Higiena i pielęgnacja - Jakiej ściółki używasz?
mal - Czw Paź 07, 2010 11:36
niedawno kupiłam taka ściółkę i póki co jest oki ,mam na tyle dobrze ,że moje dziewczyny załatwiają się w jednym rogu ,więc tam daję hiltona a na resztę tej ściółki + trociny zwykłe ale nie dużo tych trocin
nie ma brzydkiego zapachu ,bo co dzień wymieniam hiltona i hamaczki także ,więc na tyle co mogłam to zneutralizowałam zapach siuśków i widzę ,że im to odpowiada
a to jest ta ściółka
Devona - Czw Paź 07, 2010 16:35
Rilaa, jesteś pewna, że śmierdzą trociny, a nie np. zasikane rury, szmatki i inne elementy wyposażenia? Mam w domu szczurkę, która na razie mieszka sama (jest łączona z moim stadem) i powiem Ci, że po włożeniu jej do klatki rury smród po 3 dniach był taki, że pozostałe 2 klatki (gdzie mieszka więcej szczurów i klatki nie były sprzątane już od tygodnia) pachną w porównaniu z tą. Poza tym szczurka przytaszczyła z rury szmatkę, położyła ją sobie na trocinach, spała na niej i sikała na nią , więc to potęgowało zapach. Jak często wymieniasz szczurom ściołkę? Rilaa napisał/a: | Jakbym pracowała i zarabiała, to trociny może nie byłyby dla mnie zbyt drogie. A tak dostaje jedynie kieszonkowe, które też przyda mi się na inne rzeczy. | Inne ściółki są niestety droższe od trocin w konteście cena za jedno "wysypanie" kuwety, z mojego doświadczenia wynika, że trociny są najtańszą ściółką jeśli chodzi o ilość potrzebną przy każdej wymianie, chłonność, wydajność etc. Żeby klatka nie śmierdziała, trzeba ją dobrze zorganizować, bardzo rzadko śmierdzi sama ściółka, jeśli jest wymieniana przynajmniej raz w tygodniu i jest jej odpowiednio dużo (ja mam wysokie kuwety i sypię dużo trocin, po tygodniu ściółkę ledwo "czuć"). I mam 8 szczurów w trzech klatkach, a wcześniej bywało nawet 9 w jednej klatce (samców) i trociny Chipsi dawały im radę.
Rilaa - Czw Paź 07, 2010 20:40
Jeszcze będę kombinować. Może faktycznie przez rurę tak śmierdzi, ale nie będę jej wyciągać, bo Majka zaczyna się depilować. Klatkę myję co tydzień, szmatki wymieniam do prania, co 3 dni.
Devona - Czw Paź 07, 2010 21:14
Rilaa, ja dość długo szukałam odpowiednio chłonnej ściółki w dobrej cenie, trociny znacznie zmniejszyły nieprzyjemne zapachy przy dużej ilości szczurów (a miałam ich przez jakiś czas na stałe kilkanaście, tymczasowo zdarzało się powyżej dwudziestu). Kiedy ilość ogonów się zmniejszyła, to było lepiej, ale nadal pojawiały się różne "smrodki" dość szybko, przydatne okazały się narożne kuwety tam, gdzie ogonki się najczęściej załatwiały (u mnie przeważnie na półkach, co dość szybko powodowało nieprzyjemny zapach w pokoju), jak nauczyły się do nich robić, to przestały tak "masakrować" hamaki, które wcześniej też były spaniem i toaletą w jednym . Duże znaczenie ma też głębokość kuwety, bo przy niskiej trudno nasypać odpowiednio dużo ściołki (szczuraki wysypują trociny poza klatkę i niestety, ale nie tylko czyste, ale też zasikane, co ma wpływ na zapach w pomieszczeniu ). Może pomyśl o jakichś osłonkach z plexi i syp trocin do pełna (przypuszczam, że masz polską klatkę z kuwetą średniej głębokości), przy jednoczesnym myciu rury co drugi-trzeci dzień i częstym wymienianiu szmatek?
Rilaa - Czw Paź 07, 2010 22:29
Devona, dziękuję za rady i długie odpowiedzi. Tak, dobrze myślisz. Mam zwykłą polską klatkę z średnio wysoką kuwetą. Hm, zastanawiam się nad zakupem tych kuwet, bo jak napisałaś, że Twoje od kiedy mają kuwety, nie 'masakrują' tak hamaków, dało mi do myślenia. Moje paskudy uwielbiają rozrywać hamaki.
Spróbuję tego, co mówisz i poczekam na efekty. Może faktycznie lepiej kupować te Chipsi.
Devona - Czw Paź 07, 2010 22:46
Rilaa napisał/a: | Hm, zastanawiam się nad zakupem tych kuwet, bo jak napisałaś, że Twoje od kiedy mają kuwety, nie 'masakrują' tak hamaków, dało mi do myślenia. Moje paskudy uwielbiają rozrywać hamaki. | Moje do hamaków się załatwiały, a później je szarpały na strzępy, może z powodu zapachu? Teraz do "masakrowania" mają szmatki w koszyku, gdzie niestety nadal się załatwiają , po dwóch-trzech razach taka szmatka nie trzyma się już w jednym kawałku. Rilaa napisał/a: | Tak, dobrze myślisz. Mam zwykłą polską klatkę z średnio wysoką kuwetą. | Dlatego ja bardzo cenię wysokie zagraniczne kuwety, bo nasypuję trocin do połowy, rzadko lądują za klatką, a i tak jest "grubiej" niż w polskich kuwetach. No i plastik jest trwalszy, ten polski szybko przechodził zapachami szczurzych odchodów i trudniej było domyć, a z czasem się nie dawało go usunąć . Rilaa napisał/a: | Może faktycznie lepiej kupować te Chipsi. | Jak pisałam wcześniej, trociny Chipsi są bardzo drobne i zbite. Za mniejsze pieniądze możesz kupić trociny Pinio, które są grube i mniej zbite, podobna wydajność, może lepiej się u Ciebie sprawdzą? Niezłe są też trociny Vitakraftu.
