Oli - Sob Lis 08, 2008 21:07 wuwuna, na C, bo jego schroniskowe imię to Celar i jak napisała AD psiak na nie reaguje.  Cały dinks z psimi imionami polega na tym, że reagują one jedynie tak naprawdę na pierwszą sylabę imienia. Może Cerber? 
AngelsDream - Sob Lis 08, 2008 21:12 O nie... Tylko nie Cerber Jakby się tak zaczął zachowywać, to ja wymiękam
Oli - Sob Lis 08, 2008 21:18 To Calinka (zdrobnienie od Calineczka). 
AngelsDream - Sob Lis 08, 2008 21:22 To niech będzie ten Celar na razie...
Czuję się... dziwnie. Chyba jeszcze nie jestem do końca świadoma, że mamy takie stado w domu 
Oli - Sob Lis 08, 2008 21:23 Teraz macie już prawdziwą sforę (według prawa myśliwskiego dwa psy to już sfora). Tak mi jeszcze bardziej na poważnie wpadło - Celt.
pituophis - Sob Lis 08, 2008 21:29 Cerix? Ceraphis? AngelsDream - Sob Lis 08, 2008 21:32 O Celt Cerix też fajne
Ale na razie, to musimy sie skupić na chodzeniu na smyczy i zachowaniu panów na spacerach... To ważniejsze od imienia. pituophis - Sob Lis 08, 2008 22:06 Macie juz doswiadczenie, wiec szybko wam pojdzie, latwiej, niz gdyby to byl pierwszy pies. Wlasnie dostalem fotki przeslicznej suczki PSPP z Francji. Trudno znalezc u niej jakakolwiek wade.... poza cena. 2400 euro. Layla - Sob Lis 08, 2008 22:08
Suczka wg obserwacji hodowczyni jest od brata spokojniejsza i bardziej miziasta, na czym zależało mojej siostrze. Dlatego jednak sunia. Mała już w domu, urocza, ostrzyżona, piękna i wychuchana, dzieci zachwycone delikatnie ją głaskają a ona zachowuje się wobec nich bosko. pituophis - Sob Lis 08, 2008 22:11 Jak ma na imie? Tak z ciekawosci, ile kosztuja lewki? Ja slyszalem o 1500 zl, niedrogo. Layla - Sob Lis 08, 2008 22:12
W papierach Hera, w domu pewnie będzie inaczej
O ile wiem, mała kosztowała 2500 (ale mogę się mylić). Podobno jest jakaś cudowna, boska i zgodna z wzorcem rasy
pituophis - Sob Lis 08, 2008 22:16 To i tak nie jest zle. Mnie chyba czeka kredyt  
Anonymous - Sob Lis 08, 2008 22:19 Cerix kojarzy mi się z cervix, czyli szyjką macicy po angielsku 
gratuluje decyzji, psina przeeeeecuuuudooooownaaa trzymam kciuki, żeby okres adaptacji był pomyślny zarówno dla niego jak i dla "starych" domowników 
i czekam na zdjęcia lewka
AngelsDream - Sob Lis 08, 2008 22:27 Mali domownicy są ignorowani
Duży domownik trochę obrywa po uszach, ale na poziomie. Anonymous - Sob Lis 08, 2008 22:37 a jak sytuacja z największymi domownikami? |
||||||||||
