Archiwum - Koty vol. II
Eruntale - Nie Lis 01, 2009 21:30
Ja nie mówię że wykluczy problemy - tylko że ma szansę je zmniejszyć, na pewno nie w każdym przypadku, ale szansa jest, a o zdrowie futra trzeba dbać i basta. =)
Co do karm - ile osób tyle opinii, fakt faktem że RC jest trochę przeceniane, zwłaszcza kupowane w sieciówkach, ale daje się kupić też karmy 'droższe' i z 'bajerami' nie aż za takie ceny, ostatnio testuję Sanabelle =) Aczkolwiek moje głupie wciągnie wszystko
Devona - Nie Lis 01, 2009 21:38
| tamiska napisał/a: | | a pozniej Orjen, bo jak macalam wielkosc tych chrupasow no to moze miec problem, bo ciezko u niego z gryzieniem przez wyzynajace sie zeby | Mój malec nie ma problemów z Orijenem i Acaną, obie karmy jadł podczas wymiany zębów bez żadnych trudności . Te karmy rozmiarem granulek są przystosowanie do karmienia kociąt.
W kwestii karm - ja uważam, że RC to przerost formy nad treścią, tak samo Hill's, którego długo podawałam Gizmolcowi. Orijen czy Acana nawet inaczej pachną, na razie nie potrzebujemy karm weterynaryjnych, bo koty są zdrowe, ale faktem jest, że niestety te karmy, których używam, są dostępne tylko w wersji dla zdrowych zwierzaków. Poza tym Acana w większych paczkach kosztuje za kilogram praktycznie tyle, co marketowe Whiskasy czy inne gówna. | idaa napisał/a: | | Mam problem... Moja Kociambra atakuje trzyletnią córeczkę. Znaczy w zasadzie atakuje wszystkich, gryzie jak pies, ale dziś przebrała miarkę. Dogoniła córkę i wskoczyła jej na plecy. Skończyło się paskudnym zadrapaniem ramienia... Próbowałam ja karcić, pryskać wodą, wynosić do innego pomieszczenia, ale to nie pomaga. Biorąc pod uwagę moje uszkodzone przez nią oko i ciągłe ataki na małą, zastanawiam się nad jej przyszłością w naszym domu. Czy jest szansa, że kocica wyrośnie z takich zachowań? Jest u nas od roku. Czy macie jakieś pomysły na takie zachowanie? | Nie wiem, czy Tobie, ale już komuś tutaj opisywałam podobne zachowanie u mojego kota, gryzł nas, po wyjeździe męża mnie, gości... Nie pomagało karcenie wodą, podnoszenie głosu, nawet wcześniejsze dobre rezultaty po karnym zamknięciu w transporterze zniknęły. Dopiero drugi kot uzdrowił sytuację. Zresztą dopiero po obserwacji Elmo widzę, jak trudny charakter miał Gizmo, którego trzeba było przez jakiś czas zamykać na noc w transporterze, bo gryzł nas tak, że nie dało się spać . Gizmo został za szybko zabrany od matki, zaś Elmo był z mamą 11 tygodni, różnica w zachowaniu wobec człowieka jest kolosalna.
L. - Nie Lis 01, 2009 21:38
O. I dobrze, że sobie zadałam to pytanie.
Bo po nie wiem jak długim czasie okazało się, że jednak aktywowali mi konto na miau (chyba po 2 latach =='). I poprzez ragdoll'owe forum trafiłam na ten wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97139 "O żywieniu kotów.. etc."
I olśniło mnie. Dagnes ma według mnie rozsądne argumenty i bardzo fajnie rozkłada na czynniki suche karmy.
I powiem, że po pobieżnym przeczytaniu pojedynczych wątków - na razie się z nią zgadzam.
Zanim dojdę do własnego ragdoll'a może uda mi się urozmaicić życie i dietę Feliksa.
Na pewno nie będzie to nie wiadomo co - ale może zasmakuje mu jakiś kawałek mięska
To będzie ciężkie zadanie, bo Felo to wybredny kot.
pituophis - Nie Lis 01, 2009 22:16
Moim zdaniem autorka w niektórych miejscach przesadza - znam kilkunastoletnie koty jedzące wyłącznie suche karmy dobrej jakości, i zdrowe. Nie zmienia to faktu, że moje koty barfują - głównie, suche karmy też dostają. Nie zamierzam histeryzować w żadną stronę.
Anonymous - Pon Lis 02, 2009 10:43
| Devona napisał/a: | Mój malec nie ma problemów z Orijenem i Acaną, obie karmy jadł podczas wymiany zębów bez żadnych trudności . Te karmy rozmiarem granulek są przystosowanie do karmienia kociąt.
|
I Orjen bedzie lepszy od RC Kitten?? Nie wiem czemu, ale odstraszaja mnie karmy, ktore sa do wszystkiego... W ogole Orjen jest tanszy niz RC O_O, a ma na cala strone tabele z witaminami, 75% miesa itd...
