To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki VIII

pituophis - Wto Lip 06, 2010 16:57

Cytat:
Ciekawa jestem ile suk pokrył i przekazał dalej PSOM PAPIEROWYM zespół agresji domowej oraz lękliwość .


Co to ma do rzeczy? To że zdarzają się nieuczciwe hodowle w ZK wcale nie uprawnia do chwalenia namnażalni, gdzie byle jakie psy są kojarzone przypadkowo. Trzeba szukać normalnych psów. Co to, nigdzie na świecie nie ma normalnych bullterrierów, tylko w pseudohodowlach?

Na własne oczy widziałem dyskwalifikację nieopanowego AST, dalmatyńczyka, czegoś jeszcze też, więc jednak i na wystawach jakaś selekcja zachodzi.

Pies bez rodowodu jest w typie rasy, nie rasowy. Chcesz psa bez rodowodu - nie upieraj się przy jego rasowości.

Justka1 - Wto Lip 06, 2010 17:42

sachma napisał/a:
Justka1 napisał/a:

Angels,odnośnie tamtej sytuacji,nie musiałaś wychodzić z psem tylko prosiłam aby nie piszczał czy szczekał,bo wiem jak moja sucz reaguje na takie dźwięki(to jest także jej instynkt) poza tym jest psem terytorialnym


jak nie jest? przecież Viss musiała wchodzić z tobą do pokoju w którym był pies, bo twierdziłaś że może ją zaatakować.

Może co nie znaczy,że musi.Na wszelki wypadek wolałam aby nikt nie wchodził do pokoju gdzie był pies bez mojej asekuracji,bo to było by nieodpowiedzialne :] .

babyduck napisał/a:
Justka1 napisał/a:
prosiłam aby nie piszczał czy szczekał,bo wiem jak moja sucz reaguje na takie dźwięki(to jest także jej instynkt) poza tym jest psem terytorialnym.
Większość dorosłych psów jakie znam, zdaje sobie sprawę, że szczeniak to szczeniak, a dziecka ruszyć nie wolno. Mają w sobie niesamowite pokłady cierpliwości i wyrozumiałości. Nie zdarzyło się, aby któryś z nich zaatakował szczeniaka.
Poza tym co ma do tego terytorializm, skoro suka nie była u siebie?

Ale pies jest tylko psem i suka suką i zdarza się,że ugryzie szczeniaka(bądź nawet będzie chciała zabić).I nie jest to moja wymyślona teoria.

Cytat:
Justka1 napisał/a:
Jeszcze raz jej psy zaatakują nas gdy wychodzimy z klatki obiecam jej,że kolejnym razem jej pieski nie przeżyją,a na jej twarzy znajdzie się gong.
Tobie chyba jest wygodnie z agresją suki. Ale nie dziwie się jej agresji, jeśli Ty masz takie podejście.

Miewam różne podejście,często pozytywne jak i negatywne.Jestem tylko człowiekiem,a bezmyślność innych ludzi powoduje u mnie podniesione ciśnienie.
Cytat:

Justka1 napisał/a:
Czym różni się szczyl 6cio od 7dmio tyg.?
Stopniem rozwoju? Od 3 tygodnia do końca 7 trwa etap psiej socjalizacji w stadzie. Szczeniaki uczą się co to jest zabawa i wyznaczonych granic. Uczą się rozpoznawać zachowania agresywne od nieagresywnych, uczą się własnego języka. Majka mojej babci była zabrana ze stada przez pierwszego właściciela w 5 tygodniu. Efekt? Pies, który nie potrafi porozumiewać się z innymi, lękliwy.
[/quote]
Ale czy ja ograniczam całkowicie kontakty małej z dorosłą suką? :? Nie,więc o co chodzi? Mała bardzo ładnie uczy się co to znaczy warknięcie dorosłego psa,bo została już skarcona przez sukę.Wie co jej wolno,a co nie i jak pisałam nie jest lękliwa :) .Ona nie boi się niczego.Bardzo garnie się do mnie,śpi na moich stopach,wczoraj nawet poradziła sobie z nóżką kurczaka.Nie widzę u niej jakiś anomalii,niedorozwoju,czy problemów w socjalizacji :) .