zuzka-buzka - Pią Paź 08, 2010 18:32
Hilton przy 3 myszach średnio daje radę. Po 3 dniach już czuć intensywny zapach moczu. A chipsi po 2 dniach. Myszy to śmierdzące zwierzątka... Przy szczurach mam zamiar wypróbować cytrynowe chipsi i do rogów hiltona, powiem jak się sprawuje.
rysia.13 - Pią Paź 08, 2010 19:46
Wyczyłałam, z tego tematu, że dobre są chipsi citrus tylko które ?
http://www.pupilion.pl/jr...rus-nr1649.html
http://www.pupilion.pl/jr...rus-nr1646.html
Devona - Pią Paź 08, 2010 19:49
Rysia.13, to drugie to nie Chipsi Mais, tylko trociny Chipsi .
zuzka-buzka napisał/a: | Hilton przy 3 myszach średnio daje radę. Po 3 dniach już czuć intensywny zapach moczu. A chipsi po 2 dniach. Myszy to śmierdzące zwierzątka... | To prawda, są śmierdzące, ale to chyba zależy od konkretnych osobników. Mój młodszy braciszek ma dwie myszki z hodowli (ja je kupiłam na siebie i ode mnie dostają ściółkę i czasem karmę) i trociny Chpsi Citrus czy trociny Pinio "dają radę" nawet przez tydzień . Zakazałam stosowania sianka, bo ono jest wyjątkowo słabo chłonne, a w przypadku myszy zapach siuśków od razu robi się intensywniejszy. Pokazałam młodemu, ile ma sypać trocin, żeby było odpowiednio grubo i naprawdę jest ok.
rysia.13 - Pią Paź 08, 2010 20:01
nie ważne czy to trociny czy nie : P
tylko które są lepsze : >
Devona - Pią Paź 08, 2010 20:40
rysia.13 napisał/a: | nie ważne czy to trociny czy nie : P
tylko które są lepsze : > | Chodziło mi o to, że to są zupełnie różne ściółki, więc trudno porównywać, które lepsze, bo zależy od tego, jakie się ma potrzeby . Chipsi Mais to ściółka kukurydziana, a trociny Chipsi to wiadomo co . Ze wszystkich trocin Chipsi Citrus uważam za najlepsze, ale Mais nigdy nie używałam, więc trudno mi się wypowiedzieć .
Anonymous - Sob Paź 09, 2010 00:53
Trociny zapachowe Chipsi.
Oli - Sob Paź 09, 2010 01:00
Devona napisał/a: | Ze wszystkich trocin Chipsi Citrus uważam za najlepsze, ale Mais nigdy nie używałam, więc trudno mi się wypowiedzieć . | ja używam chipsi mais do kuwetek, w które moje szczurasy sikają i kupkają (robią to też do kuwety od klatki ale mam dwie kuwetki narożne na półkach w klatce) i całkiem nieźle się sprawdzają, chociaż jako ściółka ogólna chyba bym ich nie używała (jakoś tak nie chciałabym gołymi stopami po nich chodzić jak to czynią szczuraki ).
trociny chipsi jabłkowe u moich chłopaków wywołują podrażnienie skóry, cytrynowe tego nie powodują, ale jak dla mnie są za drobne te trociny ( w porównaniu do trocin pinio classic które serdecznie polecam), poza tym mam tyle szczurów, że każdą ściółkę muszę po 5-7 dniach wymienić.
Devona - Sob Paź 09, 2010 11:41
Oli napisał/a: | ja używam chipsi mais do kuwetek, w które moje szczurasy sikają i kupkają (robią to też do kuwety od klatki ale mam dwie kuwetki narożne na półkach w klatce) i całkiem nieźle się sprawdzają, chociaż jako ściółka ogólna chyba bym ich nie używała (jakoś tak nie chciałabym gołymi stopami po nich chodzić jak to czynią szczuraki ) | Czemu nie używałabyś Mais? Pytam z ciekawości, bo nawet tego nigdy nie widziałam . Ja w kuwetach narożnych używam Cat's Best zbrylający i świetnie się sprawdza. Oli napisał/a: | trociny chipsi jabłkowe u moich chłopaków wywołują podrażnienie skóry, cytrynowe tego nie powodują, ale jak dla mnie są za drobne te trociny ( w porównaniu do trocin pinio classic które serdecznie polecam), poza tym mam tyle szczurów, że każdą ściółkę muszę po 5-7 dniach wymienić. | U mnie po jabłkowych pojawiło się kichanie i drapanie, więc ich nie używam. Fakt, że trociny Chipsi są bardzo drobne i Pinio pod tym względem na pewno są dla szczurów "wygodniejsze", ale jednak z moich doświadczeń wynika, że trociny Pinio są nieco mnie wydajne jeśli chodzi o pochłanianie zapachu.
agacia - Sob Paź 09, 2010 23:37
Ja używałam kiedyś Chipsi Mais i było rewelacyjne, ale odkąd kupiłam większa klatkę musiałam zmienić ściółkę na coś tańszego. A wygląda to jak drobne "kamyczki".
|
|
|