To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
Archiwum - Koty vol. II
pituophis - Wto Paź 06, 2009 22:02
Kota można trzymać na diecie bezwęglowodanowej.

Barf zły, bezwartościowa odpadowo-sojowa paćka dobra... :roll:
Oli - Wto Paź 06, 2009 23:56
Aleks1 napisał/a:
A ty poczytaj na temat glutenu i może zrozumiesz dlaczego jem tylko warzywa
Ty, nie kot. I o solaninie pisząc miałam na myśli kota, nie Ciebie. :] Kot to bezwzględny mięsożerca, człowiek jest wszystkożerny. Różnica jest choćby w długości przewodu pokarmowego i tym samym predyspozycji do trawienia pokarmów.

Fea napisał/a:
Sam tytuł lekarza weterynarii wbrew pozorom wcale nie implikuje jakiejś nieziemskiej wiedzy. Wiem, bo moim sąsiadem w Pleasantville jest wet i jak sobie czasem słuchalam jego teorii na tematy zwierząt domowych, to mi dupa cierpła.
dokładnie, to mniej więcej tak jakbym ja się wypowiadała o żywieniu świń hodowlanych, czy krów.
Nakota - Śro Paź 07, 2009 17:59
Pozwolę sobie się wtrącić i pochwalić moim kociskiem :P . Koteczka sześcioletnia, dachowiec, ale za to jaki! Chadzająca własnymi drogami mała wredota i indywidualistka :mrgreen: . Typowy dachowiec, zabrana od matki w wieku miesiąca, ale tylko dlatego, że odrzuciła młode, ponieważ prawdopodobnie była już znowu w ciąży (nie ma to jak wiejskie koty...). Jedyna koteczka w miocie, o którą wykłócała się cała rodzina, że ma zostać, na szczęście trafiła do nas :serducho: .





Kilka fotek na leżąco, bo wtedy jako tako zdarza się jej pozować :lol: .
Bernadeta - Czw Paź 08, 2009 09:09
Do dachowca :) dachowiec :)

http://picasaweb.google.p...IjK_uPVpfLuxQE#
Aleks1 - Czw Paź 08, 2009 12:07
yoshi napisał/a:
Aleks1 napisał/a:

Co do karmienia warzywami to ja nie uczyłam kotów je jeść.


nie ma nic złego w karmieniu warzywami, w końcu np. koty na barfie też powinny je w jakiejś tej ilości mieć. Więc same warzywa nie są złe. Niektóre są poprostu niepolecane i nieodpowiednie dla zwierzat (tj. ziemniaki, fasola itp)


Ale ja im nie daję fasoli,pilnuję tez żeby mała nie dorwała się do ziemniaków.Karmę zmieniłam na kytikata ale jeszcze się rozejrzę za inną marką.
Może ktoś mi jakąś poleci?

[ Dodano: Czw Paź 08, 2009 13:11 ]
Fea napisał/a:
Ano. W sumie kilka razy z ciekawości porównałam skład łiskasa z jakimiś z Biedrony czy Lidla. I cholera, miały więcej tego mięcha, a mniej śmiecia, niż łiskas. I tak bym ich nie kupiła, ale niewesołe świadectwo to daje.


Kupowałam kociakom te łiskasy z biedronki ale nie chcą jeść bo nie ma tam sosu :( .Na razie mieszam tego łiskasa z suchą karmą i dolewam przegotowanej wody.Obie uwielbiają taką "ciapciatę :wink: .

[ Dodano: Czw Paź 08, 2009 13:18 ]
Cytat:
Poza tym sorry, ale czytałam jakiś czas temu w twoim temacie, jak ci szczurzyca chorowała i odmawiała żarcia, a ty nawet do weta się z nią nie wybierałaś i mam wrażenie, że jakiś olewczy stosunek do tych zwierząt masz.
_________________


