Archiwum - Myszki
kaś - Nie Lis 14, 2010 14:31
No więc tak jak Fauka mówi, są hodowle które wydaja na świat dużo miotów, alfabety im lecą piorunem, ale oni też mogą się pochwalić wyhodowaniem myszy których wcześniej w Polsce nie było. I tu sobie ustalasz priorytet jeśli masz za cel wyhodowanie tego a nie innego, albo przeznaczasz na to lata, albo miesiące. Bo tych miotów trzeba jednak zrobić sporo po drodze.
Ale są też hodowle które działają na skromną skalę, mają mioty pojedynczo, myszami które opuszczają ich dom się interesują (bo nie tylko Fauka jest takim wyjątkiem )
Bernadeta - Pią Gru 24, 2010 08:44
W świątecznej atmosferze ,udzieliła się też myszkom
http://picasaweb.google.c...MyszkiIChoinka#
Fauka - Pią Gru 24, 2010 10:08
sliwka23 - Sob Sty 08, 2011 11:56
Mam pytanko... Ale najpierw opisze sytuacje
W moim bloku zalęgły się myszy, które odwiedzały wszystkie mieszkania i podkradały jedzenie w kuchni, moi rodzice niestety poustawiali pułapki Dwie się złapały... ale nie mogłam na to patrzeć, tak więc za moją namową kupili łapki gdzie łapią się żywe myszy.
No i tu się zaczął problem. Złapaliśmy myszę, a dokładniej MYSZA Siedzi sobie teraz w takim małym transporterze (jest tak mały [dorosły, ale mały] ze z klatki mógłby uciec) No i zastanawiam się, gdzie mogłabym go wypuścić z daleka od domu.
Jest zima więc nie wypuszczę go w śnieg przecież... Do opuszczonego budynku też nie, bo zdechnie z głodu... Narazie dałam mu jeść (złapał się wczoraj wieczorem) no i skubnął sobie cos, i ciągle próbuje uciec. Płoszy się oczywiście przy szybszym ruchu itd, ale generalnie jest bardzo dzielny Jak siadłam sobie przy nim, to zaczął się myć na luzie i podjadł serka...
Myślę, ze nie ma możliwości oswojenia go, w koncu jest to mysz dzika... ale zastanawiałam się, gdzie najlepiej go wypuscić... Macie jakies pomysły?
Z góry dzięki
Mangusta - Sob Sty 08, 2011 17:11
w tej chwili niestety nigdzie, to jest norma że na zimę myszy wchodzą do domów. chcesz to go przetrzymaj gdzieś do wiosny.
sliwka23 - Sob Sty 08, 2011 23:07
A nie sądzisz, że będzie to dla niego zbyt wielki stres siedzieć w zamknięciu aż do wiosny? I że nie odzwyczai się od zdobywania pokarmu, kiedy będzie miał je dostarczane pod nos?
Mangusta - Sob Sty 08, 2011 23:22
ech kurde widzisz, ja mam myszy na balkonie, od ładnych paru lat. i nic, absolutnie nic nie jest w stanie ich wypędzić, a próbowałam już różnych rzeczy, odwoziłam myszy na pola parę km dalej, wciskałam w norę zabrudzone szczurze szmaty, tak czy siak na którąś jesień pojawiały się znowu. Jedyne co możesz zrobić teraz to po prostu bardzo dokładnie zabezpieczać wszelkie jedzenie i materiały tak, by myszy nie miały do nich dostępu i żeby nie uważały Twojego domu za świetną miejscówkę bo takie akcje będą się powtarzać co roku. Co do mysza to w tym momencie cokolwiek zrobisz i tak będzie źle, wywózka gdziekolwiek skończy się śmiercią z głodu lub przemarznięcia. od zdobywania się nie odzwyczai, to jest dzikie zwierzę które takich rzeczy nie zapomina, ale musisz je podsuwać tak by nie skojarzył jedzenia z człowiekiem bo na bank wróci do ludzi, ale już może nie tak tolerancyjnych dla gryzoni. Stres będzie wielki, ale jeszcze większy jak go wypuścisz w totalnie nieznane miejsce, w najgorszej porze roku.
sliwka23 - Sob Sty 08, 2011 23:32
Okay... na razie zostawię go u siebie, może wpadnę jeszcze na jakiś genialny pomysł
dzięki wielkie!
