Lidkamk - Śro Lut 26, 2014 22:04 Temat postu: Wszoły Witam, czy ktoś zna jakiś dobry sposób na to aby raz na zawsze pozbyć się wszoł. Dwa razy już leczyłam moje szczury dostały - nie pamiętam dokładnie nazwy jakiąś kropelke między uszy,lek dla młodych kociąt, którą trzebabyło powtórzyć po miesiącu i myślała że jes OK. Oczywiście wysprzątałam tez całe mieszkanie, odsuwałam nawet meble. Za jakieś 3 m-ce znowu dostału to paskudstwo tym razem wet posypał je białym proszkiem. Jednemu szczuraskowi pomogło a drugi miał uczulenie i niestety nie przeżył - to byl koszmar. A teraz znowu mam wszoły i problem bo jeden szczur skończy w maju 2 lata a pozostałe trzy mają ok. 2 miesięcy (nie znam dokładnej daty narodzin) starsze na pewno nie są. Wszystkie się drapią u młodych nie zauwazyłam wszoł ale u Gacka tak. Próbowałam przecierać go rozpuszczonym w wodzie octem jabłkowym i spryskiwać klatkę ale na nic się to zdało (gdzieś wyczytałam tą przemądrą poradę). Ratujcie bo już nie wiem co zrobić aby się tego robactwa pozbyć. starszego szczurka mogę zakropić a te młode? Szczurówka - Śro Lut 26, 2014 22:12 Lidkamk, http://www.forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=889 
Ivermektyna?
Frontline 
po co octem jabłkowym? O.o pierwsze słyszę O.o Lidkamk - Śro Lut 26, 2014 22:18 czytałam że to zabija wszystkie pasożyty trzeba tylko mocno rozcieńczyć i przetrzeć skóre, wtedy szczur ma lepsze PH i nie ma pasożytów, ale u mnie to nie działa, jedyne co to błyszczy mu się sierść,. Teraz jeszcze wyczytałam że dobrze jest trzymać w pokoju liście orzechowca, że też ponoć działa, spróbowac można ale skąd o tej porze roku wziąć liście orzechowca? U mnie nie jest to ani przebialczenie ani uczulenie, bo jak go trochę pomaltretuję - nie lubi czesania pod włos to widać te małe chodzące w sierści paskudztwa na 100% wszoł. Szczurówka - Śro Lut 26, 2014 22:23
Lidkamk - Śro Lut 26, 2014 22:24 Jeśli dobrze pamiętam to kropelki między uszy to był to stronghold a proszek to 100 % insektil. Szczurówka - Śro Lut 26, 2014 22:32
Gdyby to był frontline to nie dziwiłabym się że szczur zmarł... może ten szczur co zmarł był bardzo wycieńczony chorobą? Niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni 
Lidkamk skąd jesteś? Lidkamk - Śro Lut 26, 2014 22:37 Wet do końca nie wiedział co mu było miał zrobione zdjęcie rtg i tam wyszło niewyraźne płuco, podajrzenie bylo takie że się zatruł lekiem zlizując go. Wcześniej nie bylo mu nic poza wszołami, umierał w strasznych męczarniach dusząc się i nie mogąc oddychać, niemalże odszedl na moich rękach. Ja przeżyłam to koszmarnie, bo pierwszy raz w życiu widziałam moment śmierci i na dodatek u mojego Milusia. Nigdy nie byłam przekonana do leków, zwłaszcza że ich podawanie małym gryzoniom jest trudne. Psa i kota, każdy potrafi leczyc a znaleźć dobrego Weta od Gryzoni jest cięzko. Zastanawiam się czy nie poszukać kogoś do konsultacji, tj. innego weta na terenie trójmiasta. Szczurówka - Śro Lut 26, 2014 22:41 tu masz polecane lecznice w swojej okolicy: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=15779
Lidkamk - Śro Lut 26, 2014 23:03 tak też już znalazłam zawsze chodzilam do A. Bielskiej ale jest mi tam strasznie daleko i wiecej wydaje zawsze na dojazd niz na leczenie, spróbuje kogoś bliżej domu. Dzięki. Pyl - Śro Lut 26, 2014 23:09 Lidkamk, poszukaj raczej źródła, z którego mogą pochodzić wszoły - siano? ściółka? kontakt z innymi zwierzakami? częściowo odrobaczone stado? dołączanie nowych osobników do stada (malce, o których piszesz?)? kontakt (również Twój) z pasożytami np. u weta? Stronghold to silny lek, bardzo dobrze radzi sobie z wszołami i innymi pasożytami, tylko w przypadku bardzo silnego zarobaczenia wymaga powtórnej dawki po ok. miesiącu. Skoro pasożyty nawracają u Twoich ogonów trzeci raz to szukałabym przyczyny nawrotów. I zabierz całe stado do polecanego szczurzego weta, bo odrobaczyć je trzeba - żaden ocet, liście czy wyczesywanie sierści ogonów tu nie pomoże. A podawanie ogonom leków nie jest takie straszne - kwestia chwili praktyki i nabiera się wprawy. One niestety często wymagają leczenia, więc nie uciekniesz od tego. Powodzenia w walce z robalami! Szczurówka - Śro Lut 26, 2014 23:28 Do czyszczenia klatki polecam Vircon
Layla - Czw Lut 27, 2014 05:55 Lidkamk, zapraszam do tematów o pasożytach http://forum.szczury.biz/...p?t=889&start=0 . I edytuj posty
smeg - Czw Lut 27, 2014 11:08 Połączyłam z już istniejącym tematem. aleksandrossa - Czw Lut 27, 2014 12:06 podczepię się pod temat, nie wiem czy w tym wątku to powinno się znaleźć czy w innym więc jeśli nieodpowiedni to z góry przepraszam
Otóż zauważyłam u Bipi coś w rodzaju łupieżu. Panikować nie chce dlatego zastanawiam się czy może to być po prostu reakcja na zmianę otoczenia? Jest u mnie dopiero od 2 dni więc nie wiem czy wcześniej też miała ten łupież. limomanka - Czw Lut 27, 2014 12:21 aleksandrossa, dobrze byłoby się z nią przejść do weterynarza, obejrzeć pod kątem pasożytów, ale też osłuchać. Szczury ze sklepu często są chore (pasożyty, przeziębienie a nawet zapalenie płuc). Jakiej ściółki używasz? To też może mieć znaczenie w przypadku kłopotów skórnych i/lub oddechowych. |
||||||||||||||||
