To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki VIII

wilczek777 - Sob Kwi 05, 2014 17:21

Pućka pokaż co tam masz do wyboru heh.

Ja mam kryzys z młodą po dzisiejszym przedszkolu. Nawet instruktorka zauważyła, że stoimy nad potworem i mamy nosy na kwintę :/

Pućka - Sob Kwi 05, 2014 17:36

wilczek777, właśnie na razie nic nie mam do wyboru.. jeszcze nawet nie wiem, czy cokolwiek będę miała:(
http://sangoma.bloa.pl/


A jaki macie problem z młodą? Wrzucisz trochę jej zdjęć?:D

rudziak - Sob Kwi 05, 2014 19:24

wilczek777 głowa do góry! jeszcze wiele wzlotów i upadków przed wami ;) poczekaj na okres buntu, to dopiero ćwiczy ludzką cierpliwość i opanowanie ;) (chociaż nie każdy pies przez to przechodzi, może wam się uda).


Pućka tak dużo jest zapisanych na miot? Ósemka to spora gromadka.

Lavi - Sob Kwi 05, 2014 19:35

A ja rozglądam się za hodowlami i gadam z hodowcami, najpewniej po czerwcu będziemy mieli już własnego szczeniora :serducho: :mrgreen: Tak się cieszę, tyle na niego czekałam :]
Pućka - Sob Kwi 05, 2014 19:52

rudziak, niestety chętnych jest sporo, zobaczymy w poniedziałek..

Lavi, jaka rasa?:)

wilczek777 - Sob Kwi 05, 2014 19:53

Pućka trzymam kciuki, że trafi do Ciebie jakieś słoneczko małe :)
Młoda daje do wiwatu w wszystkich sferach życia. Co zabawne w takich gdzie się człowiek martwił to daje radę świetnie (np. zbieg okoliczności - jedzie kilka motocykli a za nimi trąbiący tabun ślubny i Nes grzecznie i bez strachu) a innym razem na podstawach dosłownie leżymy (chodzenie na smyczy nadal leży i kwiczy).
Uzbierało się kilka bardzo negatywnych bajerów na raz i mamy wrażenie, że nasz mały szczeniaczek to po prostu demon czekający na okazję... Pomijam, że auta stały się ciekawe (cecha rasy niby) ale pokłady agresora w tym szczeniaku mogą przerazić. Dzisiaj dorosły pies wycofał się z lękiem jak go ostrzegła jedząc(znalazła pod ławką karmę która nam się wysypała w czasie treningu)... Żeby było jasne wcześniej on rządził i "rzucał" szczeniorem...


rudziak nie myślę o buncie bo teraz jest tak, że jeśli bunt jest gorszy to czort wie czy podołam ;]

Lavi coś więcej napisz :P Jaki pieseł, jakie hodowle przeglądasz! Poza tym gratuluję, że w końcu droga wolna bo czekanie może dać w kość :) Ile czekałaś?

Lavi - Sob Kwi 05, 2014 20:02

wilczek777, czekałam 2 lata na zielone światło i warunki, w których będę mogła trzymać psa. I się doczekałam - kończę studia i wyprowadzam się na mieszkanie bez współlokatorów :DD
Jeśli chodzi o rasę to stanęło na corgi pembroke, potem do niego dokupimy szczeniora australijskiego owczarka, ale to już w przyszłości:D
Zastanawiam się nad hodowlami takimi jak: Funny Pem z Gdańska, Vellico's z Wawy lub Corgi's Way. Odezwała się też do mnie hodowczyni z Czech, jednak ona będzie miała szczeniaki dopiero w sierpniu więc do odebrania byłyby jesienią.
Chcemy samca pembroczka z ogonkiem i całego w rudościach :serducho: :serducho: :mrgreen:
Tylko myślałam, że cenowo będzie troszkę niżej, ale się przeliczyłam :lol:

agata_jones - Sob Kwi 05, 2014 20:24

wilczek777 napisał/a:

Uzbierało się kilka bardzo negatywnych bajerów na raz i mamy wrażenie, że nasz mały szczeniaczek to po prostu demon czekający na okazję... Pomijam, że auta stały się ciekawe (cecha rasy niby) ale pokłady agresora w tym szczeniaku mogą przerazić. Dzisiaj dorosły pies wycofał się z lękiem jak go ostrzegła jedząc(znalazła pod ławką karmę która nam się wysypała w czasie treningu)... Żeby było jasne wcześniej on rządził i "rzucał" szczeniorem...


