Archiwum - Koty vol. II
Bernadeta - Sob Lut 14, 2009 09:41
idaa,
http://www.fotosik.pl/sho...d0a80530c7a6e49
Gdzie takie dachowce można spotkać?
http://www.fotosik.pl/sho...2dc274ca950c158
Wygląda jak rasowy kot,piękny jest.
idaa - Sob Lut 14, 2009 12:20
Tak, jest piękny, a raczej piękna. Z trzech kociaków tylko ona była taka. Jeden łaciaty biało - czarny i jeden pręgowany.
Za to moja kotka to wariatka. Gryzie bez opamiętania . Gdy ją znaleźliśmy, była małym, nieprzytomnym, może 4-ro tygodniowym kotkiem. A teraz tak nam się odpłaca . Wredota jedna. Rzuca się na ręce. Czasem to zabawa, uderza w rękę i ucieka. A czasem potrafi normalnie ze złością wbić ząb. Poradźcie mi, co w takiej sytuacji robić? Ja kompletnie nie mam doświadczenia w wychowywaniu kotów. Ale, jak dalej tak się będzie zachowywała, to nie zagrzeje u mnie długo miejsca . Ja mogę mieć ręce pogryzione, ale boję się o moją małą córeczkę. Ma 2,5 roku i wciąż chodzi podrapana . Wszyscy mnie pocieszają, że wyrośnie z tego. Teraz ma około 4-5 miesięcy. Ale co będzie, jeśli nie wyrośnie?
Bernadeta - Sob Lut 14, 2009 15:59
Nie znam się na kotkach,ale mój Tofik po roku wystateczniał.Mojej znajomej kocurek nauczył reagować się na komendę :chowaj pazurki,gdy za bardzo się rozbrykał.Na Tofika to nie działało.
Bema - Sob Lut 14, 2009 16:02
Bernadeta napisał/a: | chowaj pazurki | Mój Bandzior też na to reagował, ale on reagował na wiele komend, szczerze - nie spotkałam bardziej rozumnego kota
nutaka - Nie Lut 15, 2009 13:06
Byliśmy dzisiaj na spacerku
  
idaa - Nie Lut 15, 2009 14:13
http://s279.photobucket.c...nt=Obraz582.jpg - jejku, jaka dumna poza . Co za spojrzenie.....
nutaka - Nie Lut 15, 2009 15:31
idaa, dziękuję
jeszcze trochę zdjęc, tym razem z domu.
idaa - Nie Lut 15, 2009 18:29
Normalnie zakochałam się w Kitce . Zostawisz ją u siebie?
nutaka - Nie Lut 15, 2009 19:52
idaa napisał/a: | Zostawisz ją u siebie? |
Nie mogę. Zresztą jej nię nudzi w domu. Ona lubi świeże powietrze.Przyzwyczaiła się do zycia na na dzialce. Jak ją wziełam dziś na spacer to od razu sie ożywiła. ( ale jak zobaczyła ze zmieram w kierunku bloku, to gnała za mną co tchu )
idaa - Pon Lut 16, 2009 22:34
Nooo, tak sobie pomyślałam, że skoro te kilka dni jest u Ciebie, to może będzie mogła już zostać . A tak swoją drogą, to na tych wszystkich "domowych" fotkach wygląda tak, jakby całe życie była kanapowym kotem
Bernadeta - Wto Lut 17, 2009 12:58
Tofik dostał dzisiaj prezent,dołączyli do paczki karmy dla kastratów firmy Royal.
Popatrzył i obwąchał z daleka.
Jak się w tym położy to zrobię mu zdjęcie.
Eruntale - Wto Lut 17, 2009 16:17
nutaka, szkoda ze kicia nie może zostać =/
Co do nudzenia się kota w domu, zasadniczo wystarczą mu zabawki lub drugi kot
Oto mikro seria Filiżanki z jej ukochana, wycumlaną i podniszczoną myszką
  
Bernadeta - Wto Lut 17, 2009 17:03
Jakie Filiżanka ma słodkie,spokojne spojrzenie ,o Tofikowym spojrzeniu nie mogę tego powiedzieć,zwłaszcza na tym zimowym zdjęciu
Najpierw mnie wysmarowałaś czymś paskudnym/na pchły/,a teraz fotki mi robisz
nutaka - Wto Lut 17, 2009 19:09
śliczne Kłociaki
Bardzo bardzo szkoda, ze Miciol nie może zostac, jest cudowna. Rano az miło się wstaje jak kot nie odstępuje cię na krok, plącze się między nogami i robi miaaau. I to nie dlatego, ze jest głodna, tylko dlatego ze chce sie bawic. Zachowuje się jak kociak. Biega po całym mieszkaniu, skacze, zaczepia
dziś sciągamy szwy.
Mam fajnego weta. U mnie w miejscowości przyjmuje do 12, potem siedzi do nocy w Gdyni. Normalnie wraca po północy, a dla mnioe wróci o 22 I nie muszę się zwalniac ze szkoły.
Niamey - Wto Lut 17, 2009 19:35
A wiecie, że dziś jest dzień kota?
|
|
|