To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Problemy z zębami

Anonymous - Czw Gru 09, 2010 14:16

Pyl napisał/a:
Ja bym się jednak w takiej sytuacji upierała przy sinlacu.
sinlac ma za dużo wapnia dla dorosłego szczura. Tez niedobrze.
Kasienka - Czw Gru 09, 2010 14:36

słuchajcie, to moze kupie po jednym kazdego specyfiku i kazdy posiłek bedzie inny, czyli po troszku kazdego :roll:
Anonymous - Czw Gru 09, 2010 16:00

Kasienka, to gerbery mięsne podawaj co 3 dzień, możesz też do warzywnych dodać rozgniecione ziemniaki, makaron, kaszę, co wolisz. :)
Kasienka - Czw Gru 09, 2010 16:08

Viss, nie przejdzie przez pipetkę niestety, a ona sama nie zje, juz probowalam samego gerbera w miseczce- sama nie- ale jak mamusia zapoda do pyszczka to jest OK :wink:
Niamey - Czw Gru 09, 2010 16:13

Kasienka, może się bestia rozleniwiła ;) moja mama kiedyś tak psa przyzwyczaiła, że z miski to fuj a z rączki pycha. Możesz przecierać przez drobne sitko,powino przejść przez pipetę
Kasienka - Czw Gru 09, 2010 16:35

Niamey napisał/a:
Kasienka, może się bestia rozleniwiła ;) moja mama kiedyś tak psa przyzwyczaiła, że z miski to fuj a z rączki pycha. Możesz przecierać przez drobne sitko,powino przejść przez pipetę
ale mi głównei chodzi o to zeby ona sama zaczeła jesc, a juz w szczególności ziarna i normalne szczurze jedzonko, bo nawet podawanie pipetką rozdrobnione pokarmy jej tego instynktu nie przywrócą, a mi wygodniej kupić gerberki niz gotowac i przecierać :oops: no nic, obejrzymy jutro ząbki dokładnie, wlasnie przed chwilą podawalam jej scano i lacidofil w gerberku pipetką- poszło super, ale jak miseczke podstawiłam pod nosek to az widziałam tę minkę: "no chyba zartujesz ze mam sama to jeść" :wink:
Anonymous - Czw Gru 09, 2010 17:20

Możesz kupić pipetę z większym wylotem. Ale przede wszystkim idź z nią szybko do weta.
Kasienka - Czw Gru 09, 2010 17:37

Viss, tak jest!!! jutro na 100% :)
Pyl - Sob Gru 11, 2010 01:11

Kasienka, i jak maleńka po wizycie u weta?
Kasienka - Sob Gru 11, 2010 08:49

Ząbki ma super, wiec nie jest to wina ząbków, nie wiem czy dobrze czy zle, bo myslalam ze jesli tak, to sie ciachnie i zacznie jesc, ale tu niestety dalej jest to wina choróbska i osłabienia (prawdopodobnie jeszcze jedna operacja ją czeka) :snajper: tak jak u ludzi- jestesmy chorzy to nie mamy ochoty jeść :( bananka jej probowałam dac znowu wczoraj wiec go poskubała, nie pogryzła tylko raczej poskubała, ale jednak kawałek zjadła, więc walczymy dalej, dziekuje wszystkim za rady, gerberki zupkowe zakupione, juz jadła- ale pipetką, no cóż lepsze to niż nic :)
Pyl - Sob Gru 11, 2010 12:41

Kasienka, to dalej trzymamy kciuki za maleńką.
Kasienka - Sob Gru 11, 2010 12:49

Pyl, dzięki, dam znać jak sie sprawy potoczą :)
zuuzuushii - Pon Sty 03, 2011 15:53

Mam problem z Gohattem...
przez te zapalenie kości żuchwy mamy problem z zębami...
Chłopak nie chce jeść... liźnie trochę nutridrinka, trochę kaszy gryczanej ale tylko jeśli jest wymieszana z danonkiem, gerberków nie chce... prawie nic nie je...
wiecie może co mu podawać?
mi już powoli ręce opadają..

Swoją drogą strasznie trudno mu się te zęby przycina, Gohcio strasznie się wyrywa i piszczy...;( chyba jeszcze ani razu nie udało mi się ich przyciąć tak, żeby było wszystko w porządku, nie wiem czy to wina cążek(są nowe), czy moja... ząbki tną się pod kątem zamiast prosto, tak, ze kończą sie ostro :(

quagmire - Pon Sty 03, 2011 15:58

zuuzuushii, spróbuj z sinlakiem i z tym czymś, co polecała Azi.

Czym mu przycinasz ząbki? Tymi cążkami do pazurków? Nimi powinno się dać przyciąć w miarę równo.

Pyl - Pon Sty 03, 2011 16:02

Zobacz czy przez krzywe / ostre zęby nie ma uszkodzonego języka, bo miękkie raczej powinien jeść.
Popróbuj z potrawami, które są "wyściełające" w pyszczku - np. banan, kaszki dla dzieci, rozgotowane płatki ryżowe (są wysoko energetyczne!), sinlac...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group