To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki vol. II

Kagero - Wto Cze 24, 2008 00:44

pituophis, w pierwszej chwili ten pies mi się jak posążek wydał.. :roll: taką ma postawę niesamowitą :mrgreen: ale ja bym chciała wiedzieć, które rasy Twoim zdaniem są takimi "przehodowańcami", bo bardzo mnie zainteresował ten termin.. (z tego co wiem, albo raczej z tego co mi się wydaje, że wiem, to by były owczarki niemieckie - ale raczej bardziej skrzywdzone niż chorowite - tudzież mopsy.. ale jakie jeszcze?)

Asaurus, Baaj w szafie rzuca na kolana :mrgreen:

Ninek - Wto Cze 24, 2008 09:48

http://www.huacaviringo.com/

Po obejrzeniu galerii, zakochałam sie w wyglądzie tych psów :roll: Nigdy nie podobały mi sie łyse psy, więc to co najmniej dziwne. Szkoda, że tak mało jest informacji o nich na polskich stronach...

Baaj w szafie :lol:

pituophis - Wto Cze 24, 2008 14:05

Moim zdaniem przehodowane sa psy i koty, ktore hodowcy, w trakcie dazenia do "idealu" przy okazji zmienili tak, ze albo zupelnie nie przypominaja budowa i funkcja pierwowzoru, albo przy okazji zapomniano o charakterze i zdrowiu. Vide np. yorkshire terrier albo buldog angielski 100 lat temu i dzis.

Z Sonja z Huaca Viringo bardzo milo sie koresponduje. Troche informacji nt. PSPP jest tu:
http://forum.tulpar.pl/

Mam nadzieje, ze bedzie wiecej. Ja zbieram coraz wiecej info na temat rasy i w miare zbierania wsiakam.

babyduck - Wto Cze 24, 2008 23:37

A ja smutnam, bo "mojemu" Deksiowi cos rośnie na klatce piersiowej. Zaczęło się w grudniu. W okolicy lewego barku ma narośl (według mnie miękką, tzn. aje się ugniatać) rozmiaru dłoni ułożonej w płaską miseczkę. Jeden weterynarz zalecił biopsję za 300 zł, na którą cioci nie stać. Drugi powiedział, że nie warto psa szczepić, bo i tak szczepionka się nie przyjmie i dał tylko jedną przeciwko wsciekliźnie i odrobaczył.
W dodatku Deksik ma coś z wątrobą - wygląda jak balon i taki jest też w dotyku - napęczniały. Sierść na dupce juz nie taka lśniąca - zmierzwiona i przerzedzona, ogon już be piór, tylko o połowę cieńszy.
Deksio ma 9 lat, ale widać, że już się powoli kończy. Tak mi szkoda...

Justka1 - Śro Cze 25, 2008 01:22

pituophis napisał/a:
Moim zdaniem przehodowane sa psy i koty, ktore hodowcy, w trakcie dazenia do "idealu" przy okazji zmienili tak, ze albo zupelnie nie przypominaja budowa i funkcja pierwowzoru, albo przy okazji zapomniano o charakterze i zdrowiu. Vide np. yorkshire terrier albo buldog angielski 100 lat temu i dzis.


Dokladnie,zgadzam sie w 100%.
A zobacz na rase bullterrier.Nie maja juz takich predyspozycji jak kiedys,w czasach gdy byly to psy uzytkowe.Jedynym przedstawicielem tej rasy jako rasy uzytkowej jest moja suka.
Zobacz na glowy psow wystawowych,sa przesadzone,przez co maja slaby chwyt.Na zdrowie psow rodowodowych nie jedna osoba bardzo narzeka,a nawet bardzo duza ilosc takich osob.
Coraz czesciej slysze,ze pies z rodowodem ma CDA(agresja domowa) jaka ma rowniez moja suka.Szanuje hodowcow rasy american pitbull,gdyz utrzymuja uzytkowosc owej rasy,ktorej FCI nie chce przyjac jako rase.Dziwi mnie to,bo hodowcy pitow maja swietne psy uzytkowe,ktore super sprawdzaja sie w sporcie.
Ogolnie psy wystawowe sa "paprane" coraz bardziej.Sa ciezkie,otępiałe,powolne,jednymi slowy uposledzone.Jestem temu przeciwna,bo niszczy sie ich zdrowie.Przykre to..

pituophis - Śro Cze 25, 2008 13:44

Po prostu psy trzeba umiec hodowac i umiec wybierac. Jak tworzy sie cudaczne wzorce, leci na tytuly, a kupujacy leci na rodowod, bez analizy tegoz, to potem nie ma sie co dziwic. W niektorych rasach psow i kotow niestety jest kiepsko. Plaskiej mordy wiekszosci persow tez nie ma jak odkrecic...

