Kagero - Sob Cze 21, 2008 13:10
grubo po fakcie (jak zwykle..) ale wyłapałam to i cóż: ja jestem zbyt nerwowa i "wybuchowa" na psa (chociaż ogólnie przy zwierzętach trochę "łagodnieję" ale i to za mało).. zwłaszcza na rasy, które kocham najbardziej (czyli m.in. bulle). ale sobie będę tutaj zaglądać od czasu do czasu i się zachwycać, bo co to szkodzi? 
AngelsDream, Baaj się wielki zrobił, że och. a jakie ma oczyska 
Mazoku, Bebi zdecydowanie. rzeczywiście jak taka trochę przerośnięta świnka morska wygląda 
TarI, toż to cuda są piękności, że och ach - zaśliniłam klawiaturę.. znowu
AngelsDream - Sob Cze 21, 2008 14:19
Dziękować. A dziś w wiewiórkę wstąpił diabeł. Poszliśmy z Baajem na długi spacer, kupiliśmy mu dławik na treningi i parę innych rzeczy Idziemy przy łamanym, dużym bloku niedaleko nas. Podchodzi do nas wielki czarny pies. Od razu widać, że ma złe zamiary. Stajemy, Baaj się kładzie. Pies staje, po chwili robi krok w naszą stronę. Baaj wstaje, daje nam sygnał do odwrotu. Ale my stoimy - do takiego psa nikt normalny nie odwróci się tyłem. Pies podchodzi do Baaja, wącha go. Baaj robi szczeniaczka na maksa - przykuca, posikuje i merda. Już mam odetchnąć, gdy nagle wielkie czarne rzuca się z zębami. Misiek w glanach - 2 kopy, ode mnie 3 na odchodne. Pies podlatuje do jednego z mężczyzn, którzy grupką okupowali ławkę parenaście metrów dalej. Nie wtrzymałam - Wydarłam się, że takie psy trzyma się na smyczy, a jak go nie stać to niech sobie p... sznurek w markecie kupi. Nie omieszkałam wspomnieć, co sądzę o psie i całej sytuacji i poszliśmy. Uspokoiłam się dopiero po jakiejś chwili. A panowie to pewnie siedzieli dalej z koparami na chodniku...
Baaj szybko został odkręcony i nawet z sąsiadem się miło przywitał. Jakie szczęście, że on się szybko resetuje. H. - Sob Cze 21, 2008 16:00
 Ale niestety koniecznie i skutecznie.
AngelsDream - Sob Cze 21, 2008 16:19 I coś na lepszy humor: http://www.youtube.com/watch?v=1aJGW4_vR1k H. - Sob Cze 21, 2008 16:21 AngelsDream, super! ;> AngelsDream - Sob Cze 21, 2008 16:23 Jakby co to on się tak bawi rzepem. Przyczepia do dywanu i odczepia 
H. - Sob Cze 21, 2008 16:29 AngelsDream, no właśnie zauważyłam i uśmiechnęłam się do siebie, że to bystrzak i znalazł sobie zajmujące zajęcie : ) Nie jakaś piłeczka, którą trzeba psu odrzucić, tylko rzep, który przyczepia się sam 
AngelsDream - Sob Cze 21, 2008 16:55 Hally, cieszy mnie to 
Obejrzeliśmy Psiego Psychologa i po raz pierwszy trudno się było nie zgodzić z babką - jak można pozwolić, zeby pies tak wszedł na głowę, to ja nie wiem. devilline - Sob Cze 21, 2008 20:50 Ja i Tobi, pies mojej przyjaciółki. Strasznie go lubie! 
Maga - Sob Cze 21, 2008 21:03    
Moje bydlę pozowało. Uwielbiam ten zaśliniony pyszczol. AngelsDream - Sob Cze 21, 2008 21:06 devilline, uroczy
Maga, fajny ten pyszczol
Maga - Sob Cze 21, 2008 21:19 Dziękuję  .Fajny, ale obawiamy się, że mama trochę go za dobrze karmi .
Na imię mu Demon - tylko to imię ma się nijak do rzeczywistości  .
AngelsDream - Sob Cze 21, 2008 21:22 Maga, nie wygląda na zatuczonego. Maga - Sob Cze 21, 2008 21:23 W sumie nie, ale chyba ma troszkę nadwagi. Dobrze, że stale biega - ma wieeeelką działkę do swojej dyspozycji. Nastepnym razem u weta trzeba się spytać. Widzę, że się tu dobrze znacie - powiedzcie jaka karma byłaby dobra dla takiego piesa - nie jakaś bardzo droga, pies ma 3 lata, jest masywny i ma trochę tendencji do tycia, miewa też takie krosty (tłuszczaki, czy coś takiego). pituophis - Nie Cze 22, 2008 14:39 Acana jest niedroga, a w wersji kociej ma light i sensitive - w psiej wiec pewnie tez. Zawsze pozostaje jeszcze BARF - niedrogi, a urozmaicony, ale nie tak wygodny jak suche karmy. Ja BARFuje koty, psa tez pewnie bede.
|
||||||||||||||
