zuuzuushii - Pią Kwi 02, 2010 19:27
Trzymaj się... nasz psiak to miał, był w bardzo ciężkim stanie, był na wakacjach koło parku narodowego gdzie było pełno kleszczy, oblazły go strasznie. (swoją drogą ojcież TZtki olał sprawę i nas okłamał, nic nam nie powiedział o tym, ze jest tyle kleszczy i, że Yukiego obłażą > < dałyśmy mu kasę na kolejną porcję kropli a on o tym zapomniał!) Pies słaniał się na nogach, miał gorączkę, ale jakoś z tego wybrneliśmy. PO tygodniu i wielu zastrzykach doszedł do siebie, ale drugi taki numer może go wykończyć... śledziona już nie ta:/ Ale da się z tego wyjść! Bel - Pią Kwi 02, 2010 20:39 ja w zeszłym roku używałam dla Pestki obroży przeciwpchelnej i przeciwkleszczowej firmy Sabunol i muszę ją polecić z czystym sercem.Poprzednio miała krople i 5 kleszczy na stanie a z tą obrożą nic pomimo tego,że byliśmy na urlopie na mazurach 
Lavi - Pią Kwi 02, 2010 20:43 believe_86, może i ja spróbuję z tą obrożą. Ta obroża ma jakiś zapach? Strasznie nie lubię tych zapachowych i pies śmierdzi...;/ Bel - Pią Kwi 02, 2010 20:44 Lavi, szczerze to nie specjalnie ją czuć.Ale niech sobie śmierdzi nawet krowim gie... byle by działała.... no i cena jest super.15 zł zapłaciłam a działa przez kilka mc. Lavi - Pią Kwi 02, 2010 20:49 No to jutro zakupię ją ;D Kurcze... Trochę kasy jutro pójdzie u tego weta... Za szczepienia zapłacić, za wizytę domową, żarcie, przeciwkleszczowa, strzyżenie... Oj chyba troszkę nadciągnę budżet ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Anonymous - Pią Kwi 02, 2010 20:57 psie obroże przeciw kleszczom działają też na kotach? Bel - Pią Kwi 02, 2010 21:03 agu, jest przecież SABUNOL-a obroża dla kotów
Tess - Pią Kwi 02, 2010 21:10 Ja kupuję preventic, jest sporo droższy, ale ufam tej firmie i stwierdzam, że nie warto ryzykować zdrowiem psa. Obrożę nosi calutki rok, dodatkowo od wiosny do końca jesieni krople. agacia - Pią Kwi 02, 2010 21:14 Moje tez mają Preventica . Kiedyś kupowałam Kiltixa, ale Preventic tańszy. AngelsDream - Pią Kwi 02, 2010 21:49 U nas Baaj ma obrożę i zakroplenie, a Celar zakroplenie i spray, kiedy idziemy do lasu. Obroży nie nosi z obawy o jego szyję i zdrowie Baaja. Oli - Sob Kwi 03, 2010 00:49
Lavi, z tym zabezpieczeniem to różnie bywa, ale w miejscach, gdzie jest dużo kleszczy (Wasze rejony jak najbardziej) lepiej stosować podwójne zabezpieczenie lub właśnie preparaty wieloskładnikowe.
Lavi - Sob Kwi 03, 2010 08:36 Ok zbieram się do weterynarza... Trzymać kciuki, żeby Roks nie dostał lokomocyjnej i nie zarzygał mi samochodu i żeby wet był skory do ostrzyżenia mojego kudłacza 
sachma - Sob Kwi 03, 2010 11:15 
A ja chyba wymyśliłam już imię dla malucha Malik, co myślicie?
Bel - Sob Kwi 03, 2010 11:19 sachma, fajne 
Lavi - Sob Kwi 03, 2010 11:35 sachma, ładne;) A mi wet niestety nie obciął Roksa, bo nie miał do tego narzędzi  Kupiłam mu spray na kudły i będziemy zaraz działać...
No i wet chciał mi polecić fryzjera w mojej dziurze, ale stwierdził, że mi go nie poleci, bo po tym jak ostrzygła dwa psy, musiał je operować 
Jednemu obciachała pieprzyk, psu zrobił się nowotwór;/ Drugiemu rozwaliła ucho i musieli zszywać. Więc ślicznie podziękowałam
A z Roksa jestem i zadowolona i nie. Siedział spokojnie w samochodzie i nie zrzygał mi się
Ale w Mikołajkach szalał jak głupi, jak zobaczył innego psa to od razu Roksa nie ma, nie reaguje. No i przyczepił się do nas na pieście jakiś buldog bez właściciela... Musiałam go nieść 
|
||||||||||||
