dudzia - Pią Paź 01, 2010 21:51 to ja mogę napisac obserwacje po paru godzinach przejścia ze żwirku drewnianego na hilton. Na początku Spacja tylko się zalatwiała- reszta poza kuwetą. co godzine mniej wiecej przekladalam świeże kupki do kuwetki z hiltonem. dziewczyny podchodza co chwile, wąchają że jest tam narobione, puszcza sika i idą sobie. na poczatku się bałam że jedza żwirek, jednak Effy wyszła ze swoją konsumpcją na trociny i zauważyłam że tylko rozgryza żwirek, ktory ląduje na ziemi  właśnie dziewczyny są po wybiegu i po powrocie do klatki Effy i Nerqua od razu pobiegły do kuwetki się zalatwić więc to jesttak jakbym je uczyła od nowa tyle że o wiele szybciej łapią. powiedzmy że połowa już skumala, teraz reszta widze tez że jak któraś siknie to ladnie się zbryla i jest dość ciężki przez co nie roznoszą go wszędzie. przy wsypywaniu unosi się pył więc robiłam to łopatką. dziewczyny na poczatku przekopywały go i wsadzały nosy do środka wiec zaczely kichac, ale już przestały i kopać i kichać. caly czas się boję że któraś to zje, jakie moga być tego konsekwencje? pare razy ugryzły i wyrzuciły więc nie wydaje mi sie by połykały, ale chcialabym wiedzieć na wszelki wypadek na co zwrócić uwagę.
mal - Pon Paź 04, 2010 14:57 zapach już nie jest taki męczący od szczurków ale ogólnie nie jestem z tego hiltona zadowolona ,takie papsko się robi które one tak pięknie roznoszą to  cóż pewnie wykorzystam to ale super to to nie jest
zuzka-buzka - Pon Paź 04, 2010 19:07 A jakie ściółki polecacie z tych tanich i dobrych? Nie chcę jakiegoś szitu, tylko tanie i wydajne
greenfreak - Pon Paź 04, 2010 21:05 zuzka-buzka, mi się stosunkowo tanie wydają trocinki Pinio, u mnie w zoologicznym ok. 10zł za 60L. zuzka-buzka - Pon Paź 04, 2010 21:20 A to trocinki, tak? Hmm... A dobre? Nie śmierdzą szczurki aż tak bardzo? Chcę spróbować jeszcze zapachowe chipsi... co myślicie? greenfreak - Pon Paź 04, 2010 21:35 zuzka-buzka, nie wiem jak będzie z panami, ale ja swoich dziewczyn na to jakoś szczególnie nie czuję. Mają trocinki z Pinio i sianko z HP, niedługo kupuję jeszcze miętowe sianko Zuzali i rumiankowy dodatek do ściółek
dudzia - Pon Paź 04, 2010 21:59 trociny chipsi citrus ładnie pochłaniają zapach. greenfreak - Pon Paź 04, 2010 22:18 dudzia, a nie uczulają? Mam wrażenie, że ktoś napisał kiedyś o tym, ale może się mylę. W sumie z taką myślą nie kupiłam ich w Berlinie jak dosyć tanio były duże paczki. edyt: i czy bardzo intensywnie pachną, czy tak znośnie dla paskudów? dudzia - Pon Paź 04, 2010 23:17 to u mnie uczuliły chipsi jabłkowe i były dość intensywne w porównaniu do citrus. citrus u moich bab nie wywołuje zadnych reakcji alergicznych, nie daje po nozdrzach ale i lepiej chłonie zapach niż zwykle trociny. zuzka-buzka - Wto Paź 05, 2010 15:23 To zamawiać w animali od razu już kilka paczek, czy wstrzymać się i wziąć jedną? a co sądzicie o tej ściółce? http://www.zooplus.pl/sho.../trociny/171908 W sumie wychodzi cenowo przeciętnie - 7 l 10zł, tak jak w sklepie, więc się zastanawiam. Rilaa - Śro Paź 06, 2010 11:22 A ja mam pytanie, czy z trocin lepiej przerzucić się na ten żwirek http://www.zooplus.pl/sho...cats_best/31194 ? Gdyż zabija mnie kupowanie drogich trocin od Chipsi, kiedy nie są tak dobre, jak je inni wychwalają. Devona - Śro Paź 06, 2010 11:46
, ale jeśli Chipsi są dla Ciebie drogie, to nie wiem, czy będziesz zadowolona z Cat's Besta , bo trzeba go sporo więcej nasypać niż trocin, bo ma inną strukturę, testowałam Cat's Best Oko Plus, poza tym oba mają dość wysokie ceny.
karola - Śro Paź 06, 2010 12:10 Rilaa, ja się ostatnio przerzuciłam z Chipsi na Hiltona żwirek drewniany uniwersalny i mogę Ci go polecić. Kosztuje ok 12 zł/7 l, taka paczka starcza mi na kuwetę 80x50 cm, ładnie pochłania zapachy, nie roznosi się po domu i przy czterech szczurach jak na razie wytrzymał dwa tygodnie w prawie nietkniętym stanie (te kawałki, które się rozpadły pod wpływem siusków na trocinki da się łatwo wyjąć z klatki). Marca - Śro Paź 06, 2010 22:34 Na samym początku, przez bardzo krótki czas używałam jakiegoś kociego żwirku. Szczerze mówiąc ani opłacalny nie był, ani nie spełniał dobrze swojej funkcji. Następnie przerzuciłam się na gazety- miały kratkę nad kuwetą, więc nie było szans na to żeby pogryzły i się struły. Nie widziało mi się jednak codzienne zmienianie tego. Teraz zakupiłam trociny. Na próbę. Żeby zobaczyć czy nie uczulają i jak chłopcy się z tym czują. Mają już umożliwione zejście do kuwety, więc się w nich bawią. Co prawda te co kupiłam chyba dosyć "badziewne", ale przynajmniej mam okazję zobaczyć jak reagują. I chyba wybiorę się na poszukiwanie tych lepszych, bo chłopcy wydają się być zadowoleni. A jeśli będą ładnie neutralizować zapach to będę w niebie. Rilaa - Czw Paź 07, 2010 10:47 Devona, mam aktualnie 3 szczury. Trocin sypie dość dużo. Roznoszę je po całym domu, zamiatania w trzy dupy. A do tego śmierdzi niemiłosiernie. Jakbym pracowała i zarabiała, to trociny może nie byłyby dla mnie zbyt drogie. A tak dostaje jedynie kieszonkowe, które też przyda mi się na inne rzeczy. I myślałam, żeby tego żwirku zamówić więcej, bo jest w promocji w zooplusie. Niby tylko 3zł różnicy między trocinami, a tym żwirkiem, ale zawsze te 3zł. Karola wypróbuję tego Hiltona.
|
||||||||
