To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Pajączki ^_^

Mangusta - Sob Gru 05, 2009 19:16

pozwolę sobie pogdybać ;)

nezu napisał/a:
skąd sonico wiedziałaś jako 9latka po 4 wylince typowego "kleszcza", bo mnie więcej tak "duże" są takie pająki, że to samica?
pewnie jej pan w zoologu powiedział ;)

nezu napisał/a:
Albo to zaniedbanie zwierzęcia doprowadzające do jego śmierci, albo autorka posta kupiła starą samicę u kresu życia lub młodego samca, albo też to zwykła prowokacja.
Więc jak to sonico było?...
stawiam na zaniedbanie - gdzieś tam sonica pisała że ma duży dom (jednorodzinny?), jeśli jest ogrzewany zwykłym piecem węglowym a sonica w żaden sposób nie dogrzewała pająka (nigdzie się na ich temat w końcu nie uczyła, znałaby przynajmniej gatunek) to wahania dzienne rzędu 10-15 stopni na pewno takiemu kleszczowi nie służyły. do tego nie wiadomo co tam dokładnie było w terrarium - jeśli z wilgotności stała tam tylko miseczka z wodą, to pająk mógł zdechnąć przez przesuszenie lub nieudaną próbę wylinki. albo też nicienie, norma jeśli się podaje karmówkę z odłowu. teraz już się i tak raczej nie dowiemy.

to niesamowite ile ludzi zaniedbuje pająki na tyle by zdychały w całkiem podrośniętych stadiach. naprawdę trzeba umieć tak zaniedbać pająka, a już szczególnie brachypelmę.

Anonymous - Sob Gru 05, 2009 19:53

To był pająk mojego brata. Przestańcie, nie kupiłam w zoologu tylko u hodowcy mołego pająka!
To było pare lat temu!

Grucha - Sob Gru 05, 2009 20:11

bo się dziewczę popłacze, spokojnie dziewczyny było minęło a błędy każdy popełnia.
sachma - Sob Gru 05, 2009 21:44

sonica napisał/a:
To był pająk mojego brata.


to twój czy brata? bo pisałaś ze to ty miałaś..

Anonymous - Sob Gru 05, 2009 23:06

ABrdziej brata.
Licho - Pon Gru 07, 2009 10:22

Mazoku , wiem co czujesz. U mnie w domu są mrówki faraonki. Po tym jak mi się dorwały do jedej z nimf i ja zwyczajnie żywcem zjadły, mam płytkę w kilku miejscach domu. Skutkuje to brakiem możliwości hodowania świerszczy, a malutkie pająki pochowane mam w szafach :roll:
Mangusta - Pon Gru 07, 2009 10:30

na faraonki idealnia działa wysypanie goździków na ich ścieżkach i przy wejściach do ich norek, spróbuj, u nas tylko to poskutkowało.
nezu - Pon Gru 07, 2009 19:05

Kleszcz (albiceps) mi się zbliża do wylinki. Nie żre od ponad tygodnia i odwłok i łapki mu ciemnieją...

Mikrośliwki już wyliniały. Dwa z drugiego transportu w identycznym czasie w nocy, trzeci, ten z pierwszego transportu tego samego ranka, trochę później od szybkiej dwójki...

Na szczęście z faraonkami problemu nie mam, ale pewnie będę miała z czarnymi. I zaczynam się trochę bać o pająki po tym co tu przeczytałam. :|

[ Dodano: Pon Gru 14, 2009 11:47 ]
Kleszcz wyliniał bez problemów.
Niestety od czasu wylinki nie jadł i mnie to dość mocno martwi, bo minęło już trochę dni.
Do tego wczoraj wieczorem okazało się że stracił odnóże. :(
Właściwie nie wiadomo jak.
Dzień wcześniej biegał na ośmiu nogach a dzień później jedno z odnóży znajdowało się w drugim końcu moczboksu niż pająk. :/

Poza tym to najprawdopodobniej też chłopak.
Nie doczekam się tej samicy...
Dojrzewam do tego żeby zrezygnować z pająków, bo taki pech normalny nie jest...
Razem z pierwszymi ptasznikami sprzed kilku lat (roska i kędzior), jak dotąd okazało się że wszystkie to samce...
Cyanka też na chłopa wygląda i to coraz bardziej...
A gigas to samiec.
Ogólnie dół...
Jak się jeszcze okaże że małe śliwki to też 3 samce, to się ogólnie załamię.
I rzucam to chyba w diabły. :(
Mam wrażenie że nawet gdybym kupiła wyseksowaną samicę, to po jakimś czasie wyrosły by jej bulbusy. :|

sachma - Pon Gru 14, 2009 22:38

aż normalnie muszę wam pokazać - strasznie podoba mi się zdjęcie ;)
http://www.lumisfera.pl/p.../Karmienie.html
nie moja, a Sebowa Lasiadorka L8

yoshi - Pon Gru 14, 2009 22:50

nezu, kupuj wiec dorosle samice :) i po problemie ;) wiem ze to radocha od malego hodowac... ale skoro masz takiego pecha, a Cie to kreci :) to jedyny sposob ;)
Anonymous - Pon Gru 14, 2009 23:00

Moj kumpel z klasy bawil sie z pajakiem i zostal udziabany w policzek. Troche mu spuchlo, a w szkole panika, wszyscy na korytarzu gadaja, ze O ja! Ptasznik go ugryzl! Pewnie teraz odleci mu skora z twarzy!
Nauczycielka jak sie dowiedziala to go wyslala do szpitala z taka panika, ze myslalam, ze zaraz zemdleje.
Mamo, a okazalo sie, ze to kedzior byl.... Tylko ze nauczycielki to nie rusza, bo ptasznik to ptasznik, straszny potwor. A no i oczywiscie wina pajaka, gdziezby Adriana, wkoncu to nie on go sprowokowal, nie.

Mangusta - Pon Gru 14, 2009 23:15

katasza, ale on to chyba musiał pająka ręką uderzać żeby ten go ugryzł... nie rozumiem w ogóle jakim można być idiotą by sobie pająka na twarz kłaść.... niech mu się następnym razem wyczesze w oko.
Anonymous - Pon Gru 14, 2009 23:24

to samo mu powiedzialam. pozniej go wygonili to wlasciwie nie pytalam dokladnie jak to bylo. ale podobno on twierdzi, ze chodzil mu po rece i sie odrazu rzucil.
pajaki o ile mi wiadomo od razu sie nie rzucaja.
chociaz widzialam juz nei raz zdjecia na nk z pajakiem na twarzy. Bo wtedy rispekt, jol, JP na 100% bo jestem taki twardy!...

Mangusta - Wto Gru 15, 2009 10:07

brachypelmę trzeba naprawdę walić ręką po łebku albo ciągać za odnóża żeby ona ugryzła. szkoda pająka, skoro chłopak się nie potrafi nią zaopiekować to naprawdę beznadziejny z niego terrarysta.

pogroź mu policją, że na brachypelmy trzeba mieć papiery (średnio trzeba mieć, ale to zawsze jakiś powód ;] ) niech ją odda komuś bardziej rozsądnemu a sam niech się zajmie hodowlą farby na ścianach co najwyżej.

Anonymous - Śro Gru 16, 2009 00:26

ale to nie jego pajak ;) jakiegos kolegi, ktory niby go nie wyciaga z terra, ale wtedy byli pijani i cos tam cos tam.
co wg mnie swiadczy o jeszcze wiekszej nieodpowiedzialnosci, niz jak by byli trzezwi.
ale co ja sie bede klocic z idiotami.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group