To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XVII

sachma - Śro Gru 18, 2013 10:53

katasza napisał/a:
bo wszyscy mowili ze psy sa glupie, sikaja w domu, nie przywiazuja sie itd


:shock: to chyba zasięgałaś opinii u kogoś kto psa na łańcuchu trzyma i widzi go raz dziennie, albo i nie, jak mu michę zanosi.. mniej się pilnują, to fakt, bo jednak instynkt znaczenia, szukania suki działa, ale żeby się nie przywiązywały? jak się nie stworzy więzi to i suka się nie przywiąże..

monisss napisał/a:
Przy alergii z reguły są jeszcze inne objawy


niekoniecznie, jak Lennemu karma nie służy to ma syf w uszach, nic po za tym.. zaraz więcej wydzieliny, zaraz smrodek i trzeba częściej czyścić i częściej wyrywać włos, pomaga też wycięcie włosa od wewnętrznej strony ucha i przy uchu, żeby była lepsza wentylacja - miał kilka razy badane uszy i ani świerzba ani grybka, po 3-4tyg na nowej karmie uszy wracały do normy. Nie miał też śladów na łapach, a włos zawsze ma bujny.

monisss - Śro Gru 18, 2013 11:42

Dlatego napisałam, że z reguły występują inne objawy dodatkowo :wink:
Warto zrobić wymaz żeby mieć pewność, że nic się poważniejszego nie dzieje.

PALATINA - Śro Gru 18, 2013 14:48

Czatka się gorzej czuje.
W domu niby normalnie funkcjonuje, ale na spacerach nie ma siły chodzić. Człapie sobie powolutku..
Ryczę od rana.
Może lepiej uśpić ją jeszcze przed świętami?

Nakasha - Śro Gru 18, 2013 16:28

PALATINA, sama będziesz wiedzieć, kiedy nadejdzie ten czas... jeszcze został tydzień.....



Moja Shirka po kastracji czuje się świetnie. Już wieczorem po zabiegu skakała i biegała, chociaż była obolała (czyt.: miała poziom aktywności przeciętego psa, co według jej standardu oznacza, że czuła się źle :P ).

A następnego dnia całkowicie wróciła do swojej shirkowatości pełnej skakania, biegania, podskakiwania, wkręcania się, ocierania się, wcierania się, wywracania na plecy, turlania i kochania. :serducho:

Nala dłużej dochodziła do siebie, no ale nie od dziś wiadomo, że Shira jest wyjątkowa. :serducho: No i ma malutkie nacięcie, takie mini-mini. :) Już myślałam, że uda mi się wymigać od spacerów przez 10 dni, a tu nic z tego. :P



Ja przy myciu muszę utrzymywać 33 kg psa w wannie. :P No, ale moje stoją w miarę spokojnie, tylko Nala się mocniej stresuje.

PALATINA - Śro Gru 18, 2013 17:29

U nas Eutka i Jagna błyskawicznie doszły do siebie po kastracji.
Tzn. Jagna miała komplikacje po zabiegu (musiała być drugi raz zaszywana), ale i tak czuła się wyśmienicie (nawet z wypadającymi wnętrznościami :twisted: ).

Za 3 dni mam dostać odp. z hodowli, czy zwolniła się któraś z rezerwacji na suczki.
Z jednej strony wiem, że to trochę na szybko i lepiej znaleźć wymarzonego psa i wymarzone krycie (tylko ciężko o takie).. z drugiej.. te szczeniaki urodziły się 1 dzień przed urodzinami Czaty. Gdy spojrzałam na datę, to aż mnie w serce coś szczypnęło.
Zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie.
Jeśli nie, to udało mi się znaleźć planowany na wiosnę miot, w którym nikt jeszcze niczego sobie nie zaklepał. Ale też nie wiem, co to za suka. Przejrzałam rodowód i jest spokrewniona z moją Jagną. Ojciec Jagny jest jej dziadkiem. Czekam na info o wybranym do krycia samcu.

monisss - Czw Gru 19, 2013 11:49

Byłam wczoraj w hodowli, poznałam cudnego psa. Opanowany, myślący, zrównoważony. Po prostu idealny. Z kolei jego siostra to mały szatan, jednak można określić charakter u tak młodych psów. Różnicę było widać na każdym kroku.
Po drodze do nich zajechałyśmy do koleżanki, traf chciał, że klientka jej zostawiła do sprzedania rzeczy z likwidacji sklepu. Kupiłam obróżkę niebieską dla niego...

Tylko skąd ja wezmę 7,5 tysiąca złotych... ;( ;(

agacia - Czw Gru 19, 2013 12:03

Wow, co to za pies, że tyle kosztuje ?
PALATINA - Czw Gru 19, 2013 12:47

Ale, że to jest cena psa? Samego psa tylko? :shock:

Ja mam na oszczędnościowym tylko 1,5 tys.
Już zaczynam męża męczyć, żeby mi dał brakującą kasę (mamy oddzielne konta, choć pieniądze traktujemy jako wspólne :P ), jak znajdę szczeniaka.
Jeszcze 2 dni czekania na decyzję, czy się jakaś suczka zwolni..
A tak naprawdę nawet nie dopytałam, jakie charaktery mają rodzice.
Dopytałam o sukę w innej hodowli, która będzie kryta wiosną. Ale chyba nie podoba mi się jej opis.
Spokojna, grzeczna, nieufna do obcych i takie tam.
Wolałabym inteligentną diablicę. :twisted:

Nakasha - Czw Gru 19, 2013 12:51

monisss, o bogowie.... Ja za Shirkę zapłaciłam 2.000 zł i mi się wydawało, że to bardzo dużo. :shock: :shock: :shock: :shock:
PALATINA - Czw Gru 19, 2013 12:55

Ja dałam 1800 zł za Jagnę, 10 lat temu. :roll:
Bel - Czw Gru 19, 2013 13:34

ja za Alphę 10 zł :lol:
Ale planuję za kilka lat ściągnąć collaka z Rosji a tam ceny od 4tys za szczeniaka :?

agacia - Czw Gru 19, 2013 13:37

Ja, a raczej wtedy to moi rodzice w 97 roku za Azje dawali 1200zł. Tylko ona miała przeciętnych rodziców i sama też pod względem wystawowym była mocno przeciętna. Za weimara po super rodzicach z zagranicznego krycia miałam dać 3000 i tyle jeszcze byłabym skłonna zapłacić, ale to już musiałby być super pies. Chociaż moje następne psy to i tak będą z adopcji :)

Jakbym miała zbędne 7000 to kupiłabym sobie konia :serducho:

klauduska - Czw Gru 19, 2013 13:47

To ja 5tys zapłaciłam za moją kotkę ze Szwecji :shock:
wilczek777 - Czw Gru 19, 2013 13:58

1300 za sheltie 7 lat temu...
Za 7,5 tysia to mam 3 border collie o.0

PALATINA - Czw Gru 19, 2013 13:58

Ja bym dała do 3,5 tys za psa.
Tzn. jak na nasze warunki, to tyle mogę dać i nic więcej.
Gdybym kupowała do hodowli, to oczywiście inna bajka, ale ja nawet wystaw nie planuję.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group