Higiena i pielęgnacja - Jakiej ściółki używasz?
Niamey - Nie Mar 13, 2011 11:18
Anomalia, siano strasznie szybko zaczyna śmierdzieć, nie wiem ile masz szczurów, ale siano według mnie nadaje się tylko jako dodatek na właściwą ściółkę. Chyba, że chcesz wymieniać co dwa dni.
Martuha - Nie Mar 13, 2011 11:39
Dokładnie siano odradzam,sama kiedyś dałam,bo zapomniałam kupić żwirek i nigdy więcej.Obecnie mam siano tylko tam gdzie szczurki śpią,więc jest ok,ale samego siana do klatki bym nie dała.
Anomalia - Nie Mar 13, 2011 12:26
Mam kratkę nad kuwetą. Sprawuje się świetnie, bo siki i kupy lecą na dół, chłopaki nie śmierdzą, szybko się myje. Sianko chciałam im sprawić ze względu na Pinka, który śpi na kratce, chociaż, że chłopcy pełno koszyczków i domków. Aha, no i to sianko dawałabym w jednym rogu, czyli tam, gdzie najwięcej śpi.
Anonymous - Nie Mar 13, 2011 12:54
Anomalia napisał/a: | Pinka, który śpi na kratce, chociaż, że chłopcy pełno koszyczków i domków | więc najwidoczniej tak właśnie lubi spać najbardziej, nie uszczęśliwiaj go na siłę. Siano ładnie pachnie i jest miłymi urozmaiceniem, ale musi być z dobrego, sprawdzonego źródła, inaczej może mieć pasożyty. I może uczulać (bez wzg. na źródło).
Anomalia - Nie Mar 13, 2011 13:25
Viss napisał/a: | więc najwidoczniej tak właśnie lubi spać najbardziej, nie uszczęśliwiaj go na siłę. |
Tak też myślałam. Jak chce, to niech śpi. Dzięki, że mnie uświadomiłaś, niepotrzebnie wydałabym kasę.
Asmena - Nie Mar 13, 2011 13:44
No ja wydałam na jakieś super fajne pachnące i teraz służy mi tylko do wysyłania szczurów w podróż ...
Cola - Wto Mar 22, 2011 15:33
czy mógłby ktoś zrobić zdjęcie z bliska (najlepiej na dłoni) chipsi granulatu? konkretnie chodzi mi o truskawkowe ale tu nikt chyba nie używa.
bardzo proszę
Bel - Wto Mar 29, 2011 08:44
OMG kupiłam wczoraj jabłkowe trociny zooluxa bo chipsy nie dostałam.Koszmar.W życiu nie widziałam tak przeperfumowanych trocin.Szczury pospierdzielały z klatki,mi leciały łzy z oczu tak gryzło.Koszmar przez duże K a cena kosmiczna.
Anonymous - Wto Mar 29, 2011 10:10
believe_86, też je kiedys kupiłam. Zdanie mam podobne, musiałam je wietrzyc na balkonie, tak waliły.
Bel - Wto Mar 29, 2011 13:31
Viss, ja je wyrzuciłam.A do tej pory czuję smród zielonego jabłka w domu
Martuha - Wto Mar 29, 2011 20:35
Ufffff to dobrze,że nie kupiłam,bo ostatnio miałam wypróbować te trociny
passpartu - Śro Mar 30, 2011 01:20
Ciezko byloby mi przebrnac przez 82 strony tematu, wiec jesli powtarzam czyjs post to przepraszam. Co prawda posiadaczka ogoniastej jestem od kilku dni, ale zauwazylam, ze sciólka jej sluzy. [Od razu mowie, ze kolezanka jest w drodze i bedzie za dwa dni, bo wiem, ze nie wolno trzymac jednego szczurka]. Uzywam tzw. 'kociego zwirku', który nota bene jest z dosyc kruchego drewna, jest bezzapachowy i pochlania wilgoc zapobiegajac nieprzyjemnym zapachom. Ale do tego mieszam tez z wiórami papierowo-bawelnianymi, które sa po prostu mieciutkie i przyjemne w dotyku, no i nie pyla, a Lufka je przenosi z miejsca do miejsca, zeby sobie moscic gniazdka. Przy lózku ma tez bawelne jako taka.
Z tym 'zwirkiem' poradzil mi hodowca. Nie ten od Lufki, bo ja kupilam w sklepie, ale inny. Zawierzylam, czy dobrze?
edit. wypelnilam ankiete i wiem, ze drewniany zwirek jest w porzadku.
Oli - Śro Mar 30, 2011 01:24
passpartu napisał/a: | wiórami papierowo-bawelnianymi, | zaciekawiła mnie ta ściółka, możesz coś o niej napisać, podać producenta, dać jakieś foto?
wszelkie żwirki są ok i ludzie są z nich raczej zadowoleni
passpartu - Śro Mar 30, 2011 02:30
Oli napisał/a: | zaciekawiła mnie ta ściółka, możesz coś o niej napisać, podać producenta, dać jakieś foto? |
Generalnie problem jest taki, ze mieszkam za granica [konkretnie w Nottingham w tym momencie], a w Anglii jest siec sklepów, która sie nazywa 'Pets at home', która sprzedaje zwierzatka i wszelkie produkty z nimi zwiazane. Sciolke, ktora mam nabylam wlasnie tam, a jest to produkt produkcji tej wlasnie sieci [tak jak Tesco produkuje 'Tesco value' np.]. Nie mam pojecia czy w Polsce jest cos takiego, bo od 7 lat mieszkam w Anglii i nie mialam od tego czasu zadnego zwierzatka gryzoniowatego, tymbardziej w Polsce. Mimo to zdjecia moge jak najbardziej zamiescic. Pewnie mozna cos w tym rodzaju znalezc w Polsce bez problemu.
http://i51.tinypic.com/spgqd1.jpg opakowanie
http://i51.tinypic.com/33mvggw.jpg zblizenie
Na opakowaniu jest napisane, ze sklada sie z wiórek papierowych i papierowo-bawelnianych. Wiórki papierowe sa cieniutkie, a papierowo-bawelniane grubsze, skladaja sie z wielu wlokien.
Jako ciekawostke dodam, ze na opakowaniu tez jest wykres, który mówi jakie sciólki sa odpowiednie dla konkretnych gryzoni. Jakby ktos byl ciekawy etykiet tak jak ja [czyli uwazal je za lekture codzienna] to chetnie sie podziele. Wynika z tego, ze króliki moga zyc we wszystkim, a szczury i fretki tylko w tej sciolce co opisalam, w papierze z recyclingu i w zwirku. Ale to taki OT.
Anonymous - Śro Mar 30, 2011 12:28
http://www.petsathome.com...s-at-home-16095
http://www.petsathome.com...s-at-home-16097
U nas takich nie ma, bo po co recyklingować cokolwiek.
Niemcy mają bardzo podobne produkty, raz sobie przywiozłam, ale nie byłam zachwycona zapachami.
|
|
|