agacia napisał/a:
Ja Lucy brałam w wieku 5-6 tygodni, ale tylko dlatego, ze w innym wypadku na drugi dzień wylądowałaby w schronisku. Tylko w takich przypadkach bez wyjścia dopuszczam taka możliwość. I nie wiem na ile to miało wpływ na obecny charakter Lucy, zwłaszcza, że od matki zabrana była razem z siostrą i u mnie miała kontakt z innymi psami, ale nie umie się bawić z innymi psami i jest lękliwa w pewnych sytuacjach, chociaż w jej wypadku nie jest to uciążliwe. Chociaż może taka sama by była jakby była zabrana w wieku 7-8 tygodni :roll:

A ja wzięłam szczyla w wieku 6 tyg(ponad bo 1 dzień później),bo straciła bym świetną sukę i wylądowała by u kogoś innego ;) .To była moja decyzja.

agacia - Wto Lip 06, 2010 17:56

To co to za hodowca, u którego nie można szczylka zarezerwować i odebrać w odpowiednim wieku :roll:

Z resztą nieważne. Uważam, że jak ktoś chce psa rasowego to niech kupi z hodowli, z papierami (oczywiście nie z pierwszej z brzegu, bo i tu można się naciąć), a jak komuś nie zależy na papierach to niech adoptuje.

Justka1 - Wto Lip 06, 2010 17:57

yoshi napisał/a:
ciekawa też jestem, czy jeśli Twoja mała wyrośnie na agresora i nie będzie się dogadywać z Ambrą to którą będziesz przywiązywać do kaloryfera :> Bo z tego co pamiętam Twoją pitbullka tak kończyła

Skąd takie założenie,że mała będzie agresywna wobec drugiej suki? :?
Nie doczytałaś chyba ale mam klatkę,a jak trzeba będzie zakupię drugą :]

sachma napisał/a:
uh, dorosłam do prawdziwej klatki - kupiliśmy, niedługo powinna przyjść - i teraz co po za karmieniem i wrzucaniem tam zabawek zrobić żeby małemu klatka się spodobała?

przeraża mnie tylko waga - 20kg - czy wasze klatki też są tak ciężkie? o.O

Poczytaj w necie,dużo mądrych informacji,zarejestruj się także na jakimś forum pudelkowym :) .A klatkę można było(dla pudelka) zakupić materiałową.To nie pitbull :roll: .

pituophis napisał/a:
Cytat:
Ciekawa jestem ile suk pokrył i przekazał dalej PSOM PAPIEROWYM zespół agresji domowej oraz lękliwość .


Co to ma do rzeczy? To że zdarzają się nieuczciwe hodowle w ZK wcale nie uprawnia do chwalenia namnażalni, gdzie byle jakie psy są kojarzone przypadkowo. Trzeba szukać normalnych psów. Co to, nigdzie na świecie nie ma normalnych bullterrierów, tylko w pseudohodowlach?

Na własne oczy widziałem dyskwalifikację nieopanowego AST, dalmatyńczyka, czegoś jeszcze też, więc jednak i na wystawach jakaś selekcja zachodzi.

Pies bez rodowodu jest w typie rasy, nie rasowy. Chcesz psa bez rodowodu - nie upieraj się przy jego rasowości.

Nie chwalę typowych rozmnażalni ale i nie neguję hodowli domowych,gdzie ludzie mają psy z papierem,a rozmnożą i odpowiednio odchowają szczyle.Temat już dawno był poruszany,nie ma po co go odświeżać :]
Nie,nie widzę bullterrierów w typie bardziej terriera,widzę tylko ociężałe parowozy o wadze od 30-40 i wzwyż kg :] .Wygląd to nie wszystko,pies posiada także charakter.
Hasło rasowy=rodowodowy wymyślili tylko i wyłącznie hodowcy piesków papierowych,wśród których popiera się hodoffanie i przymyka oczy na wiele przekrętów.
Nie wnikam w świat ZK,wystarczy,że moja mama wiele lat była jego członkiem(w tym także hodowcą) i na temat tego co tam się dzieje wie o wiele więcej.