Dlatego preferuje rasy pierwotne, charty - i co poniektore mixy wszystkiego. Jestem gotow zalozyc fanklub Sabata Sssmoka :) .

[ Dodano: Sro Cze 25, 2008 14:16 ]
Wczoraj zadzwonilem do 3 takich " ekohodowli" designer dogs z Londynu. W pierwszej - tej od 4 mieszanek z wczesniej, na moje pytanie o rodzicow, cele hodowlane odpowiedziano mi, ze mam im nie zawracac glowy, czy chce szczeniaka czy nie, bo jak nie, to moge sobie isc spadac na drzewo. W drugiej - pugapoo, powiedziano, ze chca otrzymac cos na ksztalt mopsa z dluzsza sierscia jak u pudla, bylo bardzo milo, zaoferowano mi przywoz szczeniaka do domu. Wizyta w hodowli odradzana, bo to daleko za Londynem, poza tym ich psy sa hodowlane, wiec nieprzyzwyczajone do ludzi i jak do nich wejdzie obcy to panikuja. Psow jest "duzo" szczeniakow tez, sa stale. Trzecie ogloszenie okazalo sie byc realizacja marzen pani o szczeniaczkach - sznaucerka okazala sie niehodowlana bo ma "zle zeby" wiec pokryto yorkiem od sasiadki.

Ot zycie, zycie. Czemu mnie to nie dziwi?

agacia - Śro Cze 25, 2008 14:56

Oj zgadzam sie z tym,ze hodowcy w dazeniu do wyhodowania championow zapominaja o uzytkowosci psow. Ja akurat siedze w haszczakach i jak widze co sie dzieje w tej rasie to rece opadaja. Szkoda,ze nie ma dla zaprzegowcow obowiazkowych prob pracy.
yoshi - Śro Cze 25, 2008 15:30

justka przesadzasz :/ popierwsze twoj bull nie jest jedyny. Zmija ze swoimi psami pracuje (np. tropienie), Drago nalezacy do Sajko szaleje na algity... Kilka osob tez cwiczy ze swoimi psami rozne rzeczy. Nie koniecznie ciagniecie ciezarow (co osobiscie uwazam za bardzo fajny sport) czy innego typu rzeczy. Kilka osob cwiczy ze swoimi psiakami chain pulling. I niekoniecznie z taka czestotliwoscia jak ty, i nie jezdzi na zawody, ale mimo wszytko. Maga ze soja Bułka, z tego co mi sie wydawalo, cwiczycie czasem razem? Czy tez, za nim ty bralas w tym udzialy, najpier byl z tego co pamietam Rottar?

Uwazam ze wiele dzisiejszych bulli moglo by robic to co robi twoja ambra. Tyle ze raczej widac hodowcow, czy poniektorych wlascicieli bulli to nie kreci - niestety. Nie robia tego, a potem sami narzekaja.

Jedna osoba przyznala mi sie ze w sumie ubolewa nad tym ze ma psa ktory wspaniale nadawal by sie do takich rzeczy, bo jest pelna energii i zapalu, i ze niestety go wycisza... Ma widac swoje powody.

Jesli pies od szczeniaka jest wychowywany na kanapowca to nim bedzie, i bedzie sobie jakos tak zyl, szczesliwie... nawet jesli ma predyspozycje do np. WP.

Co do glowy i zgryzu... huhu taka glowa byla tworzona po to aby wlasnie wzmocnic chwyt bulla...A i teraz dzieki bogu taki mocny chwyt nie jest tym psa potrzeby. Bo mniejmy nadzieje ze walczy ich jak najmiej.

Zgodze sie z tym, ze szkoda ze tak malo psow jest uzytkowych. Jest to super zabawa i dla wlasciciela i dla psa. Ja ze swoim bullem napewno bedziemy cos robic.

Ale z drugiej strony uwazam ze jestes uprzedzona i troche zbyt surowa.


a w sumie przy pitach to nic dziwnego. Sa super jako psy sportowe do WP, ToW czy HJ . Tyle ze one nadal rozrywaja sie na ringach.


Trza sie cieszyc ze jest kilka takich ludzi ktorzy mimo wszytsko robia cos ze swoimi psami.
I mam nadzieje Justko ze obok Twojej Ambry, czy Drago lub Fifi, coraz wiecej bulli bedzie brac udzial w roznych sportowych dyscyplinach.

A wyglad do tego nic nie ma... bull to tzw. rasa glowy. I dobrze ze glowe ma taka jaka ma. A przesadzone bulle znowu tak czesto sie niezdazaja.



