To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Złamanie/uraz pazurka/paluszka/łapki

Nisia - Śro Sie 20, 2008 18:34

A ja widzialam szczure z opatrunkiem jakby gipsowym na lapce, ktorego sobie nie zdejmowala. Zalozyla dr Kacprzak.
Tylko po co to robic przy zwichnieciu/zlamaniu lapki, jesli wystraczy tylko ograniczyc ruch i samo sie goi?

Ninek - Czw Paź 02, 2008 16:53

Wczoraj rano moja Deborka złamała tylną łapke. Dostała coś przeciwzapalnego i przeciwbólowego, mieszka w niskiej chorobówce. Od wczoraj prawie ciągle śpi. Z gniazda wypełza tylko żeby sie załatwić. Dzisiaj nie ma już opuchlizny, łapka jest idealnie ukrwiona.
Martwi mnie nieco to, że ona non-stop śpi, ale podobno przez sen wszystko lepiej sie goi. Drugą sprawą jest to, że praktycznie nie je... Poskubie odrobine gerberka (minimalną ilość) i na tym sie kończy. Zwykła karma, wafle ryżowe, chrupki kukurydziane - zero reakcji.
To normalne? Zacząć dokarmiać ją jakimiś nutridrinkami?

karino - Pon Lis 03, 2008 15:44

Moja Kinia też miała problem z łapka, wszystkie paluszki były złączone ze sobą, jak chodziła to ją ciągnęła za sobą. Poszłam z nią do weta, on igłą sprawdził czy ma w niej czucie, powiedział ze jest ale dość głęboko, prawdopodobnie uszkodziła sobie nerwy w łapce. Dostałam dla niej jakiś płyn do podawania do pyszczka. Po dwóch tyg było ok :)
Martuha - Sob Lut 21, 2009 01:04

Dziewczyny pomocy moja szczurunia chyba zlamala lape!!!!!!!!!!!!!Niewiem jest to dosc dziwne,bo nie piszczala ani troche-wogole zachowuje sie tak jakby ja nic nie bolalo(je normalnie,pije,niewyglada ogolnie jakby ja cos bolalo!),nawet lapki nie ma spuchnietej.A dlaczego mysle,ze zlamala,bo podchodzac do klatki zauwazylam,ze ma dziwnie ulozona tylna lapke.Wyciagnelam ja z klatki ,a lapka jej po prostu dynda,bezwladnie wisi,nie lapie mnie nia-nic!Kiedy dotykam nie wyglada jakby ja to wogole bolalo,ale lapka przekreca sie na wszystkie srtony i slychac jak jej cos przeskakuje!Mial ktos cos takiego???Bo zawalu zaraz dostane,a dopiero do rana usze na weta czekac.To jest jakies dziwne...........................!!!Od 8 lat mam szczury ale pierwszy raz cos takiego widze i slysze!!!
babyduck - Sob Lut 21, 2009 01:09

Martek, przede wszystkim, dopóki nie wyjaśni się sytuacja, przełóż szczurkę do małego transportera - niech ogranicza ruch.
Martuha - Sob Lut 21, 2009 01:13

Tak wiem juz to zrobilam na pierwszym miejscu.zastanawialam ise czy nie podac jej cos przeciwbolowego ,ale skoro nie wyglad ajakby ja cos nolalo to nie ebde ryzykowac jej podajac niepotrzebnie.jutro czym predzej lece do weta !!!! Dla mnie to jest nierealne ,by sie cos takiego moglo stac,ani nie spadla,ani nic jej pogrysc nie moglo.NIC NIC do tego zero piskow ,zebym wieidzala kiedy to sie wogole stalo.Jak zyje i jak mam szczury nigdy mnie cos takiego niespotkalo.
Oli - Sob Lut 21, 2009 01:51

Martek napisał/a:
zastanawialam ise czy nie podac jej cos przeciwbolowego
to mogłoby w wyraźny sposób zaburzyć wyniki badania jutro przez weta a skoro mała nie ma wyraźnych objawów bólu to ogranicz jej tylko ruch.

Co do przyczyny, to na ogół u szczurów złamania są w wyniku wsadzenia nogi między pręty klatki tak, że powstaje dźwignia łamiąca kończynę. Tak miał mój Imp (jest to opisane w moim temacie) , ale jednak wykazywał lekkie oznaki bólu i łapa mu spuchła. Siedział sam w transporterze 4 tygodnie. Nie chcę Cię za bardzo martwić, ale jeśli nóżka jest bezwładna i nie ma w niej czucia, to prawdopodobnie został przerwany nerw, a w takim wypadku chyba pozostaje amputacja kończyny. Idź do dobrego weta i koniecznie zrób RTG.

pixel - Pią Kwi 17, 2009 19:43

Dobrze, że przeczytałem cały temat zanim zacząłem panikować 8)

Sprawa z moim szczurkiem jest taka, że Atom jest z natury dosyć ciekawskim i żywiołowym chłopakiem, jak usłyszał brata siedzącego w misce to pędem rzucił się w tamtym kierunku. Droga jaką musiał przebyć to przede wszystkim wejście przez górne drzwiczki klatki na hamak, a dalej po półeczkach. Zeskakując (bo przecież paskuda nie zatrzyma się na chwilkę) zahaczył łapką o otwarte drzwiczki i ok. 1-3 sekundy wisiał praktycznie na niej, chwila wrzasku ale udało się - zeskoczył.

