babyduck - Sob Lip 03, 2010 11:33 Dzisiaj udało mi się zmęczyć suczydło. I mieliśmy tylko jednego natrętnego adoratora 
jeszcze pełna energii  
to, co Negra lubi najbardziej    
odpoczynek w cieniu   
i ciąg dalszy spaceru   
agacia - Sob Lip 03, 2010 13:34 Bari sobie w nocy ściągnął wszystkie szwy i dzisiaj rano znów jechaliśmy z nim na szycie  Kołnierz który miałam po Azji okazał się za krótki, ale już ma większy i będzie miał go ściąganego tylko na spacery. Trudno. Za to Atos jest bardzo grzeczny i w ogóle się nie interesuje raną. Tylko na spacerach chodzi bardzo powoli, ale myślę, ze po prostu jest ostrożny.
sachma - Sob Lip 03, 2010 13:56 a my wróciliśmy od Pani Violi.. boże nie poznaje swojego psa  i jest tak fajnie "napakowany"  super wygląda  zdjęcia jak wrócę ze sklepu 
yoshi - Sob Lip 03, 2010 14:29 ja też dzisiaj męczyłam Toudiego 5 godzin w na koniach, czego ponad dwie w terenie i nie ma psa  
sachma - Sob Lip 03, 2010 21:56 no to jutro debiut w Olsztynie trzymajcie kciuki bo my nie lubimy ringówki
agacia - Sob Lip 03, 2010 22:21  trzymam, ale gdzie te zdjęcia?
sachma - Sob Lip 03, 2010 22:26 agacia, nie dałam rady.. dopiero skończyłam pakować samochód.. ale będą jutro, już z ringu
nezu - Sob Lip 03, 2010 23:36 Losie... Nigdy nie sądziłam że z Psoty da się wyczesać aż tyle futra. Dopiero teraz zaczęła linieć. Ale w takiej ilości, że zbieram żuchwę z podłogi... Chce ktoś sweterek z psiej sierści? Mam pół worka na śmieci białoczarnych kłaków, a ona i tak wciąż linieje. oO' Ale przynajmniej wygląda jak puszystka kulka.
Tess - Sob Lip 03, 2010 23:43 To ja Wam coś powiem! Wreszcie mi się coś powiodło, prawdopodobnie około ósmego sierpnia będę miała moje super suczydło! I nie będzie to kooikerhondje, ostatnio było kilka wydarzeń, które stanowczo zraziły mnie do kupienia szczeniaka tej rasy. 
nezu - Sob Lip 03, 2010 23:44 Tess, więcej szczegółów?
Tess - Sob Lip 03, 2010 23:54 nezu, owczarek pirenejski. Na razie tyle, muszę się wszystkiego upewnić nim zacznę się konkretnie chwalić.
Anonymous - Nie Lip 04, 2010 08:08 tess, a tak z ciekawości, co cię zraziło do kokecośtam? AngelsDream - Nie Lip 04, 2010 08:41 Ciśnie mi się na palce, że 'podejście hodowców', ale Tess na pewno wszystko wyjaśni dokładniej, o ile będzie chciała. Ja tam popieram wybór jakiejkolwiek rasy, byle Natalii było z psem po drodze i wszystko się układało. Zniosłabym w porywach drugiego szetlanda, byle nie rzucał się na Baaja. 
Szura - Nie Lip 04, 2010 08:58
Ja bym nie zniosła!
Ale pyrka popieram, moim zdaniem Tess z pyrkiem będzie szczęśliwa.  Mimo że jest paskudny z wyglądu i dziwacznie szczeka. xD
pituophis - Nie Lip 04, 2010 09:46 Szura, pyrki są śliczne, ale niektórzy twierdzą że psychicznie bardzo wrażliwe i niewiele lepsze od szetlandów  Tess, czy to prawda?
Gratuluję, wprawdzie żałuję że nie będzie to kooikerhondje, ale trudno, byleby Tess było z nim dobrze i vice versa! |
||||||||