Off-Topic:
a jak juz bym chciala byc calkowcie uszczypilwa to przyczepilam bym sie do twojej suczki jako przedstawicielki rasy
:twisted: :wink:
pituophis - Śro Cze 25, 2008 16:28

Husky w "typie wystawowym" - jak to brzmi...
agacia - Śro Cze 25, 2008 20:20

No niestety, jeszcze troche i husky stanie sie psem-zabawka bez woli pracy, zwlaszcza ze coraz wiecej osob,ktore startowaly z haszczakami przesiadaja sie na greystery czy inne zaprzegowe mieszance. Na szczescie znam kilku hodowcow, ktorzy sa w stanie polaczyc wystawy i regularne treningi i straty w zawodach :)
Fea - Śro Cze 25, 2008 23:22

http://krzyczki.jg1.pl/

Puście dalej, proszę.

Justka1 - Czw Cze 26, 2008 00:55

yoshi napisał/a:
justka przesadzasz :/ popierwsze twoj bull nie jest jedyny. Zmija ze swoimi psami pracuje (np. tropienie), Drago nalezacy do Sajko szaleje na algity... Kilka osob tez cwiczy ze swoimi psami rozne rzeczy. Nie koniecznie ciagniecie ciezarow (co osobiscie uwazam za bardzo fajny sport) czy innego typu rzeczy. Kilka osob cwiczy ze swoimi psiakami chain pulling. I niekoniecznie z taka czestotliwoscia jak ty, i nie jezdzi na zawody, ale mimo wszytko. Maga ze soja Bułka, z tego co mi sie wydawalo, cwiczycie czasem razem? Czy tez, za nim ty bralas w tym udzialy, najpier byl z tego co pamietam Rottar?

Uwazam ze wiele dzisiejszych bulli moglo by robic to co robi twoja ambra. Tyle ze raczej widac hodowcow, czy poniektorych wlascicieli bulli to nie kreci - niestety. Nie robia tego, a potem sami narzekaja.

Jedna osoba przyznala mi sie ze w sumie ubolewa nad tym ze ma psa ktory wspaniale nadawal by sie do takich rzeczy, bo jest pelna energii i zapalu, i ze niestety go wycisza... Ma widac swoje powody.

Jesli pies od szczeniaka jest wychowywany na kanapowca to nim bedzie, i bedzie sobie jakos tak zyl, szczesliwie... nawet jesli ma predyspozycje do np. WP.

Co do glowy i zgryzu... huhu taka glowa byla tworzona po to aby wlasnie wzmocnic chwyt bulla...A i teraz dzieki bogu taki mocny chwyt nie jest tym psa potrzeby. Bo mniejmy nadzieje ze walczy ich jak najmiej.

Zgodze sie z tym, ze szkoda ze tak malo psow jest uzytkowych. Jest to super zabawa i dla wlasciciela i dla psa. Ja ze swoim bullem napewno bedziemy cos robic.

Ale z drugiej strony uwazam ze jestes uprzedzona i troche zbyt surowa.


a w sumie przy pitach to nic dziwnego. Sa super jako psy sportowe do WP, ToW czy HJ . Tyle ze one nadal rozrywaja sie na ringach.


Trza sie cieszyc ze jest kilka takich ludzi ktorzy mimo wszytsko robia cos ze swoimi psami.
I mam nadzieje Justko ze obok Twojej Ambry, czy Drago lub Fifi, coraz wiecej bulli bedzie brac udzial w roznych sportowych dyscyplinach.

A wyglad do tego nic nie ma... bull to tzw. rasa glowy. I dobrze ze glowe ma taka jaka ma. A przesadzone bulle znowu tak czesto sie niezdazaja.



Off-Topic:
a jak juz bym chciala byc calkowcie uszczypilwa to przyczepilam bym sie do twojej suczki jako przedstawicielki rasy
:twisted: :wink:


Yoshi-mialam na mysli to,ze moja suka jako jedyna trenuje sporty silowe i startuje w tym kierunku na zawodach ZDOBYWAJAC jakies tytuły.
Moja suka uprawia wiele sportow i nie ma zadnych zahamowan ku zadnemu sportowi.Niestety obecne bulle-WYSTAWOWE nie maja takich predyspozycji,o ile wiesz co to znaczy.
Do WP sa za ciezkie zeby zdobywac jakie kolwiek tytuly,bo nie jeden pit o wadze o polowe mniejszej da im rade.W HJ takze nie maja zadnych szans z duza waga :) takze w sprincie.
Co do chwytu,mylisz sie moja droga.Chwyt maja o wiele gorszy niz na poczatku powstania rasy.Ktos jakis czas temu na bulowym pisal o ułomnosci obecnych bullterrierow.
I nie Maga ze swoja Bułka tylko Marta.Wiedz o tym,ze Bułka nie ma zbytniej zacietosci :D .W Tow jest gorsza od mojej suki,gorzej takze trzyma :D .WIsiec nie wisi bo nie ma CHECI,do skakania(do gryzaka czy nawet po drzewie) rowniez :D .
Z Marta juz nie trenuje,bo ona sama sie odlaczyla od spotkan,ciekawe czemu? 8)
I nie Rottar(tak sie naczytalas,ze nie wiesz nawet jak ten slynny bullterrier ma na imie) tylko Lotar,tak startowal w zawodach ale juz nie startuje i prawdopodobnie startowac nie bedzie :) .