Bernadeta - Pon Sty 24, 2011 15:34
Pyl napisał/a: | Off-Topic: | Niamey, dzięki za info. Ja tam się na myszkach nie znam, ale trzyma się je w pojemnikach? Przecież sikają jak szczury albo i więcej, nie muszą mieć wentylacji? Nie mój biznes i nie ten temat, ale dziwne...
Edit/ OK, duna to nie pojemnik, choć faktycznie niedaleko... |
|
Trzymane są w multy dunie bo ,moje stadko liczy ponad dziesięc samiczek ,aktualnie 11 ,Duna zabezpiecza przed wysypywaniem trocin,myszy uwielbiają kopac,zabezpiecza przed przewiewem- są wrażliwe na infekcje układu oddechowego.Górna kratka zapewnia dośc powietrza zwłaszcza,że lubią spac na hamakach czy w rolkach podwieszanych na kratce duny.
Jeśli chodzi o sprzątanie- ja sprzątam co 3- 4 dni ,więc zaduchu zpachowego nie ma.Poza tym wypuszczam je na wybieg codziennie.
Przybyły w ostatnim czasie do mnie dwie panienki : Katarzynka from MouseHouse -lha silver i Lusia from MouseHouse - sh varigated/black broken
A to moje stadko: http://picasaweb.google.c...niorkiIMaluchy#
I opis produktu :
http://www.kacikpupila.pl...cm-p-10005.html
a hodowcy i Ci którzy mają myszki,także ja, dunę i dunopodobne pojemniki bardzo sobie chwalą .
idaa - Nie Sty 30, 2011 21:14
Zgadzam się z Mangustą. Cokolwiek teraz zrobisz nie wyjdzie myszowi na zdrowie. Jeśli już musisz go zostawić, to chyba najlepiej byłoby mu w akwarium lub terrarium o dość dużych wymiarach, urządzonym w sposób zbliżony do naturalnych warunków czyli sporo gałązek, kryjówek.
sheila. - Śro Lut 09, 2011 10:16
Bernadeta masz ten "talerz" z zooplusa niebieski ?
Jak on się sprawdza ? Myszki załapały o co chodzi ?
KaTasia - Sob Lut 26, 2011 23:26
Mój Zbysio:
Sonia i Zbysiu:
Bernadeta - Nie Lut 27, 2011 20:44
sheila. napisał/a: | Bernadeta masz ten "talerz" z zooplusa niebieski ?
Jak on się sprawdza ? Myszki załapały o co chodzi ? |
Bez problemu załapały talerz ma proste działanie - gryzoń się wspina,i talerz się przesuwa,myszka zjeżdża na talerzu w dół i znowu idzie w górę ,talerz się obraca i od nowa zaczyna się to samo.Szybkie przebieranie łapkami szybszy obrót talerza.Talerza jednak nie kupowałam dla nich,talerz dostał chomik,rewelacyjnie się sprawdza, dla chomiczki głównie go kupiłam,żeby nie słyszec turkotania kołowrotka ,talerz jest cichy.Myszki mają kołowrotek nadal.Jestem w trakcie oczekiwania, na talerz dla myszek ,co z tego wyjdzie,czy dostaną go zobaczymy.
I albumik z myszkami :
https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/DziewiecMysichPanienek#
i mały offtopic : chomik na talerzu : https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/Rewoli#5566117859188401762
Anonymous - Pon Lut 28, 2011 19:53
strasznie faaajny chomik. mialam kiedys Marry ktora wygladala identycznie i byla najmadrzejszym chomikiem jakiego widzialam.
furburger - Pon Lut 28, 2011 20:03
https://picasaweb.google.com/Bernadeta01/Rewoli#5550628835371891218 umarłam
|
|
|