Zobacz temat - Psiaki vol. III

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Alloszczur Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki vol. III

PALATINA - Nie Paź 05, 2008 22:25

pituophis napisał/a:

PALATINA, jaki jest wspolczynnik inbredu dla populacji PON-ow? Slyszalem, ze to jedna z tych ras, ktorym bardzo wysoki inbred nie tylko nie zaszkodzil, ale wrecz pomogl.
Zdaje sie, ze na jednego psa, najbardziej zgodnego ze wzorcem inbredowano?

Nie znam współczynnika inbredu (musiałbys z moja kumpelą pogadać).
Ale wiem, że podczas odtwarzania rasy inbredowano na Smoka z Kordegardy (i nie tyle on był zgodny z wzorcem, co wzorzec dopisano do niego). Po wojnie było bardzo mało PONów i p.Hryniewicz postanowiła odnowić rasę stawiając wszystko na Smoka, który krył swoje córki, wnuczki, prawnuczki... :roll:

Bema - Pon Paź 06, 2008 07:05

Ostatnio wrzucałam w sobotę co nieco o schroniskach i adopcjach, a oto wyniki sobotniej akcji:
http://miasta.gazeta.pl/w...008-10-06-02-06

pituophis - Pon Paź 06, 2008 13:46

W sumie nie ma co sie dziwic... Dobrze, ze pomimo tego PON-y sa zdrowa rasa generalnie.

Mangusta - Pon Paź 06, 2008 14:10

okej, zapewne pamiętacie małą Bajkę...

otóż z chomika zmutowanego z borsukiem wyrosło...

no właśnie...

coś na kształt Welsh Corgi, i za chiny już się nie mieści u babci na kolanach...

Anonymous - Pon Paź 06, 2008 14:36

fajniuchna :mrgreen:

pituophis - Pon Paź 06, 2008 21:13

Swietna Bajka!!

Gato - Pon Paź 06, 2008 21:20

bardzo długo mnie tu nie było i po bardzo pobieżnym przeglądnięciu tematu mogę powiedzieć: wow :mrgreen:

. dużo się pozmieniało - Salsa to wielka dziewucha już, morda jak kubeł - no bullowate to nie ma to tamto i śliczne oczywiście. Baaj też już się panicz zrobił wielki, a Tobi... hm, Tobiego pamiętam z filmiku jak ganiał za piłką, więc pewnie też stare dzieje. a no i zauważyłam, że jeszcze jakaś Vega się nam przez temat przewinęła.

a u nas stara bida - trenujemy sobie, śmigamy na rowerze, a w wolnych-nudnych chwilach klikamy dla picu. a tak dla przypomnienia, brzydul we własnej osobie w wersji pól dupy zza krzaka: