PALATINA - Pon Lis 18, 2013 17:18
Do oddawania (a wręcz sprzedaży, bo za te psy często hodowcy biorą jakąś kasę też - "zwrotem kosztów kastracji" to zazwyczaj nazywają) nie potrzeba upoważnienia. Ja nie chce tu nikogo bronić, ja się staram zrozumieć ten proceder (dość popularny) i już mnie to nie bulwersuje. Wydaje mi się, że to lepiej dla psa, że opuszcza przepełnioną hodowlę - bo od tego się nasza rozmowa zaczęła. 
katasza - Pon Lis 18, 2013 17:21 Z tamta czescia sie z Toba poniekad zgadzam. Ale napisalas pozniej ze znasz ludzi ktorzy uwielbiaja wystawy i oddaja psy ktore juz zgarnely wszystko co moga. A to juz jest nie wporzadku. PALATINA - Pon Lis 18, 2013 17:38 Nie, nie napisałam, że oddają. Bo nie oddają. Przez to moja kumpela w kilka lat dobiła już do 10 psów (na szczęście małych) w domku jednorodzinnym. 
Ale w jej przypadku to też nieumiejętność sprzedaży szczeniąt przez brak zaufania do potencjalnych nabywców. edit. Druga znajoma nałogowo wystawia psy współwłasnościowe, na szczęście. 
Nakasha - Pon Lis 18, 2013 20:05 Hmm, ja po prostu nie akceptuję takiego przedmiotowego traktowania zwierząt. Nie potrafiłabym tak, nie z psami i nie z kotami. Widzę na co dzień, jak bardzo one potrzebują kontaktu z ludźmi, uwagi, zainteresowania, a są różnych ras... patrzeć w oczy takiej Shiry, widzieć jej zaangażowanie i wielkie oddanie - całymi latami - i myśleć sobie "i tak Cię oddam, jak mi się zużyjesz i hodowla się zapełni" to dla mnie nie do pomyślenia. 
Jeszcze pół biedy jak oddaje się młodego psa, ale takiego, który był z nami 4 - 8 lat?.... PALATINA - Pon Lis 18, 2013 20:25 Z innej beczki: Dzwoniła do mnie zrozpaczona właścicielka agresywnej spanielki. Suka 8 lat, sterylizowana, od zawsze problematyczna, ale od czasu przeprowadzki do nowego miejsca - masakra! Czy wiecie, kto mógłby jej pomóc? Ona by chciała oddać psa (nawet płacąc na jego utrzymanie do śmierci psa). Nie ma za bardzo głowy do długiej, systematycznej pracy z nim. Ma syna ze schizofrenią i sytuacja ją przerosła - opieka nad synem i agresywny, demolujący dom pies. Do kogo mogę ją skierować? Czy jakaś fundacja mogłaby jej pomóc? Jestem fryzjerką tej suki. Do mnie była nigdy agresywna, więc warto jej dać szansę, popracować z nią. Ninek - Pon Lis 18, 2013 21:45 PALATINA, może na jakichś spanielowych forach popytać? PALATINA - Pon Lis 18, 2013 22:24 Ninek, Olimpia mi poleciła dwóch behawiorystów. Być może oni są też w stanie pomóc w szukaniu nowego domu. W każdym razie przekazałam nazwiska właścicielce spanielki. Oby udało im się coś sensownego wymyślić, bo szkoda i psa, i całej rodziny. 
Ninek - Wto Lis 19, 2013 15:30 Jaki czas po porodzie i odchowaniu młodych można wykastrować sukę? Suka siostry mojej przyjaciółki właśnie urodziła (tzn nie wiem czy skończyła, chwilę temu urodziła szóstego szczeniaka). Będzie zgraja dużych kundli  Matka to miks akity i goldena, ojciec podobnej wielkości ale nawet nie wiem do czego podobny.
Suka ma 3 lata i jeszcze 'nie zdążyli' jej wykastrować a to pies podwórkowy. Brak słów po prostu
katasza - Wto Lis 19, 2013 17:17 Jaka karma jest dobra dla szczeniaka? Hodowca karmi brit care. sachma - Wto Lis 19, 2013 17:46 taka jaką szczeniak będzie tolerował
Jaką chcesz go karmić jak będzie starszy? Wypróbuj jej wersję dla szczeniąt
Ja też 4lata temu zadałam to pytanie, dostałam masę odpowiedzi - ani jedna karma się nie sprawdziła 
Kup albo małą porcję tego co daje hodowca, ale poproś go o trochę karmy, żeby przez pierwszy tydzień spokojnie szczeniaka przestawić na nową karmę. Bel - Wto Lis 19, 2013 17:49 katasza, ja Ci tak tylko przypomnę :
Nie tak dawno byłaś na tyle uprzejma by nam to napisać. katasza - Wto Lis 19, 2013 17:54 No dostane w wyprawce brita. Potem chcialabym zeby jadl barfa jak podrosnie. Np. chcialabym totwem karmic, ale nie wiem jak z iloscia witamin itd przy szczeniaku. Bel, tylko ze tam chodzilo o wychowanie, ktorego raczej nikt nie widzac mojego psa na zywo nie moze oceniac.
sachma - Wto Lis 19, 2013 18:25
ale po co sucha? Mój jako szczyl był na barfie a to że nie szło z uwagi na kiepski dostęp do mięsa i stęki domowników, to inna sprawa... niektórzy hodowcy ciągną szczyle na barfie od urodzenia i wszyscy są zadowoleni
Ninek - Wto Lis 19, 2013 18:34 katasza, barf zbilansowany odpowiednio pod szczyla (pewnie więcej składników 'na kości', itp) przecież będzie idealny. Wg mnie bez sensu przeciągać karmienie suchym skoro i tak chcesz przejść na barf. katasza - Wto Lis 19, 2013 18:41 No tak, wiem, wiem. Ale ja jeszcze za malo o barfie wiem, boje sie ze bedzie mlodemu brakowac jakis suplementow, a nie mam za bardzo jak sie doksztalcic bo nie mam ostatnio wogole czasu, w grudniu bede miala jeszcze mniej a w styczniu juz ma byc u nas. |
||||||||||||
