Klatki i wyposażenie - Poidła
Asaurus - Śro Maj 28, 2008 13:24
Ja po prostu przy każdej wymianie wody, przepłukuję poidła wodą. Nic nie szoruję ani nie dezyfekuję. Wymieniam tylko te, które już się nie nadają do dalszego użytku, na szczęście nasze chłopaki nie są zbyt niszczycielskie więc i poidła na długo wystarczają, większość ma już ponad 2 lata.
magnes - Śro Maj 28, 2008 14:54
PALATINA, ja niestety ostatnio zalałam gorącą wodą poidło i zrobiło to co butelka na szczęście i tak przeciekało i było do wymiany
marhef - Wto Lip 22, 2008 17:53
Szukam jak najcichszego poidła.
Jakieś sugestie?
nutaka - Wto Lip 22, 2008 18:05
http://www.zoolandia.pl/s...ni,ferplast.jpg
z tego co przeczytałam w tym temacie wynika, iz to jest najcichsze poidło:)
marhef - Wto Lip 22, 2008 18:41
Tyle, że nie mogę go nigdzie znaleźć
Proszę więc o jakąś alternatywę.
nutaka - Wto Lip 22, 2008 18:43
marhef, tu jest taki http://www.krakvet.pl/fer...5ml-p-8785.html
marhef - Wto Lip 22, 2008 18:46
nutaka, dziękuję bardzo
Nie pomyślałam o Krakvecie
Mona i Kuba - Nie Wrz 21, 2008 20:19
Czy ktos kojarzy-uzywa takiego poidla Living World Secure Water Bottle? Cena calkiem spora jak na pojniki, ale czy sie oplaca?
Anonymous - Nie Wrz 21, 2008 23:07
Tego nie miałam, ale polecam wszystkie tej firmy, bo wszystkie są cichutkie.
Layla - Pon Lis 10, 2008 08:18
Mam idiotyczny problem Alia odkryła, że wysuwając w bok poza klatkę dzióbek poidełka można sprawić, że poidło spada. Zrzuca te poidła namiętnie, pozbawiając stado wody, a ja nie zawsze jestem w domu. Jak ja mam zamocować te cholerne poidła?
Anouk - Pon Lis 10, 2008 08:40
Layla, przeważnie w zestawie razem z poidłem jest drucik który można przymocować do prętów, przytrzymując poidło Jeżeli takiego nie masz, można go łatwo zrobić ze zwykłego drucika
Layla - Pon Lis 10, 2008 08:43
Dynialu, no przecież ja mam na druciku Ale Alia łapką przesuwa dzióbek poza klatkę, a wówczas zostaje sam drucik a poidło leci na ziemię.
Anouk - Pon Lis 10, 2008 08:48
Aha... myślałam, że dziubek poidełka jest wetknięty od góry, jak kiedyś gdzieś widziałam
Layla - Pon Lis 10, 2008 08:53
Nie mam zielonego pojęcia, jak to umocować, żeby nosem i łapką nie można było cholerstwa wysunąć Alia jak się czegoś nauczy to nie ma opcji, żeby to olała, będzie tak robiła cały czas Mam wrażenie, że to drugie wcielenie mojej pierwszej szczury Arii, nie dość, że podobnie wyglądają, to mają podobny charakter. Proszę o rady
babli - Pon Lis 10, 2008 09:00
Ja mam poidełka w wolierze od środka zamocowane przez podobne zrzucanie Babli...
Są obwiązane drucikiem, a na druciku są dwa spinacze przymocowane do klatki.
|
|
|