieś przysmaki na jedzonko powinien przyjść. Anonymous - Pon Sie 15, 2011 19:36 Nie miał możliwości wyjścia z mieszkania, mieszkam w bloku. Szczury są w zamkniętym pokoju..Boję się suwać mebli, bo może się gdzieś zaszył i śpi, zaglądałam w każda możliwą dziurę gdzie mogłam się wcisnąć i nic. Wystawię jedzonko i będę siedzieć pilnować, może wyjdzie… Mika29 - Pon Sie 15, 2011 19:40 Patrzyłaś w powłoczkach na poduszkach? Tam właśnie schował się mój szczur podczas wybiegu. Tak jak Asica poradziła, wystaw jakieś smakołyki i czatuj. A w jakim sensie jest dziki? Nie jest oswojony? Lavi - Pon Sie 15, 2011 19:45 Poczekaj, postaw miseczkę z jedzeniem na środku pokoju w widocznym miejscu i czekaj aż wyjdzie;) Zaszył się gdzieś pewnie i śpi skoro go nie slychać. Anonymous - Pon Sie 15, 2011 19:45 Tak, nie jest oswojony, właśnie to miałam na myśli pisząc, że jest dziki. Sprawdzałam łóżko, o pościeli nie pomyślałam, już się za to biorę. |
||||||||
