To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Gady, płazy i inne potwory :)

pituophis - Sob Paź 04, 2008 22:21

Jakie macie zolwie?
Anonymous - Sob Paź 04, 2008 22:40

pituophis, do żółwi jest osobny temat :P

O tu: http://forum.szczury.biz/...ht=%BF%F3%B3wie :mrgreen:

pituophis - Sob Paź 04, 2008 22:43

Wiem :) . Pytam tylko Mazoku, bo nic nie pisze, ze ma zolwie.
Anonymous - Sob Paź 04, 2008 22:45

Mazok, masz żółwie? :P Nie wymieniłaś w swej kolekcji zwierzaków, a w temacie o żółwiach pisałaś, że planujesz ze dwa :mrgreen:
Mangusta - Sob Paź 04, 2008 23:19

Piotrek ma u siebie, ale w przyszłości trafią do nas, samiec czerwonolicego i samiec stepowego, nie chwalę się nimi zbytnio bo papierów nie dopilnowali, do tego stepowy był mocno zaniedbany i staram się go doprowadzić do porządku...

uwaga, dobre zdjęcie Pomidora!


chora bidulka...

yoshi - Nie Paź 05, 2008 02:43

Mazoku napisał/a:
yoshi, jak chcesz to poczekaj roczek, bo planuję rozmnażać swoje zbożówki ;) będą wypasione i wypieszczone.


oj bardzo bym chciala, zbozowki sa pelne uroku no i barwy niektorych, ciezko przejsc obojetnie... ale jakos narazie nie moge sie przemoc do czegos co bym musiala gryzoniami karmic :| tzn. w moim przypadku byly by to tak mrozonki, ale no narazie nie... musze se chlopa zawezonego znalesc :wink:

dlatego moj wybor padl na ponczosznika...

bo gdybym wlasnie decydowala sie na karmienie gryzoniami, pewnie moj wybor padl by na takie weze jak: szmaragdowy, pyton zielony, krolewskie tez bardzo mi sie podobaja (mysle ze jesli chodzi o wybieranie wsrod tak popularnych wezy jak wlasnie regius'y i zbozowki, zdecydowalabym sie na tego pierwszego), podobaja mi sie polozy np. leopardowy i waz smugowy jest sliczniutki :) ))
no i cudo z rozkiem :D Rhynchophis boulengeri :D :D

Mangusta - Nie Paź 05, 2008 10:47

ale pończosznika też trzeba karmić gryzoniami od czasu do czasu :wink: nad regiusem się zastanawiałam, ale jednak wolę tym razem zebrać jakiegoś tysiaka-dwa i kupić albino boa, albo właśnie jakąś morelię (ale one to już wyższa szkoła jazdy).

zabrałam się wreszcie za robienie terra z regału, doklejona jest już dolna prowadnica do szyb i zabezpieczone silikonem łączenia, dzisiaj biorę od dziadka wiertarkę i robię wentylację, jak skończę to się pochwalę :)

yoshi - Nie Paź 05, 2008 17:25

od czasu do czasu, a nie przy kazdym karmieniu :) robi mi mala roznice ;)
Mangusta - Pon Paź 06, 2008 13:08

zastanawia mnie jedna rzecz, zauważyłam że ze wszystkich moich wężów w najlepszej formie jest Pomidor, mimo tego że jest ogrzewany ino jedną 40watową żarówką i nie ma żadnego ocieplenia na noc (ale jest osłonięty najbardziej ze wszystkich). non stop łazi po terrarium, jest ciekawski i nie chowa się w kryjówce, jego skóra cudnie błyszczy, do tego zrobił się nieco mniej agresywny, podczas gdy Mila ogrzewana kablem 80tką zaczęła dziabać po rękach ile wlezie. czy to możliwe że to tak mocno zaznaczony cykl dobowy tak dobrze na niego działa? jeśli tak to mocno się zastanawiam czy w docelowych terrariach nie zrezygnować z dziennego ogrzewania kablem, zostawiając ino pojedynczą żarówkę a kabel włączając tylko na noc. wiem że u boa jest ważny zaznaczony cykl dobowy, dlatego też zamontowałam drugą lampkę nad terra Mili i Migoty, zobaczymy co z tego wyjdzie.

aha, Migot się zrobiła trochę żywsza.

pituophis - Pon Paź 06, 2008 14:40

Czasem "grzecznosc" moze wynikac z niedogrzania. Ja generalnie wszystko trzymam tak, aby mialo 28-29 stopni miejscowo cala dobe. Ja zarowek nie stosuje nigdy (ale mam przezroczyste pojemniki, w terrarium drewnianym mam swietlowke). Wszystko grzeje kablami.
Mangusta - Nie Paź 19, 2008 00:57

a co tam, będę się chwalić (tfu tfu). Migot przeszła wylinkę, rozżarła się i ożywiła na tyle by okazywać nawet wobec mnie skrawki agresji, a już na pewno zainteresowania ;) problem jedynie taki, że sra jak szczur - mało i w różnych miejscach, także ciężko mi zebrać materiał do próbki.

niestety Mila odgięła kratę w swoim nowym terra (krata tuningowa do samochodu to był jednak zły pomysł) i nie ma jej już prawie 2 tygodnie, oby się znalazła bo już się poważnie martwię :(

pituophis - Nie Paź 19, 2008 21:13

Mogla zaczac gdzies zimowac i wyjdzie dopiero w kwietniu. Mi tak zrobil moj samiec Pituophis catenifer za mlodu, w 2002/03 r, znalazl sie przy remoncie podlogi :| . To jednak dosyc spory waz, raczej latwo jej poszukac w porownaniu z maluszkiem.
L. - Nie Paź 19, 2008 21:18

Mazoku napisał/a:
nie ma jej już prawie 2 tygodnie, oby się znalazła bo już się poważnie martwię :(
pituophis napisał/a:
wyjdzie dopiero w kwietniu.


ja bym nie umiała tak żyć O_o raz , że bym sie zamartwiała o szczury, dwa o gada, trzy o siebie :roll: i jeszcze miałabym koszmary senne :?

Mangusta - Pon Paź 20, 2008 10:56

jeśli zaczęła zimować to chyba nie muszę się o nią aż tak martwić, choć wolałabym jednak by wylazła, zaraz jadę do sklepu kupić porządną latarkę bo bez tego ani rusz... i tak miałam ją zimować, tylko niekoniecznie na "wolności". Mila ma ok. 90cm już w tym momencie, podłogę mam względnie nową (korek lub panele) więc raczej by tam nie wlazła... oby.

L. napisał/a:
ja bym nie umiała tak żyć O_o raz , że bym sie zamartwiała o szczury, dwa o gada, trzy o siebie :roll:

jedynym stworzeniem które jest teraz w niebezpieczeństwie jest sam wąż. szczurów nie zeżre, bo za duże, ale za to same ją mogą konkretnie pogryźć, a mi co ona ma niby zrobić? udusić we śnie? :lol: małe węże nie traktują ludzi jako pożywienia, prędzej bym ją przygniotła przekręcając się na bok. w sumie żadne węże nie traktują ludzi jako pożywienia, nie licząc tych naprawdę gigantycznych(gdzie i tak 90% ataków to samoobrona).

pituophis - Pon Paź 20, 2008 11:51

O gada ja sie zamartwiam przy ucieczkach cholernie - moja mama twierdzi, ze demoluje dom...
Trzeba poszukac, 90 cm to juz duzy waz.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group