to samo mam ze swoim - zaczął z dziwnym zainteresowaniem obserwować samochody, do jakiejś suki też mu się zdarzyło z wyszczerzoną mordą rzucić o kawałek żarcia,na smyczy ciągnie jak parowóz i mam wrażenie,że pół godziny czekania żeby poluzował smycz nie trafia do niego, dodatkowo jeszcze zaczął się etap zjadania ludzkiego gó*na na spacerach i ani titanie ani uciekanie nic nie daje, bo szybko łyka i dopiero przybiega,żwacze dostaje niemal codziennie :roll:
Tak naprawdę nigdy nie lubiłam szczeniaczków, ale Twojego chętnie bym pooglądała, na swojego już nie mogę patrzeć :mrgreen: Nie macie jakichś filmików z przedszkola?

wilczek777 - Sob Kwi 05, 2014 21:04

Lavi cieszę się, że w końcu masz możliwości :P Ja bym chyba nie potrafiła wybrać między pombroke a cardigan szczerze mówiąc. Po ostatniej wystawie w Szczecinie gdzie corgi wzajemnie prowadzały się na smyczy przepadłam :serducho:
Pomyśl nad Czeskimi hodowlami bo corgi mają ładne :P

agata_jones ja wiedziałam że biorąc bołdeła rzucam się nie na głęboką wodę ale na ruchomie piaski :P Młoda gówienek nie pożera bo dostaje śmierdzące mięsko typu żołądki z treścią i mamy z tym spokój. Poza tym całkiem nieźle reaguje na "puść" :)

Wszyscy pytają o zdjęcia i filmiki ale chyba nie jestem w stanie ogarnąć tego o.0 Mało kiedy w akcji wpadam na to żeby robić fotki o filmach nie wspominając. Bardzo szkoda bo chcę mieć dużo pamiątek "z młodości"... Na przedszkolu "optycznie" mało się dzieje bo dłubiemy kontrolę i takie tam :)

rudziak - Sob Kwi 05, 2014 21:04

agata_jones, wilczek777 czytałyście książki Jona Katza, zwłaszcza "Dobry pies" i "Wszystko co usłyszałem od moich psów"? Nie są to typowe poradniki, ale jego przemyślenia pozwoliły spojrzeć mi na parę spraw inaczej, dały dużo do myślenia. No i przede wszystkim bardzo miło mi się je czytało, chyba teraz przy okazji młodej sobie do nich wrócę.
Tutaj więcej:
http://www.empik.com/wszy...10016,ksiazka-p
http://www.empik.com/dobr...68915,ksiazka-p


I po raz pierwszy Reda





limomanka - Sob Kwi 05, 2014 21:07

My mamy problem z ignorowaniem. Masza pięknie reagowała na odwracanie się tyłem i przestaje już skakać na ludzia, jak tylko go zobaczy. Ale wymyśliła, że lepsze efekty (czyli zwrócenie uwagi na pieska) daje gryzienie po nogach. Czasem od razu się rzuca na stopy. Nauczona jest już komendy siad, waruj i spokój, ładnie chodzi na smyczy - w ogóle się cywilizuje. I wychodzi już z wieku, w którym wszystko ją rozpraszało, ale kiedy wpada w szał gryzienia po stopach na nic nie zważa :roll:
Lavi - Sob Kwi 05, 2014 22:39

wilczek777, dla mnie wybór między pembrokiem a cardiganem był prosty - cardigany mi się nie podobają aż tak jak pembroki i są bardziej charakterne :D
wilczek777 - Nie Kwi 06, 2014 12:56

rudziak o jakie cudne małe... Ta plamiasta łapka :serducho:

limomanka gryzienie praktycznie zawsze daje efekt - bo noga się ruszy, bo człowiek się odezwie. Może warto spróbować ją od razu do siadu sprowadzić w witaniu? Niech goście podchodząc dają smaczek za siad przed nimi (najpierw trzymajcie ją na smyczy bo zanim ogarnie to i tak swoje zrobi). Wtedy można wprowadzić komendę witaj się i wtedy będzie głaskanie etc. Ten moment siadu daje chwilę dla "mózgu" i pies ma szansę się wyciszyć.

My tak uczymy, że Nes siedzi i czeka (w tym czasie często robimy kontrolę) i dopiero po chwili (gość nie patrzy i nie reaguje na psa tylko gada z nami) zwalniamy i pozwalamy się witać.

Lavi mi właśnie wygląd jakoś na żadną stronę nie przeważa a charakter... Bardzo się przekonałam, że to kwestia osobnicza i tak :D

FILM!!!
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

Pućka - Pon Kwi 07, 2014 20:09

No i nie będzie pieska z tej hodowli.. :(

TŻ dzwonił dziś do innej hodowli, też całkiem sensownej, jedziemy do nich w czwartek. Mają jednego wolnego pieska:)

Lama - Pon Kwi 07, 2014 20:55

Pućka, rzuć fotami.;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group