Ja zauwazylam, ze nasz mlody gryzie i robi sie brutalny jak sie zbytnio rozbawi albo jak sie nie wyzyje... Ogolnie stara sie z nami bawic jak z innym kotem i nie kuma, ze gryzienie to nie jest dobry sposob na ludzi... TŻ bawi sie z nim tak, ze on gryzie, ale jak np. ja chce go poglaskac a on zaczyna gryzc to przestaje i bawie sie z nim zabawkami, a jak dalej probuje gryzc to sycze i wtedy zwykle mnie lize, jesli to nie skutkuje to zaprzestaje zabawy na jakis czas.
On w ogole jest dziwnym kotem, nie lubi miekkich i cieplych powierzchni, a podloge tylko. Pokazalismy mu, ze moze wchodzic na kanape i spal na niej rozwalony i myslelismy ze bedzie chcial na nia teraz wlazic, a on wlasnie wcale nie. Widac ze nie mieszkal w domu, bo boi sie wszystkich odglosow. Jak go sie wola to podejdzie, ale jak bez uprzednio wystawionej reki sie do niego podchodzi to ucieka w panice do lazienki. Poza tym wczoraj jak sie ubieralam to cos go wystraszylo i sie napuszyl i tak samo jak TŻ raz sie z nim bawil i zrobil nie taki ruch to on odskoczyl, syknal i sie napuszyl...
Mysle, ze jeszcze sie do wszystkiego przyzwyczai dzisiaj bedzie kĄpanie Fajnie, ze bez problemu wcina leki. Jeszcze troche kicha, ale daje rade.
Kąpiemy, a nie kompiemy... Poprawiłam. Layla
Layla - Pon Lis 02, 2009 10:54
| tamiska napisał/a: | | Poza tym wczoraj jak sie ubieralam to cos go wystraszylo i sie napuszyl i tak samo jak TŻ raz sie z nim bawil i zrobil nie taki ruch to on odskoczyl, syknal i sie napuszyl... | Koty tak czasem mają, nagle wyskakują napuszone albo zwiewają
Devona - Pon Lis 02, 2009 11:44
| tamiska napisał/a: | I Orjen bedzie lepszy od RC Kitten?? Nie wiem czemu, ale odstraszaja mnie karmy, ktore sa do wszystkiego... W ogole Orjen jest tanszy niz RC O_O, a ma na cala strone tabele z witaminami, 75% miesa itd...
| Orijen i Acana mają lepszy skład od karm typu RC czy Hill's. One inaczej nawet pachną, koty chętnie je jedzą, kupy mniej śmierdzą. Ostatnio mieliśmy opóźnienie w dostarczeniu zamówienia ze sklepu internetowego i musiałam kotom kupić coś na szybko. Była niedziela, więc w markecie nabyłam Perfect Fit. Jak później musiałam sprzątać kuwetę, to myślałam, że zasłabnę . Tak samo było, jak kupiłam odkłaczacz Hill'sa po długiej przerwie w karmieniu kotów tą karmą . Na Orijenie i Acanie wychowuje się Elmo, pięknie wygląda, przybiera na wadze, sierść ma lśniącą, ząbki w porządku. Gizmo pomimo tego, że jest kastratem, nie tyje na tych karmach. Wbrew pozorom one nie są do wszystkiego. Nadają się dla kotów w każdym wieku pod warunkiem, że są zdrowe i nie mają problemów z wagą (to dość kaloryczne pokarmy). Zresztą w przypadku mojego kastrata wystarczy zmniejszenie ilości pokarmu. | tamiska napisał/a: | | Ja zauwazylam, ze nasz mlody gryzie i robi sie brutalny jak sie zbytnio rozbawi albo jak sie nie wyzyje... Ogolnie stara sie z nami bawic jak z innym kotem i nie kuma, ze gryzienie to nie jest dobry sposob na ludzi... TŻ bawi sie z nim tak, ze on gryzie, ale jak np. ja chce go poglaskac a on zaczyna gryzc to przestaje i bawie sie z nim zabawkami, a jak dalej probuje gryzc to sycze i wtedy zwykle mnie lize, jesli to nie skutkuje to zaprzestaje zabawy na jakis czas. | Podpowiedz TŻtowio, że podczas zabawy nie powinno się pozwalać kotu gryźć Was po rękach czy w jakąkolwiek inną część ciała. Między zębami kota a człowiekiem podczas zabawy zawsze powinien być jakiś gadżet - piłeczka, maskotka czy inna zabawka. | tamiska napisał/a: | | Widac ze nie mieszkal w domu, bo boi sie wszystkich odglosow. | Z czasem się przyzwyczai, chociaż Elmo jest tutaj już ponad 2 miesiące i nadal płochliwie reaguje na wiele rzeczy. Może taki jego urok . | tamiska napisał/a: | | Jak go sie wola to podejdzie | Nazwaliście go już jakoś ?
