To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty ^^

Fea - Sob Wrz 27, 2008 19:49

A ja nie, bo nie cierpię aniołów ;p
Anonymous - Sob Wrz 27, 2008 19:59

to go lucek nazwij:P
Eruntale - Sob Wrz 27, 2008 20:58

Ja w nim widze Bucefała.
Mangusta - Sob Wrz 27, 2008 22:28

Behemot, a co ;P
Naciol - Sob Wrz 27, 2008 22:29

Pafnucy!
Łosoś - Sob Wrz 27, 2008 22:29

Haldir.
Ewa - Nie Wrz 28, 2008 00:39

Fea, cudnie, że kocie zostanie u Ciebie. Z moich skromnych doświadczeń wiem, ze taki miziak, wbrew pozorom, nie zdarza się tak często, wot masz Farta...

U mnie mojego Feliksa odchudzamy wrzucając go do komnaty ogonków. "Słodkie" maleństwa urządzają na niego polowanie z nagonką. A jak był mały to niejeden raz zarobił od szczurzastych, mimo ze jest to zdecydowany dachowiec. Tak więc na polu szczurzo-kocim róznie bywa.

Oli - Nie Wrz 28, 2008 00:48

Mazoku napisał/a:
Behemot, a co ;P

Popieram, ja zawsze uważałam, że jak kot to tylko Behemot. :mrgreen:

Fea - Nie Wrz 28, 2008 01:21

On nie wygląda i nie zachowuje się jak Behemot, niestety. To jest straszna pipa o okrągłym, wiecznie uśmiechniętym pyszczku i okrągłych oczach. Mogę zrobić z nim wszystko, aż mnie to czasem wnerwia, bo taki na przykład Bohun toby na mnie ryknął, prychnął i chlasnął mnie pazurami przez łapę, a on tylko leży i się gapi, zero asertywności. Prawie w ogóle nie gada, a jak się boi (na przykład większej ilości osób), to popiskuje tylko cicho i wytrzeszcza te guzikowe ślepka. Szczerze mówiąc ja nie lubię za bardzo miziaków, wolę latające po ścianach psychodeliczne charrrakterne świrusy, no ale los chciał ;p
A z tym imieniem... no kurcze, moje szczury nazwałam Wilhelm, Yksi, Kaksi, Sindre, Heike, Ronja, Lovis, Bjarne, Kajsa i Narnia, a teraz jeszcze dojadą Sanna, Tove i Eloe/Luelle (jeszcze się nie zdecydowałam ;p). Kotkę nazwałabym Elencza, Szoszana, Tirza albo Renfri na przykład. A małemu, obrzydliwie miłemu kocięciu płci męskiej nie mogę znaleźć nic pasującego. Miał być Ilari (fiński Hilary ;p), ale coś mi w tym nie gra.

Oli - Nie Wrz 28, 2008 01:39

Nazwij go Banderas. :lol:


edit/
Wyjaśnię co mnie tak śmieszy. To
Fea napisał/a:
To jest straszna pipa o okrągłym, wiecznie uśmiechniętym pyszczku i okrągłych oczach.

Kojarzy mi się z kotem ze Shreka. :-P

Fea - Nie Wrz 28, 2008 01:41

Już raczej Antonio. ;p
Banderas kojarzy mi się z Bandziorasem i Desperado, a ten ciaput się nawet pluszową myszą bawi tak, żeby jej przypadkiem (ach ojej proszę pani czy aby naprawdę można?) nie zrobić krzywdy.
Jak kiedyś będę miała czarnego byka, to go nazwę Banderas. Serio. ;]

Oli - Nie Wrz 28, 2008 01:43

Może Pinki? :] A Antonio mi się z Nestea kojarzy. ;P
Fea - Nie Wrz 28, 2008 01:43

Aaa o to chodziło ;D Nie, to nie ten typ kota. Tzn. on tę błagalną minę trzaska cały czas, natomiast nie wyobrażam go sobie w sytuacji, kiedy z oczu lecą mu iskry, a on sam dzierżąc rapier rzuca się na knechtów wrzeszcząc en garrrrrrde!
Pinki ni, patrz na imiona szczurów, ja w ten mistyczny klimat zawsze lecę ;p

Oli - Nie Wrz 28, 2008 01:45

Nazwij go Ciapa i będzie po sprawie. :mrgreen:

[ Dodano: Nie Wrz 28, 2008 02:46 ]
Fea napisał/a:
Pinki ni, patrz na imiona szczurów, ja w ten mistyczny klimat zawsze lecę ;p

Wiem! Smigol. :P

Fea - Nie Wrz 28, 2008 01:54

Jak nazwę kota Gollum albo podobnie, to mnie rodzina w nocy udusi poduszką.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group