cytryn007 - Czw Lip 05, 2012 11:05
o kurcze nie miałam pojęcia, ale to wszystkie białe z niebieskimi oczami czy większość? i to są problemy czy całkowita głuchota od urodzenia? To dotyczy tylko całkiem białych kotów czy np mała plamka na karku lub "przydymione" łapki i uszy już mogą świadczyć o tym, ze kot raczej nie będzie głuchy? Tzn mi to nie przeszkadza, ale czy kotu bardzo utrudnia życie? Martuha - Czw Lip 05, 2012 12:17 Moja koleżanka przygarnęła 4 dni temu kotkę z ulicy,dziś poszła do weta przebadać małą,okazało się,że ma minimum 4 kociaki w brzuchu  cytryn007, też strasznie chciałabym białego,tzn okropnie mi się podobają 
Ninek - Czw Lip 05, 2012 12:28 Martuha, może niech rozważy sterylke aborcyjną? Straszne ilości kociaków są teraz. W opolskim schronisku koło 80 dorosłych i non stop podrzucane mioty... Martuha - Czw Lip 05, 2012 12:39 Ninek, ona tego nie rozważy Dla niej to zabicie małych kotków,nie patrzy takimi kategoriami jak większość z nas,przekonywałam.Najgorsze jest to,że pewnie trafią gdzieś na wioskę nie wykastrowane Szkoda,że ludzie nie myślą
Ninek - Czw Lip 05, 2012 12:44 Porażka... Ja sie zastanawiam nad nawiązaniem współpracy z jakąś fundacją/stowarzyszeniem. DT być nie moge, ale wyłapywać koty i kastrować bym mogła, o ile dostawałabym na to kase - mamy weta, który bezdomne kastruje za cene materiałów. Martuha - Czw Lip 05, 2012 13:09 Fajnie też bym tak chciała,ale mój mąż się nigdy na to nie zgodzi 
Ninek - Czw Lip 05, 2012 13:16 Martuha, ja bym ich u siebie nie trzymała, bo nie mam jak. No i dzikusów, które sie wypuszcza nie powinno sie przyzwyczajać do ludzi. Mam piwnice i garaż, tam by mogły siedzieć w kennelu kilka dni. Martuha - Czw Lip 05, 2012 13:19 Ja nie mam garażu,a piwnica całkowicie odpada niestety,a w domu też niestety nie mam jak
L. - Czw Lip 05, 2012 14:35 cytryn007, to dotyczy większości większych ssaków - nie tylko kotów, ale też psów - chodzi o to, że gen odpowiadający za rozjaśnienie jest sprzężony z niebieskimi oczami a ten z genem odpowiadającym za głuchotę. nie pamiętam na czym to polega, nie wiem jak to jest dokładnie - kiedy próbowałam tego dociec, ale nie udało mi się, brakowało mi współpracy ze strony innych osób. to, że kot jest biały i ma niebieskie oczy nie świadczy w 100% o głuchocie, a daje jej bardzo duże prawdopodobieństwo. inny kolor oczu u białego kota działa w odwrotną stronę, czyli jest bardzo duże prawdopodobienstwo, że kot nie bedzie głuchy. Są tez koty białe, które mają np. jedno oko zielone drugie niebieskie - wtedy mogą być głuche na ucho, które jest przy niebieskim oku. Ogólnie głuchy kot to nie problem ale fajnie jest jak ma drugiego kota przewodnika.
Asia ma białego głuchego kocura - jest wielki, puchaty, niesamowity! W ogóle po nim nie widać, że jest głuchy, a jak czegoś chce to siada na tylnych łapach i przednimi machając prosi 
Wiem tylko, że kociaki raczej nie powinny być w domu z niemowlętami czy bardzo małymi dziećmi - chodzi o to, że taki kot może nie usłyszeć że dziecko sie zbliża i nie zdążyć ucieć - dorosły kot sobie z tym poradzi, ale kociakowi może już się stać krzywda. A. Co do hodowli Asi i jej białych NFO to każdemu kociakowi robi badania słuchu wiec zanim pójdą do nowego domu to właściciel jest tego świadomy. Oli - Czw Lip 05, 2012 14:50 Ninek, z tego co wiem, to gmina powinna finansować pewną pulę kastracji kotów i kotek - miejscowa fundacja powinna wiedzieć. W Warszawie tak jest. klauduska - Czw Lip 05, 2012 14:51 jezu czemu ona jej nie zrobi sterylki ?
Ninek, na pewno przydasz się jako pomoc przy wyłapywaniu i przetrzymywaniu po ciachaniach, o ile jest jakieś dofinansowanie w twojej gminie/mieście czy cośtam lub działa tam jakaś grupa wolontariacka/fundacja
mnie się marzy kot z dwukolorowymi oczami. strasznie strasznie mi się marzy.. cytryn007 - Czw Lip 05, 2012 14:58
no tak słuszna uwaga, jak będę miala dzieci to wezmę kolorowego  np rudego, też są ładne
widziałam, fajne kule, i właściwie chyba tylko jeden z jej białasków jest głuchy. Ninek - Czw Lip 05, 2012 15:10 Jeszcze w zeszłym roku była pula na kastracje bezdomnych psów (jak ktoś bierze do siebie to może go wykastrować za darmo, ale tylko suke - przytuliskowych nie można było kastrować, jeśli nie było na nie chętnych) i kotów. W tym roku to cofnęli, 'bo nie mają kasy'. Wiem, że z powrotem została wywalczona dla psów w przytulisku (teraz już można kastrować wszystkie, nie tylko te, które idą do adopcji), nie wiem jak z bezdomnymi kotami. Musze sie dowiedzieć. Chociaż u nas problem bezdomnych kotów jest już dużo mniejszy niż pare lat temu. Musze złapać kontakt z jakimiś karmicielkami. Martuha - Czw Lip 05, 2012 19:44
 A laska nie jest dzieckiem,jest nauczycielką i ma ok 30.Ale nie przetłumaczę jej tego,kompletnie się zablokowała na moje argumenty,szkoda...
Sorgen - Czw Lip 05, 2012 20:55 L. bardzo dziękuję za konkretną, szczerą odpowiedź Po niej mam inny obraz hodowli, tak to jest jak się ocenia przez pryzmat hodowli psów 
Powiedz mi czy koty rasowe są tatuowane lub chipowane? Albo w jaki inny sposób się sprawdza czy dany rodowód jest danego kota? Na jakie rzeczy zwracać uwagę poza takimi oczywistymi jak badania, warunki, karmienie, kontakt hodowcy z kotami i kociakami? |
||||||||||||||