Anonymous - Pon Lis 02, 2009 12:20
Devona, dzieki za rady
| Devona napisał/a: | | Podpowiedz TŻtowio, że podczas zabawy nie powinno się pozwalać kotu gryźć Was po rękach czy w jakąkolwiek inną część ciała. Między zębami kota a człowiekiem podczas zabawy zawsze powinien być jakiś gadżet - piłeczka, maskotka czy inna zabawka. |
Ja mu mowilam i przyznal mi racje. On sie tak bawil z kotem u siebie w domu, ze rozdziawiali nad nim dlon a on atakowal (kot ma teraz 8 lat) i raz jak go glaskalam to bez przyczyny rzucil mi sie na reke, pogryzl mnie do krwi itd. I nie chce aby ten tak robil , bo ja z dziecinstwa mam uraz (miala kotke ktora masakrowala mi rece) i sie boje jak kot gryzie.
Poza tym zauwazylam, ze maly sie probuje z nami na ile sobie moze pozwolic. Dzisiaj podczas zabawy myszka nagle rzucil mi sie z pazurami i zebami na reke , psyknelam ostro i zwial szybko, a zabawe skonczylismy. Po jakims czasie przylazl do mnie i juz grzeczny jak aniolek i sie ociera itd. Jak raz rzucil mi sie na reke to tez wzielam go gwaltownie przycisnelam do ziemi, uciekl i zaraz nie to zwierze.
Niestety to ja jestem ta zla w domu, a TZ ten dobry i kot czuje do mnie dystans duzy , bo nie mam az tak duzego uczucia do kotow jak TZ bo ten to z kotem kuple najwieksi . Mimo, ze kota nie bije itd. to wie od kogo glownie nalezy uciekac jak sie cos przeskrobie.
Razem z TZ powzielismy pewne cele i ustalilismy pewne zasady i wspolpracujemy aby kot wyszedl na ludzi Razem go uczymy i karcimy za rozne rzeczy.
A kot wlasnie lezy kolo mnie na kanapie, mruczy i gapi sie w monitor. Straszny z niego cykor i panikarz i ogolnie uwielbia ogladac tv
Co zrobic jak kot lubi lezec w kuwecie w ktorej sie zalatwia? I dlaczego boi sie legowiska swojego?
| Devona napisał/a: | | Nazwaliście go już jakoś ? | ?
Po dlugich rozmowach doszlismy do wniosku, ze bedzie Lucyfer vel Lucek Lucjusz Lucjowaty i tak ma juz w ksiazeczce. Myslalam jeszcze nad Jantarem , ale Lucyfer bardziej pasuje, bo ten kot jest dziwny
Devona z tymi kupami to masz racje, bo jak do nas przyjechal karmiony pomidorowka i narobil kupke to tak walilo, ze trzeba bylo wszystkie okna otwierac. Nie dalo sie wytrzymac a teraz praktycznie nic nie pachnie.
a o to glupol
http://i710.photobucket.c...ka/P1010046.jpg
Fea - Pon Lis 02, 2009 13:18
Sama słodycz. Tylko pędzelków na uszkach mu brakuje.
Tamiska, jak mnie koty dziabały po łapach podczas zabawy, to dmuchałam im w nosy (z pewnej odległości ofkors). Skutkowało.
Anonymous - Pon Lis 02, 2009 13:27
| Fea napisał/a: | | Sama słodycz. Tylko pędzelków na uszkach mu brakuje. |
Fea, pozory myla typowy Lucyfer Tutaj niby slodki rozowiutki, a tutaj male diablatko
Jak byl chory i glodny to byl, slodki, maly, brudny i spokojny, a teraz chlopak zyje i zaczyna sie prawdziwa jazda bez trzymanki hehe
L. - Pon Lis 02, 2009 14:57
| tamiska napisał/a: | | I Orjen bedzie lepszy od RC Kitten?? Nie wiem czemu, ale odstraszaja mnie karmy, ktore sa do wszystkiego... W ogole Orjen jest tanszy niz RC O_O, a ma na cala strone tabele z witaminami, 75% miesa itd... |
| Devona napisał/a: | | Orijen i Acana mają lepszy skład od karm typu RC czy Hill's. One inaczej nawet pachną, koty chętnie je jedzą, kupy mniej śmierdzą. |
i właśnie to są moje odpowiedzi na pytania zadane dwie? strony temu
| pituophis napisał/a: | | Nie zmienia to faktu, że moje koty barfują - głównie, suche karmy też dostają. Nie zamierzam histeryzować w żadną stronę. |
dokładnie.