Co zauważyłem, łapka wydaje mi się troszkę spuchnięta, albo jakby się tam jakiś sinaczek pojawił. Atom nie ma problemów z poruszaniem się, nie ciągnie łapki za sobą, a nawet się od czasu do czasu drapie (aczkolwiek zauważalne jest to, że robi to dosyć delikatnie w porównaniu do drapania się drugą łapką). Kiedy Atom siedzi na drewnianej półce stara się łapkę podnosić, ale jak trzeba przejść kawałek to nie waha się jej używać.

Zdjęcie:
http://podolak.org/szczury/atom.jpg

Z lektury tematu, wygląda na to, że powinienem sobie poradzić narazie obserwację :]
Jakieś pomysły co jeszcze? Czy zapobiegawczo lecieć jutro do weta?

Nakasha - Pią Kwi 17, 2009 21:20

Hmm możesz się przejść do weta, być może da Ci jakąś maść na opuchliznę (jeden z moich tymczasowiczów z połamaną łapką kiedyś dostawał, ale nie pamiętam jak się nazywała...).
wojak1511 - Czw Cze 04, 2009 20:50
Temat postu: Zapalenie opuszek palcowych u szczurka!
Witam. Mam problem z moja 2 letnia szczurzycą...Otóż jakiś miesiąc temu, może troszkę dłużej zachciało mi się zmienić mojej szczurzycy trociny na ściółkę drzewną i stało się-szczurzyca dostała zapalenia opuszek. Zaczęłam leczenie. Najpierw były to zastrzyki z antybiotykiem i środkiem przeciw zapalnym, potem maść Flucinar N, a na koniec smarowanie witaminą A w płynie. Wszystko się miało ku dobremu a tu ni z tego ni z owego stan się pogorszył...Czy ktoś z Was miał taki problem? Jak skutecznie to wyleczyć? Pomóżcie mi proszę...
Devona - Czw Cze 04, 2009 21:07

wojak1511 napisał/a:
trociny na ściółkę drzewną
Trociny to też drzewna ściółka.
wojak1511 napisał/a:
Wszystko się miało ku dobremu a tu ni z tego ni z owego stan się pogorszył...
Jakiej teraz używasz ściółki? Może szczurcia jest alergiczką i trzeba w ogóle zrezygnować z drewnianego podłoża.
wojak1511 napisał/a:
Jak skutecznie to wyleczyć?
A szczurka jest pod stałą opieką weterynarza, który zna się na gryzoniach? Może warto zmienić weterynarza, jeśli ogonkowi się nie polepsza.
wojak1511 - Czw Cze 04, 2009 21:20

Tzn ta ściółka którą kupiłam była twarda i miała ostre kanty. Przecież mam ją dwa lata i zawsze miała trociny, tydzień po zmianie na te zbrylone trociny dostała zapalenia. Jest pod opieką w sumie dwóch lekarzy i żaden już nie ma pomysłu jak jej pomóc. Dzisiaj zaczęłam jej dodatkowo dawać Scanomune i vibovit może to coś da. Ale może są jakieś inne sposoby by to się wreszie jej zagoiło? Hoduję szczurki od 4 lat ale jeszcze nic takiego mi się nie przytrafiło...
Devona - Czw Cze 04, 2009 21:28

wojak1511 napisał/a:
Przecież mam ją dwa lata i zawsze miała trociny, tydzień po zmianie na te zbrylone trociny dostała zapalenia.
Granulat mógł podrażnić opuszki, dlatego pytam, na jakiej ściółce teraz ją trzymasz? Radziłabym nie używać trocin w okresie rekonwalescencji, lepsza by były papierowe ręczniki, ściółka bawełniana lub pieluchy tetrowe ułożone na dnie klatki. Czy pozostałe szczury tolerowały granulat drzewny (skoro hodujesz ogonki od 4 lat, zakładam, że wiesz o tym, że są stadne i nie mogą żyć w pojedynkę)? Alergia może pojawić się nagle, ale dotyczy zazwyczaj jednego szczura. Jeśli reszta stada ma podobne objawy, to najczęściej w grę wchodzi choroba pasożytnicza.
Anonymous - Czw Cze 04, 2009 21:29

wojak1511, a nie sprawdzałaś czy to nie jest grzybica? Znajdź w dziale weterynarze polecanego weta, który się zna na gryzoniach. :)
A łapki jej puchną?

wojak1511 - Czw Cze 04, 2009 21:59

Oczywiście, że wiem że szczury to zwierzaki stadne toteż mam jeszcze jedną szczurzycę (pozostałe za TM.., ale za dwa tygodnie odbieram małego ogonka od hodowcy domowego:)), ale u niej nie ma takich objawów w ogóle. Szczurzyca ma jakby dwa bąble na tylnych łapkach. Grzybica mówisz? Tzn flucinar miał pomóc w razie gdyby to była grzybica ale przyznam, że dość krótko go stosowałam. ale jutro wezmę od szefa
(to weterynarz:)) imaverol. Jeśli nawet to nie grzybica to przecież nie zaszkodzi. Jutro przenoszę szczurzyce do nowej klatki gdzie pietra są z płaskie i z drewna. Liczę na to, że to też jej pomoże.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group