To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty vol. VII

Ninek - Czw Cze 12, 2014 10:23

Noxa, na pewno trzeba zrobić badania krwi przed operacją. Profil wątrobowy i nerkowy. No i znaleźć weta, który robi lekkie narkozy a nie wali dawek jak na słonia (mamy takiego weta u nas w mieście, zwierzaki 2 dni chodzą naćpane).
9 lat to nie jakiś poważny wiek ;)


nezu, u nas koty zawsze olewały (czasem nie tylko w przenośni) wszelkie akcesoria ale przy tej dwójce nauczyłam się tak je dobierać i kłaść w takich miejscach, że korzystają :) To moje pierwsze koty, które korzystają z drapaków i nie drapią nic poza nimi!
Ta dziupla to po prostu zakup idealny. Odkąd mamy Mocce szukałam czegoś tego typu bo ona lubi się chować. Mefisto woli leżeć na środku (najlepiej na gołej podłodze) więc jemu pasuje to płaskie. A przez mój pokój już się przejść nie da - wszędzie legowiska, tunele, kartony.

Noxa - Czw Cze 12, 2014 10:50

U nas nie ma wziewki w ogóle niestety. Kiedy byliśmy z nią u weta nie znaliśmy jej historii ani nawet jej wieku. Wet ocenił ją na jakieś 7-8 lat, stwierdził że to nie pierwszy miot i że jest za chuda- teraz na porządnym jedzeniu ładnie przybrała i wygląda już dużo lepiej. Tematu sterylki nie poruszaliśmy bo zajęci byliśmy ratowaniem kociąt (znajomy właścicieli Mamuśki stwierdził że miesięczne kocięta będą mu polowały na myszy, a że Pani jest niepełnosprawna i ma problemy z poruszaniem się, to zabrał maluchy i zamknął w blaszanym domku na polu jakieś 7km od cywilizacji. Dotarliśmy do nich po 30-tu kilku godzinach i były w niezbyt ciekawym stanie- zostawił im kocie chrupki, miska na wodę była pusta).
Wet niby się zna na kotach, ale ja go nie znam i nawet nie wiem jak sprawdzić czy się zna. Z tego co wiem, ma też umowę z TOZem i ciacha wolnożyjące wiec przynajmniej wyprawę ma. Niby mogłabym iść do lecznicy do której chodzę że szczurami, ale koci wet tam kosi jak za zboże, a nie byłam przygotowana na karmienie 7 kocich mordek które przejadają o taaakie ilości jedzenia- nie będzie mnie stać żeby zapłacić w tym miesiącu ponad 300 złotych za ciachnięcie z całą resztą :roll:

Tuś - Czw Cze 12, 2014 11:10

dzisiaj było pierwsze szamanie z talerzyka :serducho: całkiem nieźle mu idzie, chociaż je całym sobą :P


jest bardzo rezolutny i uwielbia słuchać co się do niego mówi :wink: jeszcze nigdy nie trafił mi się kot, który siada, wytrzeszcza oczy i słucha z przejęciem :lol:
ach, no i mamy 350g żywej wagi! :mrgreen:


nezu - Czw Cze 12, 2014 11:22

Olbrzym :mrgreen:
Tuś, mały jest obłędny!! :serducho:

Ninek - Pon Cze 16, 2014 12:53

Może ktoś polecić jakieś dobre szelki dla kota? Takie, z których nie wyjdzie ;)
Co prawda to tylko na czas podróży ale chce coś sprawdzonego.

nimka - Pon Cze 16, 2014 18:37

Ninek napisał/a:
Może ktoś polecić jakieś dobre szelki dla kota? Takie, z których nie wyjdzie ;)
Co prawda to tylko na czas podróży ale chce coś sprawdzonego.

Hm... tego typu, tylko bardzo ciasno założone???
http://img.bazarek.pl/650...9592d215263.jpg
Wg mnie się sprawdzają (noszę tak Rysia do lecznicy pod domem - ten kot wyrwał sobie do mięsa pazury podczas 2-minutowego przejścia do weta w transporterze. On musi być przenoszony w szelkach... inaczej znów krzywdę sobie zrobi).
Część na szyi tak ciasno żeby się zmieścił tylko jeden palec pod obróżkę, a część na ciele na tyle ciasno, żeby tylko kot swobodnie oddychał. Do tego ja cały czas patrzę i kontroluję czy nie próbuje wyjść z szelek. Ewentualnie trzymam za szelki.

Ninek - Pon Cze 16, 2014 21:04

nimka, mi chodzi o coś na kilkugodzinną (7-9h) podróż samochodem. Koty mają jechać w transporterze ale chciałabym je chociaż na trochę wypuścić ale tak, żeby kierowcy nie przeszkadzały więc muszą być na smyczy.
Chociaż w ogóle nie wiem czy jest sens tak kombinować.
Najpierw muszę kupić duży transporter i je do niego przyzwyczaić, zabrać gdzieś i sprawdzić jak Mocca zareaguje na obce miejsce w naszej obecności. Mefisto to podróżnik i jego obce miejsca nie ruszają :mrgreen: A z nią nie mam pojęcia jak będzie, czy taki wakacyjny wyjazd nie będzie za dużym stresem.

Devona - Pon Cze 16, 2014 21:13

Obłędne macie te małe koty :serducho: , aż mi żal, że moje już takie wyrośnięte :( . Jeden ma 5 lat, a drugi prawie 6 :shock: , trudno uwierzyć.

Ninek, mam fotki zamknięcia w transporterze, na razie nie mogę wrzucić, ale w razie, gdybym się ociągała, to mnie kopnij :P .

Ninek - Wto Cze 17, 2014 12:33

Devona, teraz na pewno będę kopała bo niedługo muszę transporter kupić :P


Moje nadal poniżej roku a już mi kociaka brakuje ;(

klauduska - Wto Cze 17, 2014 12:36

Ninek napisał/a:
Moje nadal poniżej roku a już mi kociaka brakuje

Ja już usycham z braku kociaków ;(
Ale chyba niedługo się pojawią w końcu :D W pon USG.

smeg - Wto Cze 17, 2014 12:57

A moje właśnie rok skończyły (tzn. jeden, drugi niedługo), a i tak są dla mnie ciągle kociakami :D
Ninek - Wto Cze 17, 2014 13:29

smeg, moje to też takie dzieciaki ale tęskno mi za takimi całkowitymi maluszkami. Mefisto był taki cudowny jak miał te swoje 4 tygodnie :serducho:
Nasze czorty rok skończą w sierpniu.

Devona - Wto Cze 17, 2014 15:47

Mogę za rozsądną cenę odsprzedać zestaw suplementów do barfowania (napoczętych, część nie ma oryginalnych opakowań, ale znam nazwy). My znów bez działającej zamrażarki :/ na czas bliżej nieokreślony (nowa lodówka musiała zostać w Polsce). W poniedziałek możliwa wysyłka z Polski, więc chętną/chętnego zapraszam do kontaktu przez PW :) .
Ninek - Wto Cze 17, 2014 16:02

Devona, może napisz tutaj jakie to suple? ;>

Ja mam problem z przechowywaniem supli. Zamawiam na barfowym forum, większe ilości i już mi brakuje szczelnych pojemników...

smeg - Wto Cze 17, 2014 16:45

Też chętnie zobaczyłabym listę supli, bo niektóre mi się kończą i chętnie bym odkupiła, ale raczej nie wszystkie ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group