nezu - Sob Kwi 17, 2010 19:48 Gabryś, czyli przyszły małżonek Mangustowej cambri. 
   
Cyanek pokazuje charakterek    
Piękna, która pokazała mi co to znaczy strydulacja u pająka.  
Młody, przedwylinkowy samiec T. gigas  
I najnowszy nabytek metodą handlu wymiennego, młodociana fryzjerka, czyli samiczka Lasiodora parahybana.
  
Mangusta - Sob Kwi 17, 2010 19:57 ooo faktycznie niewielka ta parahybanka  ale z niej wyrośnie na pewno wielkie babsko. Mam sentyment do tego gatunku.
nutaka - Sob Kwi 17, 2010 20:02 jessu mam ciarki 
Grucha - Sob Kwi 17, 2010 20:07 no fryzjerka super , oby rosła wielka ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
no i ten cyanek ahh 
olotep - Pon Kwi 19, 2010 16:46 
Moja Poecilotheria pederseni po 7 wylineczce. Szatan jakich mało 
Niestety do sprzedania 
Jakby ktoś chciał to zapraszam na gadu
Pozdrawiam, Jakub PS: Śliczny cyan <3 Maja - Pon Kwi 19, 2010 16:55 Poe są genialne. A na marginesie to wszytskie moje poe były bardzo spokojne i nie wiem skąd opinie, że to jedne z najgroźniejszych ptaszników, poza tym są piękne
olotep - Pon Kwi 19, 2010 17:29 Jakieś miałaś wymużdżone Poe
Trafi się czasami spokojny osobnik, moja to jak ma fazę to boję się pojemnik otworzyć
nezu - Pon Kwi 19, 2010 19:37
Dziękuję, też mnie zachwyca.
Szkoda tylko, że jak dorośnie będzie szukał nowego domu, bo jak zwykle trafił mi się chłop... 
[ Dodano: Wto Kwi 20, 2010 02:42 ] takitam zoom... Czyli moje nowe charakterne maleństwo. Polecam oglądanie w pełnym rozmiarze, więcej ze swojego przedpotopowego sprzętu i trzęsącej się łapy nie wyciągnę. I tak chyba pierwszy raz w życiu jestem zadowolona z efektu końcowego jeśli idzie o ośmionogi.
   
futrzasta - Wto Kwi 20, 2010 07:25 to parahybanka? moja była słodka i kochana, nawet na ręce ją brałam ale po którejś wylince szatan z niej wyszedł! zaczęła się stawiać , czesać i tupać w ucieczce  jest słodka i okrutna, nie mam sumienia jej oddać choć każdy chce jej się pozbyć. takie slodkie i brzydkie są 
Grucha - Wto Kwi 20, 2010 07:30 O tak parachybanki są wredne ale za to kochane
nezu, nie gadaj ze taki slaby masz aparat, na moim w życiu bym takich efektów nie uzyskał, a jakoś szczególnym gratem tez nie był
Maja - Wto Kwi 20, 2010 07:51
Absolutnie nie pochwalam. Ptaszniki są do obserwowania i podziwiania, a nie do brania na rękę. futrzasta - Wto Kwi 20, 2010 07:58
ojojoj spokojnie, dobrze o tym wiem. Jako, że boje się pająków brałam czasami malucha dla swojenia się z nimi. moje inne pajączki nie są stresowane.nie tykam ich zadnymi patykami, nie wyciągam nie narzucam się
[ Dodano: Wto Kwi 20, 2010 08:06 ] nie jestem ostatnio fotografowa bo brak czasu ale pstryknęłam kilka fotek na odwal no to wrzucę kilka osobników
L.parahybanka  
norka irminki.siedzi tym już chyba kilka miesięcy.wszystko pozamykane zajzeć nie można 
versi mnie oszukała!! siedziała w pajęczynie kilka miesięcy i nagle wyszła...w starym ubraniu :\  
2 dniowi przyjaciele...jedno zginęło śmiercią tragiczną.ehh nie mam sumienia karmić karaczanami 
nezu - Wto Kwi 20, 2010 08:56
lasia lasia.
Musiałam ją przekupić karaczanem żeby zrobić te fotki, wczoraj pastwiła się nad pincetą (pokąsała i wyczesała się na nią jednocześnie). Charakterna babeczka.
futrzasta - Wto Kwi 20, 2010 09:23 to dziwne , ze parahybany polecane są dla początkujących
zywym_trudniej - Wto Kwi 20, 2010 15:29 Dobra to i ja się pochwalę moimi ośmionogami Wczoraj było sprzątanie i Nezu robiła za seksera.
Brunetka (Psalmopoeus reduncus) samiczka około 4 cm dc, na zdjęciu nażarta, przed wylinkowa
Guliwer (Psalmopoeus cambridgei) samiczka ok 6 cm dc  
Avicularia sp. Peru purple samiec 3,5 dc 
Avicularia geroldi, ok 2 cm dc, nie spieszy jej sie z wylinkami, płci nie stwierdzono
Hrabianka (Avicularia diversipes) samica ok 3,5 cm dc, tuż przed wylinką
 
Psalmopoeus pulcher samiec ok 4 cm dc, powylinkowo jako żelek
 
T. gigas samiec ok 3 cm dc 
Avicularia purpurea maleństwo które się bardzoooo wolnoooo wylinkuje w tej chwili niecałe 2 cm dc. 
Dziękuje bardzo Nezu za wyseksowanie moich ośmionogów, szczęśliwa jestem z samiczek strasznie
|
||||||||||||||||
