Zobacz temat - Myszki

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Alloszczur Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Myszki

Mangusta - Wto Maj 04, 2010 12:18

Polaczka napisał/a:

Wlasnie przeczytalam temat, w ktorym szczur dotkliwie pogryzl gada, bo debil zostawil go zywego z wezem na noc. Nawet Ty sie wypowiadalas tam, Mangusta. Doradzalas mu, co teraz zrobic. Szkoda, ze nie zwrocilas mu nawet uwagi i nie skomentowalas tego, ze niczemu winnego szczura nabil potem na miecz

bo piętnaście osób zrobiło to przede mną i po mnie, a ja się nie lubię powtarzać. temat był przykry bo straciły na tym wszystkie zwierzęta, a i tak za parę dni powstał kolejny gdzie mysz odgryzła corallusowi głowę, przyczyny te same. gościu schrzanił sprawę dokumentnie, kompletnie nie umiał się zajmować wężem, trzymał go w potwornie brudnym akwarium, dostał po tyłku od samego siebie i nie widziałam powodu by być kolejną która na niego naskoczy.

poza tym spierałabym się co do części Twoich teorii, ale żeby nie offtopować to zapraszam kilka tematów niżej. Aha, i krokodyle już są w sprzedaży, ale koty są kiepską karmówką (z nich sie przecież robi kisiel i ciastka :roll:

pixel - Wto Maj 04, 2010 12:24

Mangusta napisał/a:

(z nich sie przecież robi kisiel i ciastka :roll:

Off-Topic:

Loff yaa

Bernadeta - Wto Maj 04, 2010 12:40

Mangusta napisał/a:

i tak za parę dni powstał kolejny gdzie mysz odgryzła corallusowi głowę

Nie mogłam się powstrzymać : co za dzielna mysz ,gratki mysiu :mrgreen:

agu napisał/a:

ze 'nasi' terraryści zapewniają dobre warunki wszystkim zwierzętom jakie mają,

I takie pytanie : jak dajecie żywe gryzonie i wąż nie zje ich od razu ,to jak długo i w jakich warunkach gryzoń w terrarium czeka na konsumcję przez węża? Czy gryzoń ma schronienie,czy ma jedzenie,czy ma wodę? Nie wiem co znaczy wg was pojęcie : zapewnić dobre warunki w przypadku hodowli domowej obu gatunkom jednocześnie.
W naturze to wiadomo : słabszy ginie.

A to moje stadko "siódemka"

http://picasaweb.google.pl/Bernadeta01/NowyAlbum#

[ Dodano: Wto Maj 04, 2010 12:49 ]
Może powinnam wyjaśnić dlaczego o to pytam,bo spodobało mi się podejście właściela pewnego sklepu .Od niego wiem,że gryzoń gdy nie zostanie zjedzony w ciągu godziny jest wyjmowany i wkładany do klatki gdzie ma wodę i jedzenie,a jak to jest w hodowlach domowych?
Osobiście za hodowlą węży w domu oczywiście nie jestem .

Layla - Wto Maj 04, 2010 12:53

Bernadeta, humanitarne podawanie gryzoni to podawanie gryzoni wcześniej uśpionych, a nie żywych. Większość węży spokojnie da się do tego przyzwyczaić z tego co wiem. A poza tym to nie temat o gadach.

Anka. - Wto Maj 04, 2010 12:57

Wcale się Polaczce nie dziwie, same brzydki słowa się cisną na klawiaturę.
Jakoś Mangusta może skarmiać martwymi gryzoniami. A inni co, muszą się dowartościować patrzeniem?
Tłumaczy się,że taka natura,że zwierzak musi być żywy , przytomny, a więc normalne,że zdarza się, iż to drapieżnik kończy jako obiad. Sami ludzie sobie winni,a jak zwykle najgorzej kończą zwierzaki.
Zmasakrowania szczura to już przegięcie pełną gębą, i to ma być odpowiedzialny terrarysta? śmiechu warte.
Jak dla mnie żadne wytłumaczenie to nie jest, chłopak chce odreagowac to niech idzie działkę przekopać czy pobiegać.

Akwa myszek podziwiać bo nie siedzą w fauna? bo mają kółko, no szaleństwo.

Mangusta - Wto Maj 04, 2010 12:59

Cytat:

Nie mogłam się powstrzymać : co za dzielna mysz ,gratki mysiu

a można by było bo komentarz mocno nie na miejscu, wąż tak jak i mysz tak samo czuje i to nie jego wina że za właściciela ma osobę nieodpowiedzialną :roll:

Bernadeta napisał/a:

jak dajecie żywe gryzonie i wąż nie zje ich od razu ,to jak długo i w jakich warunkach gryzoń w terrarium czeka na konsumcję przez węża?

ja się staram nie dawać żywych, choć mam teraz niestety jednego węża który na oczy mrożonej karmówki nie widział (takiego już dostałam, żeby nie było). Jeśli mysz nie jest zjadana w przeciągu do godziny, to wyjmuję, ubijam i czeka sobie mrożona na lepszy moment. Najgorsze co można zrobić moim zdaniem to takiej myszy od razu zapewnić domek itp, bo zaraz się człowiek przyzwyczaja, mysz imię dostaje i nagle się człowiek budzi z piętnastoma myszami których "żal" i głodnym wężem.

Anonymous - Wto Maj 04, 2010 13:01

ile masz takich?;p

Mangusta - Wto Maj 04, 2010 13:04

bywało że dochodziło do 12stki, obecnie żadnej ale mam paskudne przeczucie że mnie mój hodowca karmówki niedługo znowu uraczy gratisami. "gratisy" są na schronisko ale że ich tam nie można trzymać (akcje ratunkowe kociar), więc przebywają u mnie do czasu zarządzenia karmienia jadusów.

Bernadeta - Wto Maj 04, 2010 13:08

Mangusta napisał/a:

a można by było bo komentarz mocno nie na miejscu, wąż tak jak i mysz tak samo czuje i to nie jego wina że za właściciela ma osobę nieodpowiedzialną

Przepraszam,że uraziłam,ale zawsze byłam przekonana,że to gryzoń zawsze jest ofiarą ,a tymczasem okazało się inaczej, zaskoczyło mnie to i nawet, przepraszam że to napiszę,ale ucieszyło mnie ,że nie zawsze tak jest. Ale wolę już nie pytać co się stało dalej z myszką.

Mangusta - Wto Maj 04, 2010 13:14

Off-Topic:

przecież węże w naturze mają pełno wrogów. ptaki drapieżne, kotowate, inne węże... mangusty ;> itp.

Bernadeta - Wto Maj 04, 2010 13:23

Mangusta napisał/a:

Off-Topic:

przecież węże w naturze mają pełno wrogów. ptaki drapieżne, kotowate, inne węże... mangusty ;> itp.

Off-Topic:

Tak to wiem,ale to w naturze,to warunki inne niż hodowla domowa.

Mangusta - Wto Maj 04, 2010 13:26

Off-Topic:

to nie jest takie proste jak się wydaje i przy głupocie opiekuna bardzo często to wąż właśnie jest ofiarą.