To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty vol. III

pituophis - Nie Maj 29, 2011 15:30

Nieprawda. Unikajcie w miarę możliwości kocięcia młodszego (wcześniej odsadzonego od matki) niż 3 miesiące - choć różnie układają się koleje losu adoptusi.

Niezależnie od przyzwyczajania, niektóre koty, zwłaszcza nierasowe i ras bardziej pobudliwych lub pierwotnych ( np. syjamy, orienty, angory) będą bardzo chętnie próbowały polować na małe zwierzęta i nic się z tym nie da zrobić. Małemu kociakowi podczas prób polowania to szczur może zrobić krzywdę!. Jeśli nie macie warunków na izolację zwierząt przynajmniej pod waszą nieobecność - nie bierzcie kota za życia szczurów wcale, albo spróbujcie z persem lub egzotykiem.

Spotkałem w życiu kilka szczurów, które na widok czy nawet tylko zapach kota reagowały niepohamowanym przerażeniem.

LalaAla - Nie Maj 29, 2011 15:40

Kota bierzemy ze schroniska, jest malutki, mama potrącona przez samochód. Maluch już jes sam stały pokarm, raz dziennie je z butelki. za kilka dni idzie na tymczas do pracownicy schroniska, żeby nauczyć go czystości. Szczury są zawsze w klatce, wypuszczane na około 2 godziny dziennie pod naszym ścisłym nadzorem. w klatce mają mnóstwo kryjówek gdzie mogłyby schować się ewentualnie pod naszą nieobecność. Szczury są od malutkiego przyzwyczajane do obecności psów- nigdy nie próbowały ich atakować, z zainteresowaniem obwąchiwały się z psami i traciły nimi kompletnie zainteresowanie.
pituophis - Nie Maj 29, 2011 15:44

Czy jest możliwość odizolowania klatki szczurów tak, żeby kot nie miał do niej na pewno dostępu?
Anonymous - Nie Maj 29, 2011 15:44

ale szczury nie traktuja tam samo psow jak kotow.
moje szczury strasznie sie baly jak przynioslam kota i nie wychodzily pare dni z domku. teraz juz koty zlewaja, ale nigdy nie udalo mi sie zeby sie dogadaly. nie moge ich razem wypuszczac, wiec jak macie jeden pokoj to nie wiem czy to dobry pomysl by brac kota.

LalaAla - Nie Maj 29, 2011 16:27

Hmmm czyli mamy problem. Mamy jeden pokój więc nie ma mowy o odizolowaniu.. Chyba trzeba będzie zrezygnować z kota.
pituophis - Nie Maj 29, 2011 16:32

Nawet bez agresywnych zamiarów kot może zrobic szczurom krzywdę - np. zrzucić klatkę. Może też zostać pogryziony przez pręty. Jeśli nie macie możliwości izolacji, weźcie kota po szczurach.
LalaAla - Nie Maj 29, 2011 16:36

Klatka stoi na ziemi, Ferplast XL więc nawet jakby się starał to nic z nią nie zrobi.. A co do pogryzienia przez pręty to nie miałoby miejsca gdyby obie strony zaakceptowały się. Dlatego chciałam zrobić ewentualnie wizytę zapoznawczą.. Ale chyba odpuścimy.. Nie mozemy wziąć kota po szczurach bo nie będzie takiego czasu, że nie będziemy mieć szczurów.
Vaco - Nie Maj 29, 2011 16:36

U mnie dwa koty i pies wchodzą do pokoju ze szczurami i nie ma żadnego problemu. Kocur jest pół dziki, pół norweski leśny i nigdy nie polował na szczury w klatce... Nie był z nimi wychowywany od maleńkiego. Raz podszedł do nich, jak chodziły po moim łóżku - teraz nawet się do nich nie zbliża. Chłopaki zaatakowały kota, miał rozciętego opuszka.
Anonymous - Nie Maj 29, 2011 16:51

Vaco, jasne ze moze tak sie zdarzyc, wuwuna miala kota ktory spal ze szczurem, ale moze byc tez inaczej. Trzeba wszystko wziac pod uwage.

Moze sprobujcie wziac kota na jakis czas ale dogadac sie z kims ze w razie czegos mozecie oddac.

Vaco - Nie Maj 29, 2011 16:57

Takie przenoszenie malucha z miejsca na miejsce nie jest fajne, ale to chyba najlepszy pomysł ;) Inaczej nie sprawdzicie, jak kotek będzie reagował na szczury...
LalaAla - Nie Maj 29, 2011 17:01

Musimy się nad tym mocno zastanowić. Nie chcemy stresować szczurków a już absolutnie narażać ich na niebezpieczeństwo. Nie chcemy również stresować kotka rzucając nim między domami jak piłeczką. Ale chyba spróbujemy z ogromną dozą ostrożności przedstawić nasze ogonki kociakowi.. Zobaczymy jak będzie. Kilku naszych znajomych ma koty i szczury razem. Jedna osoba wzięła dorosłego kota do szczurów. Żaden z moich znajomych nie miał najmniejszego problemu z zapoznawaniem zwierzaków. Ale wiadomo- zawsze jest inaczej i każdy przypadek trzeba rozpatrywać jako osobny. Dziękuję Wam za wszelkie rady :)
Anonymous - Nie Maj 29, 2011 18:45

pożycz od któregoś z tych znajomych jakaś kocią rzecz, żeby szczury zapoznały się z zapachem, wtedy nie będą tak panikować jak przyjdzie co do czego.
H. - Nie Maj 29, 2011 18:46

Off-Topic:
marla, miałaś szczury pokazać? :)

LalaAla - Nie Maj 29, 2011 18:52

marla napisał/a:
pożycz od któregoś z tych znajomych jakaś kocią rzecz, żeby szczury zapoznały się z zapachem, wtedy nie będą tak panikować jak przyjdzie co do czego.


Oooooo to jest myśl :) Dziękuję za Wasze sprytne podpowiedzi :)

wuwuna - Nie Maj 29, 2011 19:00

katasza napisał/a:
wuwuna miala kota ktory spal ze szczurem,
ja kota mam cały czas i jego stosunek do szczurów się nie zmienił. Do myszy też jest przyjaźnie nastawiony, a one go uwielbiają, bo można się w jego futerko schować.

Ale wiadomo takich kotów jak ja mam nie ma nigdzie. :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group