Oli - Wto Lip 06, 2010 18:31

pituophis napisał/a:
Pies bez rodowodu jest w typie rasy, nie rasowy. Chcesz psa bez rodowodu - nie upieraj się przy jego rasowości.
otóż to :]

Justka1 napisał/a:
suka suką i zdarza się,że ugryzie szczeniaka(bądź nawet będzie chciała zabić)
tak, spaczona suka :wink:

agacia napisał/a:
To co to za hodowca, u którego nie można szczylka zarezerwować i odebrać w odpowiednim wieku :roll:
pseudo? ;)

Justka1 napisał/a:
Nie chwalę typowych rozmnażalni ale i nie neguję hodowli domowych,gdzie ludzie mają psy z papierem,a rozmnożą i odpowiednio odchowają szczyle.
piszesz coś takiego jednocześnie biorąc psa od kogoś kto nie dba o szczeniaki (oddaje je za wcześnie), daje je byle komu (Ty nie chcesz to kto inny dostanie) i rozmnaża psy agresywne (o czym pisałaś wcześniej). Czy tylko ja tutaj nie widzę logiki, a hipokryzję? :drap:
sachma - Wto Lip 06, 2010 19:05

Justka1 napisał/a:
Poczytaj w necie,dużo mądrych informacji,zarejestruj się także na jakimś forum pudelkowym :) .A klatkę można było(dla pudelka) zakupić materiałową.To nie pitbull :roll:


klatka taka bo taka jest potrzeba, klatki nie dobiera się pod rasę ale pod przyszłą wygodę - bo i pitbull wysiedziałby w materiałowej. Nie mówi mi gdzie mam zadawać pytania.

Justka1 napisał/a:
a rozmnożą i odpowiednio odchowają szczyle.


ale ci twoi, z tego co piszesz odpowiednio szczyli nie odchowują.

Oli napisał/a:
piszesz coś takiego jednocześnie biorąc psa od kogoś kto nie dba o szczeniaki (oddaje je za wcześnie), daje je byle komu (Ty nie chcesz to kto inny dostanie) i rozmnaża psy agresywne (o czym pisałaś wcześniej). Czy tylko ja tutaj nie widzę logiki, a hipokryzję? :drap:


nie tylko ty.

Justka1 - Wto Lip 06, 2010 19:25

agacia napisał/a:
To co to za hodowca, u którego nie można szczylka zarezerwować i odebrać w odpowiednim wieku :roll:

Była taka możliwość,zostawienia zaliczki aby zarezerwować małą ale byłam już zobaczyć szczyle w wieku 6 tyg,robiłam testy i wzięłam małą do siebie.Pisałam,to była moja decyzja,a ludzie mi zaufali ;) .

sachma - Wto Lip 06, 2010 19:27

Cytat:
Była taka możliwość,zostawienia zaliczki aby zarezerwować małą ale byłam już zobaczyć szczyle w wieku 6 tyg,robiłam testy i wzięłam małą do siebie.Pisałam,to była moja decyzja,a ludzie mi zaufali ;) .


no chwila raz mówisz że jakbyś jej nie zabrała to dali by ją komuś innemu a później że mogłaś poczekać - sama gubisz się w tym co mówisz.

Justka1 - Wto Lip 06, 2010 19:30

sachma napisał/a:
Cytat:
Była taka możliwość,zostawienia zaliczki aby zarezerwować małą ale byłam już zobaczyć szczyle w wieku 6 tyg,robiłam testy i wzięłam małą do siebie.Pisałam,to była moja decyzja,a ludzie mi zaufali ;) .


no chwila raz mówisz że jakbyś jej nie zabrała to dali by ją komuś innemu a później że mogłaś poczekać - sama gubisz się w tym co mówisz.