ja związku z moimi trybem życia i zajęciami. mam zamiar kota karmić suchą karmą z dodatkami BARFu :} wiem, że nie będę miała czasu regularnie zajmować się dzieleniem i układaniem barf'owej diety.
chciałabym aby było to 50 na 50%, ale jeśli to mi się nie uda to mam w zamiarze chociaż 75% sucha + 25% barf.
biorąc pod uwagę możliwości innych urozmaiceń żywieniowych.
ale wypowiedzi i artykuł czytam dalej.
możliwe, że za jakiś czas trochę zdanie zmienie.
ale wiem, że nie bedę, bo nie chcę - ani histeryzować, ani popadać w skrajność.
***
co do Felka - przeanalizowałam trochę historie jego podbojów kulinarnych...
i już wiem, że skrzydełka kurczaka, żołądki i serduszka - mu nie podchodzą - chociaż kiedyś podchodziły.
to będzie ciekawe, bo ten kot ma nawet wybrane smaki puszek ==' z konkretnych firm.
naprawdę nie wiem czym on się kieruje w swoim wyborze
Anonymous - Pon Lis 02, 2009 15:02
A moj kot w koncu spi w swoim legowisku Pierwszy raz Jak tego dokonalam?
Wypralam legowisko, pozniej bawilam sie z nim odbijajac pilke w legowisku, wiec musial do niego wlazic itd. pozniej wsypalam w zagiecia kocimietke a na koniec jak zasnal mi na kolanach przenioslam go do legowiska i glaskalam az film mu sie nie urwal, a pozniej cicho wstalam i odeszlam, a on tam pozostal i wlasnie lezy rozwalony i sie myje
idaa - Pon Lis 02, 2009 16:29
| Devona napisał/a: | | Dopiero drugi kot uzdrowił sytuację. |
Tak sobie o tym myślałam.... Jak miałam tymczasika Węgielka, to faktycznie było inaczej... Niestety teraz nie mogę mieć drugiego kota, chociaż raz niewiele brakowało . Los zdecydował inaczej. Czyli na razie nie jest mi pisany drugi kot muszę sobie poradzić inaczej.
Jeśli chodzi o jedzenie, moja kota uwielbia surowe mięsko. Może spać najmocniej, ale jak tylko zaczynam szykować kurczaka na obiad ona zjawia się jak duch I wtedy nie gryzie (to te nieliczne miłe chwile) tylko po kociemu łasi się i mruczy. Suchą dostaje RC dla kotów po sterylizacji, czasem purinę dla sterylizowanych, gurmeta w puszkach, no i to co kocha naj naj naj najbardziej: surowe mięsko z piersi kurczaka lub wołowinkę (po przemrożeniu). Ma błyszczącą sierść i ładnie trzyma wagę.
| L. napisał/a: | przeanalizowałam trochę historie jego podbojów kulinarnych...
i już wiem, że skrzydełka kurczaka, żołądki i serduszka - mu nie podchodzą - chociaż kiedyś podchodziły. |
No właśnie u mojej koty jest to samo. Gdy była mała pochłaniała to w każdej ilości, a teraz ledwo spojrzy i zje, gdy musi...
Devona - Pon Lis 02, 2009 22:58
| tamiska napisał/a: | | Co zrobic jak kot lubi lezec w kuwecie w ktorej sie zalatwia? | Ja nie zabraniam kotom tego, Elmo na początku spał w kuwecie, którą dla niego postawiłam, a załatwiał się do kuwety Gizma, więc od pewnego czasu mają jedną . Może leżenie w kuwecie to efekt stresu? Z czasem coraz rzadziej w niej drzemał .
Btw, pięknego macie tego rudzielca . Ja też chciałabym rudego kota, ale na razie moje dwa mi wystarczą . | idaa napisał/a: | Czyli na razie nie jest mi pisany drugi kot muszę sobie poradzić inaczej. | W takim razie ja juz niczego nie umiem doradzić, u nas zmiany nastąpiły dopiero po dokoceniu .
L. - Wto Lis 03, 2009 20:03
Zrobiłam małe porównanie cen kilku karm.
Spisałam sobie te karmy, które wg. wyliczeń kociego forum są najlepsze, bo nie zawierają zboża, a wszelkiego rodzaju węglowodany i ulepszacze samcu producenci starają się ograniczać lub w ogóle nie stosują.
Jeśli ktoś chce może skorzystać.
Jeszcze będę sobie tą tabelkę uzupełniać o kilka czynników.
http://www.aspera.yoyo.pl...y.karmakoty.xls
|
|
|