Archiwum - Gady, płazy i inne potwory :)
Anonymous - Sob Kwi 03, 2010 15:35
| Off-Topic: | | się odważyło dziecię zmienić nicka wreszcie! ;p |
Niamey - Sob Kwi 03, 2010 16:00
| Off-Topic: | a ja się przyzwyczaiłam, że od gadach to Mazoku pisze Dobrze że chociaż awatar został ten sam |
radis - Sob Kwi 03, 2010 16:05
Tak mam zamiar zrobić wybieg dla żółwia
futrzasta - Sob Kwi 03, 2010 16:24
| Mangusta napisał/a: | | po pierwsze oznakuj markerem górę jajek, plusikiem lub kropką - to bardzo dobra rzecz. poza tym przez pierwsze parę dni nie ma stresu, u nas bywało że i tydzień jajka spędzały w pojemniku do składania i wylęgały się z nich zdrowe młode. nawet przekręcanie w pierwszym tygodniu nie zagraża embrionom w znacznym stopniu. weź wermikulit i zmieszaj z wodą w proporcji 3:2 (np. 60gram wermikulitu i 40 gram wody), będzie Ci do tego potrzebna dobra waga. pojemnik z jajkami nie może być specjalnie przewiewny - dwie, trzy dziurki w denku wystarczą. jak masz zapasowy kabel i termoregulator to pojemnik wsadź do faunaboxa z dodatkowym termometrem, faunabox na kabel, całość owiń kilkoma ręcznikami i ustaw na 27 stopni. co parę dni sprawdzaj jak się to wszystko miewa, jak jajka zaczną pleśnieć, zapadać się czy niepokojąco żółknąć to można je będzie wywalić. |
dlatego napisałam, że nie jestem p[rzygotowana na porody nie mam ani vermiculitu, ani dodatkowego kabla, ani termoregulatora...gdybym miała zastosowałabym się do opisów w necie. miałam tylko trochę piasku i kolorowego żwirku akwarystycznego. tak więc wzięłam pojemniczek po sałatce na dno wrzuciłam kamyczki na to mokry piasek i wkopałam do połowy jajka. pudełeczko stoi u gekona w terra,na kablu grzewczym. na tgermometrze w terrarium jest 25 stopni a na tym przyczepionym przy kablu, z końcówką włożoną w piasek jest prawie 28 stopni.nie wiem jak z wilgotnoscią po prostu zmoczyłam i woda się skrapla może za mokro...nie wiem może nic z tego nie bedzie.
Mangusta - Sob Kwi 03, 2010 16:49
we wtorek przejedź się do zoologa i kup przynajmniej wermikulit. albo wywal piach i zmieszaj piasek z włóknem kokosowym, bo piach nie może się przyklejać do jajek. jeśli temperatura w terrarium jest w miarę stabilna to będzie ok.
| Off-Topic: | wiecie, ja już wszędzie jestem Mangusta, łatwiej mnie w razie czego odnajdziecie na innych forach |
futrzasta - Sob Kwi 03, 2010 17:03
byłam dzisiaj w zoologu niestety wermiculitu nima. a jk w naturalnych warunkach składają jajka? nie do piachu przypadkiem?ehhh się wczułam w babciostwo a pewnie jajka wcale zapłodnione nie są
Mangusta - Sob Kwi 03, 2010 17:23
| futrzasta napisał/a: | | a jk w naturalnych warunkach składają jajka? nie do piachu przypadkiem? | w naturalnych warunkach to wiesz... ok 80% nie przeżywa ważne by nie przeschły specjalnie i miały w miarę stabilną temperaturę. czy są zapłodnione to dowiesz się na dniach, choć szczerze mówiąc wątpię
Maja - Nie Kwi 11, 2010 20:16
Moje teraz też składają, ale inkubator już czekał nagrzany A w ogóle to ciesze się, że są tu miłośnicy nie tylko ogonków, ale i gadziaków. Troszkę mam swoich skarbów, w pokoju hodowlanym jest około 50 osobników jaszczurek, węży i troszkę płazów. Do swoich ulubieńców zaliczam gekony orzęsione i toke, boa tęczowe i dumerili oraz przegenialne pytony zielone. Jak tylko znajdę chwilę to zamieszczę tu parę fotek PS: piasek nie utrzyma Ci wilgotności wiec chociaż torf jak piszę Mangusta.
nezu - Nie Kwi 11, 2010 20:25
Maja, zdjęć!
Maja - Nie Kwi 11, 2010 20:45
nezu - Nie Kwi 11, 2010 20:47
To są wszystko twoje cuda?
Oglądam galerię...
Maja - Nie Kwi 11, 2010 20:52
Jeśli oglądasz galerie na TCP to jest tylko garstka starych zdjęć, które mam zamiar w niedługim czasie odświeżyć. Jest to dobytek mój i narzeczonego. Wiem jestem kompletną wariatką Najchętniej miałabym własne zooo... Zresztą nie wykluczam takowej możliwości
nezu - Nie Kwi 11, 2010 21:06
Maja, przy odrobinie czasu i samozaparcia obfoć tę waszą megakolekcję, sama ciekawa jestem..
Piękny ten virdis...
Maja - Nie Kwi 11, 2010 21:11
Tak to jedne z najpiękniejszych wężowych misiów, a do tego mają charakterek. W tej chwili dziewczyny się wybarwiają (jak viridis się kluje jest jaskrawo żółty przynajmniej moja odmiana Aru, by mniej więcej po roku wybarwić się na zieleń). Od jakiegoś miesiąca moje niunie co dzień wyglądają inaczej Niedługo zieleń się ustabilizuje, a do tego czasu będę cieszyć się ich odmiennością
Anonymous - Nie Kwi 11, 2010 21:22
a mi się nie wyświetlają
|
|
|