Miałam zignorować ale odpiszę.
Gdybym nie zrobiła testów(bo skąd miała bym wiedzieć,za którego szczyla mam zostawić zaliczkę?) i nie zostawiła zaliczki decydując się na konkretnego szczeniaka,wtedy mała pojechała by do kogoś innego.Resztę napisałam w poprzednim poście cytując zadane pyt przez agacię :] .
I tak prywatnie-radzę odczep się i uczep swoich metod "nauczania" psa załatwiania się na dworze :roll: .

[ Komentarz dodany przez: babyduck: Wto Lip 06, 2010 19:40 ]
Justka, rozmawiamy na argumenty, a nie złośliwości. Proszę, abyś zachowała je dla siebie.

babyduck - Wto Lip 06, 2010 19:34

sachma, ja się martwię tylko o cień dla psa. Jestem niezmotoryzowana, więc nie mogę się za bardzo okładać tobołami. Biorę klatkę materiałową dla psa, kocyk pod tyłek dla siebie, miskę, wodę, zabawkę, smakołyki, aparat i dokumenty. A jak się uda, to rozstawię się pod namiotami zkwp i sama skorzystam z cienia.
Bel - Wto Lip 06, 2010 19:43

Justka1, chodzi o to,że porządny hodowca nie wyda Ci szczeniaka przed okresem gdy mogą już opuścić hodowlę.Nie ma mowy o czymś takim jak
Justka1 napisał/a:
Pisałam,to była moja decyzja,a ludzie mi zaufali ;) .
.
Jest termin odbioru-i koniec kropka.Można zarezerwować-odebrać po czasie ale nigdy przed.

sachma - Wto Lip 06, 2010 19:45

babyduck, no właśnie ja na razie mam tyle tobołków że szok.. bo i siedzonko i parasol i transporter.. teraz zamiast transportera i stolika, chce właśnie klatkę która będzie mi robić za miejsce dla psa i jednocześnie stolik (bo Lenny się kudłaci w chwilę :P więc przed wyjściem na ring muszę go jeszcze przeczesać), ale zastanawiam się też nad albo parasolo-namiotem :P albo nad namiotem.. bo to jednak wygoda..
słuchaj, zostawiasz wszystko jak idziesz do oceny? bo ja widziałam że wystawcy sobie po prostu odchodzą od swoich rzeczy - nie wiem czy to jakaś czarna dziura w polskiej przestępczości i nie kradną czy jak :D

babyduck - Wto Lip 06, 2010 19:52

No do tej pory akurat miałam ze sobą rodziców, więc zostawiałam. Ale jak będę sama też zostawię. W moim przypadku entli jest tak mało na wystawach, że ich właściciele są sobie bardzo serdeczni i trzymają się razem. Więc zawsze ktoś się koło tych rzeczy kręci.
Tess - Wto Lip 06, 2010 20:10

Justka1, mnie tam nie interesuje skąd i w jakim wieku bierzesz szczeniaka. Tylko nie pisz, że to najlepszy wiek, żeby go socjalizować, bo sorry, ale pieprzysz głupoty. W wieku sześciu tygodni szczeniaki powinny być przy matce, inaczej mogą mieć ogromne braki socjalizacyjne i być lękliwe. I nie tylko, to między innymi. Nie mówiąc już o tym, że u sześciotygodniowego szczyla ledwo co widać i jakiekolwiek testy, szczególnie na użytkowość, nie mają najmniejszego sensu. :roll:

edit: Do tego jeszcze dochodzi sprawa, że szczególnie niektóre rasy, w tym również bulle, potrzebują być długo w stadzie i bawić się z rodzeństwem, właśnie po to, żeby zapobiec agresji...

babyduck, znam bardzo wiele psów, które nie znoszą szczeniaków. ;) Prawdę mówiąc większość psów, które znam, szczeniaków nie lubi. I nie ma się co dziwić, niektórzy ludzie też dzieci nie lubią.

agacia - Wto Lip 06, 2010 20:25

Na wystawy mogę polecić takie namiociki http://www.allegro.pl/ite...i_2_kolory.html albo jakiś inny namiot plażowy. Na allegro pełno tego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group