Archiwum - Psiaki vol. IV
idaa - Pon Mar 16, 2009 20:49
AngelsDream napisał/a: | No i musiał być ciachnięty przed Baajem |
Czy to oznacza, że i Baaja będziecie ciachać?
sachma - Pon Mar 16, 2009 21:05
Cytat: | Czy to oznacza, że i Baaja będziecie ciachać? |
o ile dobrze pamiętam Baaj jest wnętrem..
AngelsDream - Pon Mar 16, 2009 21:54
idaa, sachma, ci już odpowiedziała. Zresztą, ja jestem za ciachaniem wszystkiego, co niehodowlane, jeśli warunki na to pozwalają.
sachma - Pon Mar 16, 2009 22:11
AngelsDream, a jak po kastracji z popędem? bo ja się nie interesowałam.. ale jednak zastanawia mnie czy kastrat reaguje tak samo jak zwykły pies na suczkę z cieczką?
AngelsDream - Pon Mar 16, 2009 22:59
sachma, z tego co wiem, to zwykle popęd spada.
Oli - Pon Mar 16, 2009 23:33
Przede wszystkim inne psy na kastrata inaczej reagują. Duszek jest małym zadziorem i psom się stawia, ale mamy dwóch kumpli kastratów których po całości olewa i traktuje bardzo przyjaźnie. Co do popędu to przede wszystkim zależy to od wieku w jakim pies jest kastrowany, bo im później tym większa loteria. Mnie czeka kastracja Duszka (też mam to w umowie), ale obawiam się czy na pewno to coś da poza efektem bezpłodności. Jak narazie zbieram kasę i czekam na lepszą pogodę.
Angels, a gdzie kastrowaliście i kto operował jeśli można spytać?
AngelsDream - Wto Mar 17, 2009 00:18
Oli, kastrowaliśmy w akcji Arki, w lecznicy na Łowickiej. Pies po dwóch godzinach był już do odbioru, na chodzie. Teraz próbuje skakać.
Zapłaciliśmy 120 zł + 20 zł za radar.
Tomasz Kuszewski
Oli - Wto Mar 17, 2009 00:35
AngelsDream napisał/a: | Zapłaciliśmy 120 zł + 20 zł za radar. | E, ładna cena. U nas niestety największym problemem jest pogoda - obecnie Duszek po każdym spacerze ląduje pod prysznicem, a na spacery na przysłowiowe siusiu nie mam co liczyć, bo mi pies w domu oszaleje.
sachma - Wto Mar 17, 2009 01:07
AngelsDream napisał/a: | 20 zł za radar. |
a co to?
babyduck - Wto Mar 17, 2009 01:10
radar = kołnierz
Oli - Wto Mar 17, 2009 01:12
Cytat: | radar = kołnierz | vel. klosz czy satelita
AngelsDream - Wto Mar 17, 2009 02:21
Oli, no to jest cena mocno okazyjna. Za sunię jest 200 zł, za kotkę 100, a za kocurka bodajże 80, więc za szczura można dać więcej.
Celar na szczęście długołapny, więc nie mamy problemu.
Tygrys - Wto Mar 17, 2009 14:47
Ja płaciłam za kastrację 80,00 zł uroki mniejszych miast
Martuha - Wto Mar 17, 2009 14:59
ja mieszkam w małym mieście i niestety nie ma uroku takiego że cena niższa,bo u mnie za kastrację wręcz myślę,że więcej bo 250!
idaa - Wto Mar 17, 2009 17:45
AngelsDream napisał/a: | Zresztą, ja jestem za ciachaniem wszystkiego, co niehodowlane, jeśli warunki na to pozwalają. |
Mój Barry nie był hodowlany, ale nigdy nie dopuściłam, by zostały po nim szczenięta. W sumie mogłam go ciachnąć, może wtedy uniknęłabym tych wszystkich komentarzy, że taki piękny pies i się marnuje, że nie chcę go "użyczyć". A do durnych ludzi nie docierało, że pies ma dysplazję obustronną, i że nie zamierzam go "rozmnażać", bo swoich zwierząt nie rozmnażam.
Teraz szykuję się powoli na sterylkę kotki. Małe miasto - cena 120 zł.
|
|
|