Rozumiem że zbulwersowało cię że nie poszłam z urwiskiem do lekarza :( .Dzwoniłam w tej sprawie do koleżanki i ona poradziła mi żebym poczekała 2 dni i ją poobserwowała.Tak zrobiłam.Urwiska po 2 dniach zaczęła normalnie jeść.Zaczynam się nawet bać że ma nadwagę ponieważ waży 230 gram :( .A więc jak sama widzisz nie ma o co się złościć :) .
Powoli zmieniam małemu kociakowi dietę i pilnuję żeby wchodziła do kuwetki.A więc powoli wszystko wraca do normy.
pituophis - Czw Paź 08, 2009 13:52
W swoim poście wypisałem marki niezłych karm.
Fea - Czw Paź 08, 2009 19:19
Aleks1 napisał/a:
Zaczynam się nawet bać że ma nadwagę ponieważ waży 230 gram
Nie powiedziałabym, żeby to bylo dużo, chyba że to młody szczur.
A kitekat jest tak samo badziewny jak łiskas. Kilka stron dalej wymieniłam ci kilka karm. Przetestuj.
Devona - Czw Paź 08, 2009 19:59
Ja ze swojej strony moge polecic karmy: suche - Orijen i Acana, mokra - Almo Nature, wlasnie przyszly puszki Porta21, podziele sie wrazeniami, jak tylko koty dostana ;) .
Aleks1 - Pią Paź 09, 2009 13:33
Fea napisał/a:
Aleks1 napisał/a:
Zaczynam się nawet bać że ma nadwagę ponieważ waży 230 gram
Nie powiedziałabym, żeby to bylo dużo, chyba że to młody szczur.
A kitekat jest tak samo badziewny jak łiskas. Kilka stron dalej wymieniłam ci kilka karm. Przetestuj.


Urwiska ma już rok i 2 miesiące.
A możesz mi napisać na jakiej stronie je wymieniłaś?
Fea - Pią Paź 09, 2009 13:43
Jezu, na tej, w tym temacie, linka ci nie podam, sama sobie poszukaj. Pisałam, czym karmię swoje koty. Mało tego, Pituophis wypisał ci barfa, Devona tez pisala, a internet nie ogranicza się tylko do allo, jest w cholerę stron typu miau.pl, gdzie znalazłabyś wszystkie potrzebne ci informacje. Ja pierdzielę, zero wysiłku własnego, zainteresuj się sama trochę.

Urwiska musi być bardzo mała, jeśli ważąc 230 g miałaby mieć nadwagę. Najmniejsza z moich szczurzyc waży 260 g, a jest niewyrośnięta i drobna. Jej siostra była lżejsza, coś koło 200 g, a w końcowym etapie mniej, ale wiecznie chorowała i zwyczajnie była chuda i malutka.
Mangusta - Pią Paź 09, 2009 16:24
Off-Topic:
230 gram to jak na dorosłą szczurzycę poniżej przeciętnej
Anonymous - Pią Paź 09, 2009 16:38
Off-Topic:
Masakra... To jak wyglada ta szczurzyca?? To zdecydowanie ponizej przecietnej...
Aleks1 - Pią Paź 09, 2009 17:31
Fea napisał/a:
Jezu, na tej, w tym temacie, linka ci nie podam, sama sobie poszukaj. Pisałam, czym karmię swoje koty. Mało tego, Pituophis wypisał ci barfa, Devona tez pisala, a internet nie ogranicza się tylko do allo, jest w cholerę stron typu miau.pl, gdzie znalazłabyś wszystkie potrzebne ci informacje. Ja pierdzielę, zero wysiłku własnego, zainteresuj się sama trochę.

Urwiska musi być bardzo mała, jeśli ważąc 230 g miałaby mieć nadwagę. Najmniejsza z moich szczurzyc waży 260 g, a jest niewyrośnięta i drobna. Jej siostra była lżejsza, coś koło 200 g, a w końcowym etapie mniej, ale wiecznie chorowała i zwyczajnie była chuda i malutka.


Już poszukałam ale u znajomego weta.Od poniedziałku koty przechodzą na purinę i jeszcze na jedną karmę dla małych kociąt.Nazwy nie podam bo nie pamiętam ale za to kosztuje 75 zł
L. - Pią Paź 09, 2009 17:32
Off-Topic:
chyba, że ma NIEdowagę... :roll:
powinna ważyć minimum 260-270g.
chyba, że jest wręcz filigranowa... mieści się długością na dłoni..
magnes - Pią Paź 09, 2009 17:46
Off-Topic:
Mój Franek(*) ważył 220 a był już dorosły, pochodził z laboratorium :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group