Cyt: "Co do glowy i zgryzu... huhu taka glowa byla tworzona po to aby wlasnie wzmocnic chwyt bulla...A i teraz dzieki bogu taki mocny chwyt nie jest tym psa potrzeby. Bo mniejmy nadzieje ze walczy ich jak najmiej. ".
Hmm ciekawe,wzmocnic chwyt...ja mysle,ze polepszyc zgryz,a nie wzmocnic chwyt :D .
I tak wiekszosci psow z wydatnymi glowami przelatuja zeby juz w okresie dojzewania :D .
Chwytu im nikt nie wzmacnial poprzez otrzymywanie takich glow,bo niby po co ,skoro obecne bulle zatracily swoje pierwotne przeznaczenie :) .

Cyt"a w sumie przy pitach to nic dziwnego. Sa super jako psy sportowe do WP, ToW czy HJ . Tyle ze one nadal rozrywaja sie na ringach."
Tak ale jest na ringach dozwolona agresja jednego psa do drugiego,bo pity to inna sprawa i ich ocenianie.I nie wiem czy zauwazylas,ze w pitach oceniany jest wyglad PO WYPRACOWANIU go przez hodowce czy wlasciciela.To sa psy uzytkowe,a nie spaślaki,cieżko ziające na ringach :) .Sa to psy wyrzezbione.

Cyt"A wyglad do tego nic nie ma... bull to tzw. rasa glowy. I dobrze ze glowe ma taka jaka ma. A przesadzone bulle znowu tak czesto sie niezdazaja."
Oj zdarzaja sie,coraz czesciej :) .

CYt"a jak juz bym chciala byc calkowcie uszczypilwa to przyczepilam bym sie do twojej suczki jako przedstawicielki rasy".
Alez prosze,moge zrobic bad.genetyczne.Moja suka jest corka psa z rodowodem,syna znanego psa z hod Timar :) .Jest zinbredowana ze strony swego ojca wiec jest czystym bullterrierem.
Robiac obowiazkowe badania DNA wszystkim bullom,wyszedl by nie jeden przekret na jaw :) .
I wiesz,pewna osoba,behawiorysta takze stwierdzil,ze moja suka powinna byc wyciszana ale nie jest.Czemu?Bo ja daje sobie z nia doskonale rade :) .
Potwierdzi to kilka osob,ktore suke widzialy na zebraniu w Wawie :) .
Pozdrawiam :) .

marhef - Czw Cze 26, 2008 02:46

Justka1 napisał/a:
moja suka jako jedyna trenuje sporty silowe i startuje w tym kierunku na zawodach ZDOBYWAJAC jakies tytuły

Ale jedyna w mieście, jedyna w kraju, jedyna na świecie czy jak? Możesz doprecyzować?

Layla - Czw Cze 26, 2008 09:24

Justka1, bez urazy, fajnie, że jesteś dumna z własnego psa, ale nie przesadzaj, na pewno i inne są fajne, świetnie wyszkolone i w ogóle cymuś.
yoshi - Czw Cze 26, 2008 10:15

justka popierwsze nieporownuj bulla do pita :/ jak Ci bulle tak nieodpowidaja to ich pozniej nie trzytaj... a no tak wybacz, bedziesz miec bulle ale bez rodowodu, bo przeciez te rodowodowe sa takie i siakie... fe

co do chwytu znow - poznaj lepiej hisotrie rasy ktora trzymasz w domu. A sie dowiesz ze wlasnie hodowcy chcieli osiagnac jajeczko zeby wzmocnic chwyt bulla :roll: Tylko to prawda ze kiedys bulle az takich jajek niemialy.

I co z tego!? Bull to teraz rasa miejska i niech sobie takie beda. Jest kupe psow ktore bez zadnych tych sprotow sa psami jak najabrdziej szczesliwymi. A to najwazniejsze! Widac im tego nietrzeba.

Mam nadzieje ze kolejny twoj bull, Cie nierozczaruje - jesli sie na takiego zdecydujesz.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group