Archiwum - Koty vol. IV
falka - Czw Lip 12, 2012 09:33
piórka na patyku u mnie rządzą - na dodatek kot jest samowystarczalny - wystarczy zamocować gdzieś patyczek a kot sobie skacze
PALATINA - Czw Lip 12, 2012 09:41
Nasz też na początku skakał sam.
Teraz dorośleje i nabywa cech pluszowego kota.
Lubi też takie gąbkowe, miękkie piłeczki.
Myszki już poszły w odstawkę.
L. - Czw Lip 12, 2012 12:13
u nas nigdy nie było myszek i nigdy nie było za nimi szału.
jedna jedyna myszka, którą miał i wygląda jak przeżuta i wypluta to myszka przy tej zabawce (kółko z piłką), która była w starej wersji na sprężyce i jak sie machnęło to odskakiwała, a i tak najlepiej jakby nią ciągle machać.
u nas ostatnio jest szał na woreczki (chyba przy jakiejś karmie sie dostawało) do wypełnienia kocimiętką
PALATINA - Czw Lip 12, 2012 20:21
U nas był szał za myszkami, jak Racuch był mały. Teraz mu przeszło.
Za to ani Racuszek, ani Kubełek (moich rodziców) nie przepadają za kocimiętką.
Nie kręcą ich żadne zabawki z kocimiętką, ani sama kocimiętka rosnąca na działce moich rodziców.
Ale ta rosnąca chyba cieszy się sympatią dzikich kotów, bo często wygląda tak, jakby sie ktoś w niej tarzał.
Ponoć tarzają się w takiej koty hodowczyni Racuszka.
Journey - Czw Lip 12, 2012 22:31
Dziewczyny, szukam (najlepiej małego) psa i kota do reklamy. Zwierzęta muszą się lubić i znać parę sztuczek. Najlepiej, gdyby były z jednego domu. PILNE
Zainteresowanych proszę o e-mail na : justynawydra@vp.pl
Konieczne zdjęcia i kontakt do właściciela.
klauduska - Sob Lip 14, 2012 23:05
I moja kolejna tymczaska: https://www.facebook.com/...35526088&type=3 . Polecam
Właśnie spędziłam 3h na przeglądaniu miotów NFO w hodowlach i nie jestem nawet w połowie hodowli, które są w PL.. hardkor
mmarcioszka - Sob Lip 14, 2012 23:07
klauduska, jaka ładna Czyżbys się już zdecydowała na NFO ?
klauduska - Sob Lip 14, 2012 23:20
mmarcioszka, już jakiś czas na NFO choruję i jakoś się nie mogłam zabrać za poszukiwanie idealnego kociaka, bo tyle jest hodowli
a Maniana jest nie tylko ładna, ale niesamowity pieszczoch
mmarcioszka - Sob Lip 14, 2012 23:33
i jeszcze ma świetne imię
Journey - Nie Lip 15, 2012 00:19
Dobra, a teraz pomóżcie mi rozwiązać zagadkę Kupiłam kocimiętkę w sprayu pewna, że Morisowy oszaleje z radości i będzie to nasza pomoc w szkoleniu, a tu.... d*pa. Powąchał i spojrzał na mnie jakby mówił ''co ty mi tu przyniosłaś, oszalałaś?", po czym jak zwykle przyszedł, zaczął mruczeć i robić obroty... Dla niego największą nagrodą jest pochwała i mizianie. Na smaki nie zawsze ma ochotę, a kocimiętkę ma w głębokim poważaniu. Zaskoczył mnie, bo jak dotąd wszędzie czytałam i od każdego słyszałam, że ''koty dla kocimiętki zrobią wszystko''. Dlaczego więc mój kocur na nią w ogóle nie reaguje? Być może wam, kociarzom, pytanie wyda się błahe, ale mnie, psiarę, to interesuje
Ninek - Nie Lip 15, 2012 12:34
To tak, jakby mówić, że każdy pies lubi smaczki. Guzik prawda
Są koty, które kocimiętki nie lubią i tyle, nie ma tu żadnego głębszego podłoża.
satanka666 - Nie Lip 15, 2012 12:40
boże jakie cudo
Martuha - Nie Lip 15, 2012 20:02
Och to od Ciebie widziałam na FB,piękna jest,zakochałam się w jej mądrym spojrzeniu
L. - Nie Lip 15, 2012 21:00
Journey, poza tym jest kilka rodzajów kocimiętki i różne koty mogę reagować na inny rodzaj.
klauduska - Pon Lip 16, 2012 08:46
dziękuję dziewczyny
szkoda tylko, że chętnych właściwie nie ma
|
|
|