To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XVI

Ninek - Sob Kwi 27, 2013 21:07

jokada, liczyłam na Twoją odpowiedź :P Właśnie ze względu na podobieństwo szaty cavalierów i mojego pasożyta. Olejek nawet mam i leży nieużywany (moim włosom nie służy), więc będzie dla kudłatego :) Kołtuny za uszami to masakra jest :/
AngelsDream - Sob Kwi 27, 2013 21:57

Baaj pachnie jak sernik na zimno... :lol:
mmarcioszka - Sob Kwi 27, 2013 22:10

AngelsDream napisał/a:
Baaj pachnie jak sernik na zimno... :lol:

Mniam :slinisie: Chyba kupię ten szampon, żeby wąchać Czarka :lol:

Nakasha - Sob Kwi 27, 2013 22:22

Ja Shirkę czeszę codziennie, żeby nie miała kołtunów za uszkami i żeby ogólnie miała niesplątaną sierść.

Cytat:
Baaj pachnie jak sernik na zimno...

:lol: A sa jakieś szampony o zapachu lawendy albo fiołków? :P

katasza - Sob Kwi 27, 2013 22:32

Dajecie psom jakies suplementy?
Wiem, ze bede mu podawac cos na stawy, ale chcialam zaczac tak od 5 roku zycia.

On jest sucha karme + smaki (prawie zawsze takie ktore maja w skladzie 100% miesa), warto podawac cos jeszcze?

Aha, czasami mu polewam karme oliwa z oliwek, kiedys dostawal tez olej z lososia, ale to raczej dla ladnej siersci.

Nakashao zapachu lawendy widzialam pare razy w zoologach ;)

PALATINA - Sob Kwi 27, 2013 22:50

Ja swoje suki czeszę dopiero, jak się na nich zrobi masakra, czyli raz na 2 tyg.
Nie umiem się zmobilizować do częstszego czesania.
Za czasów studenckich czesałam je co 2-3 dni i były zawsze bez kołtunów.
Teraz nie mam do tego serca, jak wracam po paru godzinach rozprawiania się z cudzymi psami.
Kąpię mniej więcej raz w miesiącu i wtedy doprowadzam do stanu, w którym nie wstyd się z nimi pokazać w parku. :P

Czasem marzy mi się krótkowłosy pies. :roll:

katasza - Sob Kwi 27, 2013 23:32

before


and after :lol1:

Ninek - Nie Kwi 28, 2013 14:29

Grrr, kolejny kleszcz :/ Na brwi! Ten bardziej opity ale też zdechły. Widocznie wbił sie opity wcześniejszym zwierzakiem....

Mam nadzieje, że Kiltix będzie je choć troche odstraszał... Wieczorem kąpiel i jutro zakładamy obroże.

mmarcioszka - Nie Kwi 28, 2013 15:41

Ninek, u nas to samo, czekam na obrożę i liczę, że pomoże w ich odstraszaniu :/
sachma - Nie Kwi 28, 2013 19:51

Ninek napisał/a:
Wieczorem kąpiel i jutro zakładamy obroże.


a obroża nie działa jak krople? bo przez 3 dni przed i 3 dni po zakropleniu psa nie wolno go kąpać. (nie wiem, nie znam się, więc pytam)

Ninek - Nie Kwi 28, 2013 20:16

sachma, ale w tym chodzi chyba tylko o to, że działanie może sie opóźnić. Przecież obroży to nie uszkodzi xD
Nie wiem czy z obrożą jest tak jak z kroplami, mało mnie to interesuje szczerze mówiąc, bo krople i tak nadal działają ;)


DOPISANE
Ze strony kiltixa:
"Zaleca się wykąpać psa i następnie dokładnie go wysuszyć, po czym założyć obrożę."
"Obroża powinna być noszona stale z wyjątkiem kąpieli. Można ją założyć ponownie gdy sierść wyschnie."

Nakasha - Nie Kwi 28, 2013 20:29

My mamy krople i super działają. Zero kleszczy, a psy biegają po polach, w trawie i w lesie.
PALATINA - Nie Kwi 28, 2013 20:43

Nasze foresto niby do końca maja powinny działać, ale chyba po majówce wymienię na świeże.
Stresują mnie kleszcze.

agacia - Pon Kwi 29, 2013 12:04

U nas na szczęście nie ma babeszjozy, wiec nawet jak kleszcz sie trafi to az tak się nie stresuje.

Za to martwi mnie co innego, bo Atos wczoraj połknął taką kulke z tłuszczu dla ptaków owinieta siatką i mam nadzieję, ze ta siatka się nigdzie nie zatrzyma po drodze :(

sachma - Pon Kwi 29, 2013 15:43

Chłopaki dziś w niebo wzięte - dostali po szyjce indyczej :) uwielbiają :)









Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group