Mioty urodzone - rok 2014 - Miot O2 SunRat's - rezerwacje str 4
Diora - Czw Maj 01, 2014 19:06
Orysia i Osiek pozdrawiają z nowego domu Dwóch Panów Rezydentów przyjęło je natychmiast. Osiek siedzi z nimi na dole, ale Orysia (pomimo, że żaden jej nawet zbytnio nie próbował obwąchać) postanowiła zawisnąć pod sufitem klatki i nie ma najmniejszego zamiaru zejść, przełożona "ręcznie" śmiga na górę z prędkością światła... Smakołyki ma w nosie, woli upuścić niż zejść na dół i zjeść. Jakieś pomysły jak ją skłonić do integracji choćby z siostrą?
Edit:
Ufff... Już zeszła, ale półtorej godziny to trwało.
Edit2:
Stado w komplecie, dziewczyny łażą po chłopakach w domku, a chłopaki nie mają nic przeciwko temu
https://picasaweb.google.com/114054111568337949495/OrysiaIOsiek?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLjCyNvfipPOOg&feat=directlink
emileczka - Czw Maj 01, 2014 21:42
Diora, niesamowite, że tak szybko zaakceptowali dziewczynki
Trochę malutkich chłopaczków
Lela dzisiaj oszalała ciągała maluchy za futro, aby je tylko do hamaka zawlec, a one ciężkie i duże także piszczały i krzyczały. Prawie jak matka 2 tygodniowych maluchów które się rozłażą. Oleńka i Ora zamieszkały z ciocią Perperuną, Nel, Nescą oraz Nutką.
Diora - Czw Maj 01, 2014 21:50
Też jestem zdumiona, bo pierwszy raz łączyłam stado i spodziewałam się nie wiadomo jakich komplikacji, a tutaj poszło jak po maśle Teraz widzę tylko w wejściu do domku cztery, wypięte na mnie, szczurze tyłki
Papi - Czw Maj 01, 2014 22:18
Nimfadorka, Nessi i Ozzy juz w domu. Dziewczyny sa przekochane
Na początku tylko Nimfadora wtulała się w nas ale teraz wszystkie nagle stały się pieszczochami i oby im tak zostało choć Nessi jest w ciagłym ruchu
ney - Czw Maj 01, 2014 22:55
Omiś również jest przekochany Dziś były pierwsze spotkania z chłopakami na neutralnym terenie, i było w porządku Bez żadnych większych bójek, wszyscy się obwąchali, raz czy dwa poprzewracali na plecki, a potem już hasali razem
Trochę zdjęć:
Katinka - Pią Maj 02, 2014 12:24
Diora napisał/a: | Też jestem zdumiona, bo pierwszy raz łączyłam stado i spodziewałam się nie wiadomo jakich komplikacji, a tutaj poszło jak po maśle :mrgreen: Teraz widzę tylko w wejściu do domku cztery, wypięte na mnie, szczurze tyłki :shock: |
Zazdroszczę. U nas potrwa to chyba trochę dłużej...
Diora - Pią Maj 02, 2014 14:01
Sprzyjające warunki były: nowa klatka, Panowie nie dość, że kastraci, to nieco starszawi (jak próbowali za dziewczynami po ściankach klatki biegać to się popłakałam ze śmiechu ), między sobą już od miesięcy żadnych konfliktów nie mieli. Czyli układ idealny. Trzymam kciuki, żeby u Was gładko poszło
Papi - Sob Maj 03, 2014 13:12
Jeszcze nie mamy swojego wątku więc na razie napiszę tutaj
Pozdrawiamy wszystkie maluchy
http://oi60.tinypic.com/261kpcg.jpg
http://oi60.tinypic.com/1zz49qu.jpg
http://oi60.tinypic.com/21mgqk4.jpg
Sirius - Pią Maj 09, 2014 19:23
U nas łączenie z częścią stada bez problemu, na pełne łączenie trzeba będzie jeszcze poczekać, bo 3 panowie wczoraj byli kastrowani i siedzą w izolatkach.
Straszne lizusy z moich maluchów, Gapcio aż taki całuśny nigdy nie był.
Katinka - Pią Maj 09, 2014 19:45
Ja mogę chyba już napisać, że u nas łączenie zakończone. Lia (która okazała się szefem stada), Lizzy, Osa i Olena śpią razem w sputniku, a moje serce się raduje :). Maluchy coraz chętniej poznają mieszkanie i oswajają kolejne kąty i zabawki. I zaczynają rozumieć, że człowiek to fajna sprawa ;P
Mao - Pią Maj 09, 2014 20:31
To i ja napiszę, że u nas Oleńka połączyła się z dziewczynami w momencie - wracały jednym transporterem. Jest bardzo spokojna i najsłodsza z całej trójki
heniok - Pią Maj 09, 2014 21:06
Mao, Katinka, Sirius, bardzo się cieszę, wymiziajcie maluchy od nas.
Przepraszam jeśli nie odpisałem komuś na sms czy PW - własne problemy zdrowotne spowodowały że cała reszta zeszła na drugi plan.
Papi - Pią Maj 09, 2014 22:02
A możecie napisać ile ważą Wasze maluchy? Wiem, że to indywidualna sprawa i moje dziewczyny z miotu N są jednak o tydzień starsze ale Ozzinka je mniej niż Nimfadora i Nessi i wydaje mi się że, walczy o prawo do miski i jest taka maleńka i kochana
Mao - Pią Maj 09, 2014 22:48
Papi, nie ważyłam jeszcze, ale Nel też wygląda na zdecydowanie większą, choć Oleńka schodzi na obiad grzecznie z resztą dziewczyn
Papi - Pią Maj 09, 2014 23:16
Pewnie tak jak Emilka mówiła kiedy je odbierałam, to dlatego, że nasze O-słoneczka miały większą konkurencję do cyca ale trochę się zmartwiłam bo Nora waży 165 g, Nessi 162 g , a Ozzy 127 g. Ozzy to pieszczoch przynajmniej na razie, jak ją głaszczę to zasypia. Na początku bardzo niepewnie wychodziła z klatki i musiała dobrze się zastanowić ale teraz pierwsza przybiega
|
|
|